Przed Sabatonem publiczność rozgrzał Proletaryat. Występ przypomniał wczesne, wolnościowe i buntownicze nagrania formacji.
Kulminacja nastąpiła jednak tuż przed 21.00, kiedy na scenie pojawili się długo oczekiwani członkowie Sabatonu, żywiołowo wykonując "Ghost Division". Ta piosenka, jak i większość zagranych tego wieczoru w Gdańsku, pochodzi z ostatniej płyty szwedzkiej grupy, "The Art of War", nawiązującej do "Sztuki wojny" Sun Tzu.
Od pierwszej chwili Joakim Brodén, lider i wokalista zespołu, złapał świetny kontakt z publicznością. W pierwszej części koncertu Szwedzi zagrali m.in. hipnotyczny, mroczny "Rise of Evil" (o dojściu do władzy nazistów w Niemczech), podniosły "Attero Dominatus" (o zdobyciu Berlina przez marszałka Żukowa) i dynamiczny "In the Name of God" (o islamskim fundamentalizmie).
Utwór wieczoru mógł być jednak tylko jeden. Ale zanim zabrzmiał, na scenie pojawili się dyrektor Radia Plus Adam Hlebowicz i przedstawiciel arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Przekazali oni członkom Sabatonu pamiątkowe medale i szablę oficerską z czasów II Rzeczpospolitej, którą ofiarował metropolita gdański. Zespół, wyraźnie wzruszony, jeszcze raz podziękował polskiej publiczności za gorące przyjęcie.
- Nagrywamy piosenki o różnych bitwach, ale tylko wy tak żywo zareagowaliście na utwór o waszej historii - powiedział wokalista. I już po chwili setki gardeł wykrzyczały wraz z nim słowa o polskich bohaterach spod Wizny.
Po tym akcencie występ zaczął nieuchronnie zmierzać ku końcowi. Na bis muzycy zaproponowali gdańskiej publiczności utwór o lądowaniu w Normandii ("Primo Victoria") oraz dowcipną wiązankę złożoną z nazw znanych zespołów metalowych i cytatów z ich piosenek. Polskim fanom to jednak nie wystarczyło. Długo skandowany, oczywisty tytuł przekonał muzyków. Na pożegnanie otrzymaliśmy więc jeszcze raz "40-1".
Centrum Stocznia Gdańska nie słynie niestety z najlepszej akustyki, co potwierdziło się podczas przedostatniego utworu. Mimo to koncert z pewnością można uznać za udany, a muzycy udowodnili, że mimo młodego wieku są utalentowanymi instrumentalistami. Muzyka zespołu, choć ciężka i ostra, jest jednak niezwykle melodyjna, co znacznie ułatwiało jej odbiór.
Sabaton to przykład działania ponad podziałami - zaproponowana przez nich lekcja patriotyzmu połączyła zarówno fanów metalu, jak i historyków, a także osoby duchowne. Serce rosło, kiedy młodzi ludzie z taką dumą obnosili się z biało-czerwonymi barwami i intonowali Mazurka Dąbrowskiego. Pytanie, czy zrobimy teraz coś z tym kapitałem...
Polska historia w historii rocka
Powstanie Warszawskie Polski zespół Lao Che na swej drugiej płycie odtworzył przebieg powstania. Utwory poświęcili mu szwedzki blackmetalowy Marduk i francuski punkowy Varsovie.
Stan wojenny
Bono, wokalista zespołu U2, kiedy dowiedział się o zawieszeniu stanu wojennego 31 grudnia 1982 r., zadedykował Solidarności i Lechowi Wałęsie utwór "New Year's Day".
Jesień Narodów
Niemiecki zespół Scorpions opisał wydarzenia 1989 r. w superprzeboju "Wind of Change". W teledysku do piosenki można zobaczyć kadry z wyborów z 4 czerwca 1989 r. w Polsce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?