Likwidacja jednostek wojskowych. Zobacz, co były szef MON odpowiadał posłom

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Wideo
od 16 lat
Likwidacja jednostek wojskowych za rządów PO-PSL to nie tylko działania mające wpływ na bezpieczeństwo państwa. To również wpływ na bezpieczeństwo pracowników wojska, których dotknęły masowe zwolnienia. O ich los w licznych interpelacjach pytali ówczesnego ministra obrony narodowej Bogdana Klicha parlamentarzyści, w tym m.in. z PO, Lewicy i PiS.

W opublikowanym w poniedziałek spocie Prawo i Sprawiedliwość ponownie podjęło temat jednostek wojskowych zlikwidowanych w okresie rządów PO-PSL. Na nagraniu minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak ujawnił, że ówczesny starosta legionowski, a obecnie rzecznik PO, Jan Grabiec, pisał do ówczesnego ministra obrony Bogdana Klicha, że "rozformowanie jednostek wojskowych wchodzących w skład Pierwszej Warszawskiej Dywizji Zmechanizowanej im. Tadeusza Kościuszki jest ciosem w naszą społeczną tożsamość".

Okazuje się jednak, że w tamtym okresie kierowane przez Bogdana Klicha Ministerstwo Obrony Narodowej było zasypywane pytaniami w tej sprawie. W interpelacjach do tego resortu pytano zarówno o likwidowane jednostki, jak i o ludzi, którzy w wyniku tych decyzji stracili pracę. W jaki sposób odpowiadano na zapytania? Jak ówczesne władze tłumaczyły swoje działania?

MON miało świadomość negatywnego odbioru społecznego swoich decyzji

I tak na przykład, w odpowiedzi na zapytanie posła PiS Zbigniewa Babalskiego ws. planów zakładających likwidację 2. OSK (JW 1954) w Ostródzie, resort obrony przyznał, iż "ma świadomość, że optymalizacja zasobów infrastruktury polegająca m.in. na konsolidacji kompleksów koszarowych może być procesem negatywnie odbieranym przez społeczność lokalną i władze samorządowe".

Podkreślono przy tym, że tego rodzaju działania są jednak niezbędne ze względu na aktualne potrzeby Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, a także uzasadnione ekonomicznie.

Przeczytaj całą odpowiedź

Likwidacja jednostek wojskowych za PO. Pracownicy trafili na bruk?

W odpowiedzi na interpelację Wojciecha Wilka z Platformy Obywatelskiej Bogdan Klich poinformował, że w związku z likwidacją Składu Materiałowego w Kraśniku, wypowiedzenia otrzymało stu dwudziestu siedmiu pracowników, dwie osoby zatrudniono w innych jednostkach, zaś osiem kolejnych zatrudniono w Agencji Mienia Wojskowego w drodze konkursu.

"Na odprawy dla zwalnianych osób przeznaczono łącznie kwotę 785 875,69 zł" – czytamy.

Przeczytaj całą odpowiedź

Wątek zwalnianych pracowników pojawił się też w zapytaniu poseł Bożeny Sławiak, również z PO. Tym razem sprawa dotyczyła personelu likwidowanej wtedy Komendy 5. Rejonowej Bazy Materiałowej w Nowogrodzie Bobrzańskim.

W odpowiedzi udzielonej posłance minister Klich poinformował, że część osób może znaleźć zatrudnienie w ramach tworzonego Wojskowego Oddziału Gospodarczego w Krośnie Odrzańskim. "Będzie to jednak proces indywidualny, uzależniony od posiadania kwalifikacji wymaganych na nowym stanowisku pracy" – podkreślił.

Zobacz całą odpowiedź ministra

O losy zwalnianych pracowników wojska pytał MON także przewodniczący sejmowej Komisji Obrony Narodowej, poseł Lewicy Stanisław Wziątek. Jego zapytanie dotyczyło projektu likwidacji 49. Pułku Śmigłowców Bojowych w Pruszczu Gdańskim. Resort poinformował w udzielonej odpowiedzi, że od momentu otrzymania informacji o planowanych zwolnieniach w resorcie obrony narodowej Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, na bieżąco współpracuje z Ministerstwem Obrony Narodowej w zakresie możliwych do wdrożenia działań na rzecz zminimalizowania negatywnych skutków związanych z utratą zatrudnienia przez pracowników wojska.

Tak odpowiedział wiceminister w tej sprawie

Z kolei odnosząc się do planów likwidacji jednostki wojskowej 16. Pomorskiego Pułku Artylerii w Braniewie, ministerstwo poinformowało, że w przypadku wystąpienia konieczności zwolnienia żołnierzy, zostaną oni objęci "odpowiednią pomocą rekonwersyjną".

Przeczytaj odpowiedź ministra Klicha

W latach 2008-15 rozformowano 629 jednostek wojskowych.

lena

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Alex156
Dziwię się, że nikt się nawet nie zająknie na temat służby zasadniczej, dzięki której wiele jednostek funkcjonowało i miało pełne obsady. po jej likwidacji większość tych jednostek nie mogłaby funkcjonować. Bo liczba zawodowców była zbyt mała na wet po to by chronić wszystkie obiekty wojskowe. Dlatego zaczęto je scalać aby stanowiła jakąś wartość bojową. Podobnie z OTK. Nawet teraz jednostki są chronione przez zewnętrzna biura ochrony. Ale o tym się nie chce mówić. Przykro patrzeć na tych co w razie "W" pierwsi byliby za Odrą.
P
Pattie Alvena
My last salary was $8750, ecom only worked 12 hours a week. My longtime neighbor estimated $15,000 and works about 20 hours for seven days. 8s0 I can’t believe how blunt he was when I looked up his information.

Check it out on this site======> w­w­w.S­m­a­r­t­C­a­s­h­1.c­o­m
D
Des
Patologia Obywatelska i ZSL mordowali polską armię.
Wróć na i.pl Portal i.pl