Lekarz pracujący w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych Dziekanka w Gnieźnie zatrzymany przez policję

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Co ze szpitalem psychiatrycznym „Dziekanka”? Jak twierdzi dyrektor placówki Marek Czaplicki, pacjenci nie muszą o nic się martwić.
Co ze szpitalem psychiatrycznym „Dziekanka”? Jak twierdzi dyrektor placówki Marek Czaplicki, pacjenci nie muszą o nic się martwić. Hanna Komorowska
Jeden z lekarzy pracujących w szpitalu dla psychicznie i nerwowo chorych „Dziekanka” w Gnieźnie został zatrzymany przez policję.

Pod koniec minionego tygodnia na terenie Gniezna doszło do zatrzymania jednego z ważnych dla funkcjonowania danego oddziału lekarza, leczącego w szpitalu wojewódzkim „Dziekanka”. Informację o zatrzymaniu potwierdza rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

- Na terenie Gniezna policjanci z komendy wojewódzkiej policji w uzgodnieniu z prokuraturą krajową realizowali sprawę związaną z zatrzymaniem jednego z lekarzy gnieźnieńskiego szpitala

– mówi Borowiak, który póki co, nie może zdradzić szczegółów sprawy.

Wbrew plotkom pojawiającym się w opinii publicznej, do zatrzymania nie doszło podczas dyżuru w szpitalu przy ul. Poznańskiej, a w innym miejscu na terenie miasta. Lekarz, oprócz pracy w szpitalu, przyjmuje jeszcze w innym miejscu. Według nieoficjalnych informacji, sąd na wniosek prokuratury podjął decyzję o tymczasowym areszcie. Nie jest jeszcze wiadomo, czy i jakie postawiono medykowi zarzuty.

Co ze szpitalem psychiatrycznym „Dziekanka”? Jak twierdzi dyrektor placówki Marek Czaplicki, pacjenci nie muszą o nic się martwić.

- Szpital nie posiada informacji o podstawach wszczęcia i prowadzenia postępowania przygotowawczego przeciw jednemu z pracowników, ani o jego przebiegu. Szpital nie występuje w tym postępowaniu w charakterze strony. Wyjaśniam, że prowadzone postępowanie nie wpływa na udzielanie przez szpital świadczeń zdrowotnych, które realizowane są na dotychczasowych zasadach. Pacjenci szpitala nie mają więc powodów do niepokoju

– oświadczył zarządzający „Dziekanką”, podkreślając, że sytuacja nie wpłynie w negatywny sposób na pacjentów.

Nie wiadomo jeszcze jednak, kto zastąpi zatrzymanego lekarza, który był ważną osobą dla funkcjonowania jednego z bardzo potrzebnych i deficytowych w Polsce oddziałów.

Źródło: gniezno.naszemiasto.pl

Publikujemy listę leków wycofanych przez GIF, ich serie oraz datę produkcji. W razie wątpliwości co do przydatności lekarstw należy skonsultować się z lekarzem lub farmaceutą.Sprawdź listę leków wycofanych z aptek --->

Uwaga! Nowe leki wycofane z aptek w całej Polsce! GIF wycofu...

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lekarz pracujący w Wojewódzkim Szpitalu dla Nerwowo i Psychicznie Chorych Dziekanka w Gnieźnie zatrzymany przez policję - Głos Wielkopolski

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

E
Elżbieta
nazwę Szpitala pisze się z dużej litery

Szpital dla Nerwowo i Psychicznie Chorych "Dziekanka"
Wróć na i.pl Portal i.pl