Łodzianin zatrzymany za atak siekierą. Grozi mu do trzech lat więzienia

O niebezpiecznym, agresywnym mężczyźnie z siekierą, policjantów, którzy wykonywali kontrolę drogową przy ul. Pabianickiej, poinformowała zdenerwowana kobieta. Według niej, mężczyzna siekierą w ręku groził mieszkańcom jednej z posesji, zażądał także 50 zł od jednego z kierowców za rzekome zniszczenie trawnika.

Na miejscu policjanci faktycznie zastali mężczyznę, od którego czuć było silną woń alkoholu, nie stosował się także do poleceń, był nienaturalnie pobudzony, w końcu podczas zatrzymania zaatakował jednego z policjantów. Po rozpytaniu okazało się, że zagroził kierowcy zniszczeniem siekierą samochodu. Kierowca najpierw schował się w klatce schodowej, potem udało mu się obezwładnić napastnika, ale podczas szarpani otrzymał ciosy siekierą w nogę.

Prokurator postawił napastnikowi trzy zarzuty: groźby, naruszenie czynności narządu ciała oraz naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji. był wcześniej notowany przez policję. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności.