Lil Wayne pozwany przez byłego ochroniarza. Groził mu karabinem i bił w głowę

Dwayne Michael Carter Jr. znany szerszej publiczności jako Lil Wayne to raper znany z takich hitów jak "Love me" czy "Lollipop", a takze z bycia członkiem grupy Hot Boys.

Wiele jednak wskazuje na to, że w najbliższym czasie zamiast zajmować się muzyką, będzie musiał skupić się na sprawie sądowej. Wszystko przez to, że raper został pozwany przez byłego ochroniarza. Mężczyzna twierdził, że raper groził mu karabinem szturmowym, a także uderzył go w głowę.

"The Blast" dotarł do dokumentów sądowych, w których Carlos Christian oskarża muzyka o napaść i spowodowanie uszczerpbków na zdrowiu psychicznym, podczas zdarzenia, które miało miejsce w jego domu w Hidden Hills w Kaliforni.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Były ochroniarz muzyka twierdzi, że po kłótni otworzył drzwi do łazienki i zastał Lil Wayne'a wymachującego karabinem. Portal "TMZ", który jako pierwszy informował o całej sytuacji, poinformował z kolei, że raper wdał się w kłótnię z ochroniarzem po oskarżeniu go o wyciek zdjęcia do mediów.

Z dokumentacji wynika dokładnie, że Lil Wayne "dopuścił się pobicia w ten sposób, że trzymając broń, uderzył go (ochroniarza) pięścią w ucho".

Dalej czytamy, iż muzyk "dopuścił się oburzającego zachowania, w szczególności bezprawnie groził mu, napadał i bił go, trzymając karabin półautomatyczny".

Były ochroniarz twierdzi, że cierpi na zespół stresu pourazowego i został zmuszony do "leczenia zdrowia psychicznego", ale też "odniósł krzywdę, w tym między innymi doznał obrażeń fizycznych i emocjonalnych, poniósł rachunki za leczenie".

Dodatkowo utracił bezpośrednie zarobki i ograniczono jego zdolności do pracy zarobkowej.

Jeśli informacje się potwierdzą, nie będzie to pierwszy raz, gdy Lil Wayne związany jest z przestępstwem z bronią palną. W 2009 roku został przyłapany z półautomatycznym karabinem Sprinfield Armory. Wówczas przyznał się do nielegalnego posiadania broni i został skazany na rok więzienia. Dziesięć lat później z kolei przyznał się do zarzutów dotyczących posiadania broni na Florydzie, gdy władze znalazły w jego prywatnym odrzutowcu pozłacaną broń.

źródło: Page Six

dś