"Lokalna Półka" to wsparcie dla polskiego rolnictwa. Joanna Lichocka: "Polacy będą mieli świadomość, tego, co kupują"

OPRAC.:
Robert Szulc
Robert Szulc
Wideo
od 16 lat
Program PiS "Lokalna Półka" to wsparcie dla polskiego rolnictwa. Rolnicy będą mieli zagwarantowany zbyt. Wszystkie sieci będą zobowiązane, aby na paragonach była wyszczególniona każda pozycja, z jakiego kraju pochodzi - powiedziała w programie Telewizji Republika posłanka PiS Joanna Lichocka.

- Chcemy zrealizować kolejny punkt programu wyborczego PiS i wprowadzić dla sieci marketów, sklepów wielkopowierzchniowych obowiązek, żeby 2/3 produktów żywnościowych pochodziło z Polski, od lokalnych producentów. To będzie ogromne wsparcie dla polskiego rolnictwa. Rolnicy będą mieli zagwarantowany zbyt. Wszystkie sieci będą zobowiązane także do tego, aby na rachunkach i paragonach, była wyszczególniona każda pozycja, z jakiego kraju pochodzi. Polacy będą mieli świadomość, tego, co kupują - powiedziała w środę w programie "Polska na dzień dobry" Telewizji Republika posłanka PiS Joanna Lichocka.

Polskie Radio: Minister Telus: łączy się z programem "Dobry posiłek", bo w szpitalach będą produkty lokalne

Program PiS "Lokalna Półka" to wprowadzenie obowiązku, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców.

- Program "Lokalna Półka" będzie wzorowany na rozwiązaniach z innych krajów Unii Europejskiej, które już istnieją. Szczegóły podamy, gdy będziemy wdrażać ten program i przedstawiać konkretny projekt ustawy - wskazała.

Posłanka PiS podkreśliła, że w spocie PiS promującym "Lokalną Półkę" obok obecnego ministra rolnictwa Roberta Telusa, pojawił się jego poprzednik Jan Krzysztof Ardanowski.

"Pan minister Ardanowski ma bardzo dobrą pozycję w PiS. Jest ceniony jako człowiek, który zna się na rolnictwie i który jest szanowany przez rolników. Ubiega się o mandat poselski z województwa kujawsko-pomorskiego. Z pewnością będzie bardzo aktywnie pracował dla Polski i rolnictwa" - wyjaśniła.

TVP INFO - Rzecznik rządu o programie Lokalna Półka: Patriotyzm konsumencki będzie dużo łatwiejszy

Posłanka odniosła się do kwestii finansowania programu wyborczego PiS i poprzednich punktów ogłoszonych 4 i 5 września br.

"Modernizacja osiedli starszych niż 30 lat dotyczy ponad ośmiu milionów Polaków. Program PiS zakłada m.in. termomodernizację i dobudowywanie wind do istniejących budynków zwykle z wielkiej płyty będzie możliwy w ramach tych samych programów, które są finansowane z funduszy europejskich i które były już realizowane przez Polskę. Będą także finansowane z budżetu państwa. Jeśli PiS nadal będzie rządzić, nadal będą obowiązywać te rozwiązania fiskalne, które uniemożliwiają działania mafii podatkowej i paliwowej, zatykają ten +dziurawy worek+, jakim był budżet państwa. Wystarczy nie kraść, a pieniądze na inwestycje się znajdą" - podkreśliła, dodając, że realizacja programu ułatwi życie wielu starszych osób, które mają bardzo utrudnione wchodzenie na wyższe piętra budynków bez windy.

"To nie jest wydatek, na który nie byłoby nas stać" - dodała.

"Z kolei program +Dobry Posiłek+ dotyczy służby zdrowia. Chcemy, by wszędzie były one zagwarantowane. Na realizację tego programu będziemy wydawali miliard złotych rocznie. Myślę, że jest bardzo potrzebny projekt. Zwracamy uwagę na ten problem, bez względu na to, co mówi opozycja, która nie robiła w tej sprawie nic" - podkreśliła, przypominając, że za rzadów Platformy Obywatelskiej szpitale były komercjalizowane, lecz konsekwentnie unikano wtedy słowa +prywatyzacja+.

“Na służbie zdrowia był robiony biznes. Chcemy unowocześniać służbę zdrowia. Zwiększyliśmy wydatki na szpitale i służbę zdrowia o blisko 120 procent. Wtedy było 77 miliardy, dziś przeznaczamy ponad 170 miliardów złotych, a będzie jeszcze więcej" - wyjaśniła.

wPolityce: Minister Telus: "Lokalna półka" to też droga do obniżenia cen dla konsumentów. Rolnicy będą mogli sprzedać produkty bez pośredników

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kalia
6 września, 11:26, Gość 2:

Nowy program SiP "Lokalny debil" to obciążenie dla lokalnej społeczności. Mieszkańcy będą mieli wybór między dżumą a cholerą i będą musieli oddać głos na lokalnego imbecyla stanowiącego obciążenie intelektualne dla mieszkańców dociśniętych rozwaloną inflacją, absurdalnymi cenami paliwa, bez perspektywy na skuteczną pomoc opieki zdrowotnej i bez szansy na nowoczesną edukację dla swoich dzieci.

Polska staje się małą Rosją, że też ludzie tego nie widzą. Przecież ten reżim w Moskwie i na Białorusi też nie rozwinął się w ciągu jednego dnia. Ludzie myślcie!!!

witaj "Lokalny de.bil.ku", POpuszczasz w spodnie, wyglądasz obciachowo i źle to pachnie

l
lufa.fi3.cale
6 września, 11:04, Gość:

Następna ustawa dla prostaków .Zmonopolizują rynek,centralne sterowanie i komuno wróć. Ale doskonałe wzorce mają z rosji. Już przejęli społem i tam są najwyższe ceny.

dobrze to robisz, masz pełne usta, ”smakoszu” przyjdź później, powtórzymy

G
Gość 2
Nowy program SiP "Lokalny debil" to obciążenie dla lokalnej społeczności. Mieszkańcy będą mieli wybór między dżumą a cholerą i będą musieli oddać głos na lokalnego imbecyla stanowiącego obciążenie intelektualne dla mieszkańców dociśniętych rozwaloną inflacją, absurdalnymi cenami paliwa, bez perspektywy na skuteczną pomoc opieki zdrowotnej i bez szansy na nowoczesną edukację dla swoich dzieci.

Polska staje się małą Rosją, że też ludzie tego nie widzą. Przecież ten reżim w Moskwie i na Białorusi też nie rozwinął się w ciągu jednego dnia. Ludzie myślcie!!!
Wróć na i.pl Portal i.pl