Sam kurator tłumaczy się zwykłą pomyłką. Po pierwsze, nie chciał komentować otwartego wpisu szefa pabianickiej Rady Miejskiej, a odpisać do znajomego, który mu wysłał zdjęcie samorządowców w prywatnej wiadomości , tyle, że wyszło na odwrót. Po drugie, zawinić miała podpowiedź słownika, stąd w komentarzu pojawiło się siarczyste "ku...a", a kurator chciał użyć słowa "kurczę".
[cyt]- To niefortunny błąd edytora tekstu - mówi nam Waldemar Flajszer. - Komentarz został natychmiast usunięty. Nigdy nie używam wulgaryzmów ani nikogo nie hejtuję.[/cyt]
Radni opozycyjni z Łodzi i Pabianic w czwartek (14 października), w Dzień Edukacji Narodowej, zażądali odwołania łódzkiego kuratora oświaty.
CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE>>>
Waldemar Flajszer kuratorem oświaty w Łodzi został przed blisko rokiem. Był dyrektorem Szkoły Podstawowej nr 3 w Pabianicach, a po wyborze na kuratora złożył mandat radnego powiatowego, reprezentował klub PiS. Jego nazwisko natomiast nadal widnieje we władzach partyjnych PiS powiatu pabianickiego, których jest sekretarzem.