Na ulicę Nowogrodzką wybrali się przedstawiciele z 13 gmin na Mazowszu, w tym z: Głowaczowa, Stromca, Promnej, Białobrzegów, Jasieńca i Grójca w naszym regionie.
- Będziemy tu przychodzić do skutku, aż wreszcie zostaniemy wysłuchani, a rządzący podejmą odpowiednie kroki - zapowiadali mieszkańcy.
Wcześniej protestujący zorganizowali pięć blokad dróg krajowych, m.in. na drodze krajowej numer 7 w Pamiątce na pograniczu powiatów grójeckiego i piaseczyńskiego. We wrześniu odbył się też czarny marsz w Warszawie. Mieszkańcy i przedstawiciele władz gmin wystosowali pisma do polityków PiS, przedstawicieli rządu, prezydenta Polski oraz inwestora, czyli Polskich Linii Elektroenergetycznych.
- Nikt nie chce z nami rozmawiać - mówił Marcin Tobera, współorganizatorów protestów. - Pozostają nam protesty i będziemy walczyć do końca o nasze domy, gospodarstwa i zdrowie.
Protesty tej grupy mieszkańców trwają od sierpnia, kiedy to inwestor poinformował o zmianie przebiegu linii 400 kV i poprowadzeniu jej przez teren ich gmin.
- Jak przekonywano wcześniej, ten wariant jest najmniej uzasadniony ekonomicznie i biegnie przez gęsto zamieszkane tereny - przekonują protestujący, którzy mają w planie kolejne protesty w stolicy, bo jak mówią, właśnie tam zapadają decyzje.
Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?