ŁKS gra w sobotę wielki mecz. Koronawirus ich nie powstrzymał

Dariusz Piekarczyk
Rezerwy ŁKS Łódź inaugurują sezon w Lipcach Reymontowskich
Rezerwy ŁKS Łódź inaugurują sezon w Lipcach Reymontowskich Fot. ŁKS Łódź
Piłkarze spadkowicza z PKO Ekstraklasy ŁKS Łódź przebywają na krótkich urlopach, bo już w poniedziałek wracają do treningów.

Za to na pełnych obrotach trenują natomiast czwartoligowe rezerwy ŁKS Łódź prowadzone przez Marcina Matysiaka. Już w najbliższą sobotę (25 lipca) czeka je pierwszy mecz nowego sezonu o punkty. Zmierzą się w Lipcach Reymontowskich z Jutrzenką Drzewce (16), która jest beniaminkiem IV ligi łódzkiej. Mecz wywołuje wśród lokalnej społeczności ogromne poruszenie.- Jak widać niemożliwe dla nas nie istnieje - mówi Krzysztof Supera, prezes Jutrzenki. Drużyna z tak małej miejscowości, bo Drzewce liczą około 600 mieszkańców, z tak niskim budżetem, ale dobrze przygotowana oraz solidnie wzmocniona zmierzy się w rezerwami ŁKS. To najważniejszy mecz w historii gminy Lipce Reymontowskie i powiatu skierniewickiego. Bez słowa przesady, cały powiat żyje tym spotkaniem, ludzie mnie zatrzymują, pytają o mecz. Szkoda jedynie, że spotkania na żywo nie obejrzą wszyscy chętni, ale i tak mogę śmiało powiedzieć, że koronawirus nas nie powstrzymał, bo udało się doprowadzić do tego meczu. Walczyliśmy o licencję, spinaliśmy budżet, piłkarze, działacze i kibice remontowali obiekt w Lipcach. Tak, bo od 2001 roku tam właśnie gramy. Ten mecz to dla nas coś niesamowitego. Nie możemy się już doczekać soboty.
Jutrzenka będzie miała dużą szansę na korzystny wynik, bowiem w łódzkiej drużynie wystąpią prawie sami młodzi piłkarze. Prawie, bo będzie Aleksander Ślęzak. Ci piłkarze którzy byli w kadrze pierwszej drużyny, choć nie zaliczyli w ekstraklasie nawet minuty, jak choćby Mieszko Lorenc, przebywają na urlopie.
Przejdźmy do pierwszej drużyny. jak już wczoraj informowaliśmy nowym zawodnikiem pierwszoligowego ŁKS został Jakub Tosik, który przyszedł do Łodzi z Zagłębia Lubin. Piłkarz zdążył już udzielić wywiadu oficjalnej stronie klubu z alei Unii 2. -Będę, jeśli się nie mylę, trzecim najstarszym zawodnikiem w drużynie po Arkadiuszu Malarzu i Macieju Dąbrowskim, z którym zresztą grałem w Zagłębiu - mówił nowy piłkarz ŁKS. - Oczywistym więc jest, że od nas przede wszystkim będzie się wymagać, by dźwignąć zespół w trudnych momentach, by utrzymywać mobilizację na odpowiednim poziomie i trzymać wszystko w ryzach. Mogę zagwarantować walkę o każdy metr boiska. Mogę zagwarantować kibicom ze swej strony walkę od pierwszej do ostatniej minuty w każdym meczu. Przyszedłem tu po to, aby ŁKS wygrywał i wrócił na piłkarskie salony, gdzie jest jego miejsce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: ŁKS gra w sobotę wielki mecz. Koronawirus ich nie powstrzymał - Dziennik Łódzki

Wróć na i.pl Portal i.pl