Legia Warszawa utajniła środowy sparing
Legia Warszawa od kilku dni ćwiczy na obiektach w portugalskiej Troi. Jako jedyna spośród klubów Lotto Ekstraklasy nie przedstawiła pełnego harmonogramu sparingów, bo tak zadecydował trener Ricardo Sa Pinto. Wczoraj klubowa telewizja przeprowadziła za to transmisję z pierwszego spotkania z jednym z tamtejszych trzecioligowców - zespołem Clube Olímpico do Montijo (4:1).
Kibice nie będą mogli jednak na żywo śledzić poczynań drużyny w drugim meczu kontrolnym. Nie wiadomo zresztą czy w ogóle dowiedzą się o wyniku, strzelcach i składzie. Decyzją Sa Pinto wstępu nie dostali bowiem nawet... klubowi dziennikarze: - Dzisiaj Legia, o 12 czasu polskiego, rozegra drugi sparing w Portugalii. Z kim i gdzie - nie wiedzą tego nawet sami piłkarze. Władze klubu starały się uprosić Sa Pinto, żeby wpuścił choć klubowe media, ale nie udało się - napisał fotograf Piotr Kucza z agencji FotoPyk.
Trenerzy rzadko decydują się na utajnianie sparingów. Ostatni taki przypadek spośród klubów ekstraklasy zdarzył się we wrześniu zeszłego roku kiedy to Lech Poznań zdecydował się nie wpuścić kibiców ani przedstawicieli mediów na mecz kontrolny z pierwszoligową Odrą Opole.
Akutalizacja (14:38): Jak podaje portal legia.net, Legia wygrała 2:0 z drużyną Amora FC. Po bramce zdobyli William Remy i Sandro Kulenović.
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
TOP 10 piłkarzy z największą klauzulą odstępnego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?