Lechia Gdańsk poznała rywala w drugiej rundzie eliminacji Ligi Konferencji! Będą biało-zielone derby? Na Lechię czeka Rapid Wiedeń

Lechia mogła trafić na NK Osijek, Rapid Wiedeń, Young Boys Berno oraz zwycięzcę z pierwszej rundy jednej z dwóch par: Flora Tallin/SJK oraz Olimpija Lublana/NK Differdange. Biało-zieloni zostali wylosowani w przedostatniej parze. Wówczas było już jasne, że będzie to Rapid bądź triumfator dwumeczu Flora (Estonia)/SJK (Finlandia). Z pewnością łatwiejszym rywalem byłby zespół z Finlandii lub Estonii, ale los przydzielił Lechii drużynę Rapidu, oczywiście jeśli biało-zieloni wcześniej pokonają Akademiję Pandev Z Macedonii Północnej (mecze 7 lipca w Gdańsku i 14 lipca w Skopje). To oznacza derby, bowiem barwy Lechii są biało-zielone, a Rapidu... zielono-białe.

CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk poznała rywala w Lidze Konferencji. Trafiła na klub Gorana Pandeva!

Rapid Wiedeń to bez wątpienia jeden z najbardziej znanych klubów w Austrii. Został założony w 1898 roku. W historii 32 razy zdobył mistrzostwo Austrii i 14 razy sięgnął po krajowy puchar. Barwy klubowe: zielono-białe, choć początkowo były to kolory czerwony i niebieski. To najbardziej utytułowany klub w Austrii, który dwukrotnie grał w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Transfermarkt wycenia wartość zespołu na 34,15 mln euro. Najdrożsi piłkarze to Marco Gruell i Yusuf Demir, którzy wyceniani są na pięć milionów euro.

Poprzedni sezon Rapid zakończył na piątym miejscu w ligowej tabeli i wygrał baraże w Austrii o prawo gry w kwalifikacjach Ligi Konferencji. Najlepszy strzelcem zespołu, z dziewięcioma golami, Ercan Kara. Austriaka nie ma już jednak w drużynie, bowiem wyjechał do Orlando grającego w lidze MLS. Drugim najskuteczniejszym zawodnikiem był 23-letni Marco Gruell, czterokrotny reprezentant Austrii, strzelec ośmiu bramek. To również najlepszy asystent, gdyż poprzedni sezon zakończył z siedmioma zagraniami otwierającymi drogę do bramki. W przeszłości w zespole z Wiednia grali: Marcin Adamski, Andrzej Kubica, Andrzej Lesiak, Krzysztof Ratajczyk i Maciej Śliwowski. Tylko raz polska drużyna grała w europejskich pucharach z Rapidem. W sezonie 1982/83 w Pucharze Europejskich Mistrzów Klubowych drużyna Widzewa przegrała 1:2, ale w rewanżu zwyciężyła 5:3 i awansowała wówczas do ćwierćfinału tych rozgrywek.

CZYTAJ TAKŻE: Transfery w Lechii Gdańsk. Kto odejdzie, kto przyjdzie?

W poprzedniej edycji Rapid zagrał we wszystkich trzech pucharach europejskich. Drużyna z Wiednia zaczęła od kwalifikacji Ligi Mistrzów, gdzie w drugiej rundzie przegrała ze Spartą Praga (2:1, 0:2). Rapid został przesunięty do trzeciej rundy Ligi Europy, gdzie okazał się lepszy od Anorthosisu Famagusta (3:0 i 1:2), a w czwartej rundzie od Zorii Ługańsk (3:0 i 3:2). Zespół ze stolicy Austrii zagrał w fazie grupowej Ligi Europy, gdzie rywalizował z Genk (0:1, 1:0), West Ham United (0:2, 0:2) i Dinamem Zagrzeb (2:1 i 1:3). Trzecie miejsce w grupie pozwoliło Rapidowi zagrać w Lidze Konferencji, gdzie jednak już w 1/16 przegrał z Vitesse Arnhem (2:1, 0:2).

Rapid swoje mecze rozgrywa na Allianz-Stadion w Wiedniu, który może pomieścić 28 345 widzów. Jeśli Lechia wyeliminuje Akademiję Pandev w pierwszej rundzie i w drugiej zagra z Rapidem, to pierwszy mecz zostanie rozegrany 21 lipca w Wiedniu, a rewanż 28 lipca w Gdańsku.