Lech Poznań: Nenad Bjelica pogodzony ze swoim losem? Podsumował swoją pracę i... przyznał, że nie wie, dlaczego nie wygrywa

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Trener Lecha Poznań Nenad Bjelica cały czas szuka przyczyn, dlaczego jego zespół nie potrafi wygrywać na wyjazdach.
Trener Lecha Poznań Nenad Bjelica cały czas szuka przyczyn, dlaczego jego zespół nie potrafi wygrywać na wyjazdach. Waldemar Wylegalski
Na konferencji przed środowym meczem Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław trener Kolejorza Nenad Bjelica sprawiał wrażenie, że jest pogodzony z tym, iż może wkrótce stracić posadę. Podsumował swoją pracę i stwierdził, że nie wie, dlaczego jego zespół nie potrafi od pół roku wygrać na wyjeździe.

- Gdybym był kibicem Lecha, to też byłbym bardzo zły. Rozumiem kibiców i akceptuję krytykę. Mamy mentalną blokadę na wyjeździe. Gramy tym samym systemem, co w zeszłym roku. Trenujemy tak samo, przygotowania były takie same. Co jest inne? Drużyna jest inna. To jest jedyna różnica. Szukam rozwiązania naszego problemu, analizujemy dlaczego od pięciu meczów nie potrafiliśmy strzelić bramki, ale nie znalazłem jeszcze rozwiązania. Szukam jednak cały czas - powiedział trener Lecha Nenad Bjelica.

Ta deklaracja trochę zaskakuje, bo widać, że do stylu drużyny z poprzedniego sezonu dużo brakuje. Nie funkcjonuje pressing, znacznie gorzej wygląda rozegranie piłki po jej przechwyceniu, Lech gra wolniej, niedokładnie, denerwująca jest jakość dośrodkowań w pole karne, gdzie zwykle nasi napastnicy przegrywają pojedynki z rosłymi obrońcami. Lista grzechów Kolejorza jest długa, trener jednak powiedział, że nie wie, dlaczego wygrał w ubiegłym roku kilka meczów po 3:0, a teraz na wyjazdach spisuje się beznadziejnie.

Chorwacki szkoleniowiec podkreślił, że ma zaufanie do swojej pracy, drużyny oraz klubu.

- Kiedy tu przychodziłem, Lech miał wielu reprezentantów kilku krajów i był na końcu tabeli. Teraz nie mamy żadnego i walczymy o wyższe miejsca. Mam kilkunastu nowych zawodników, ale nie szukam usprawiedliwienia, bo cały czas walczymy o mistrzostwo Polski. Ciągle mamy szanse zdobyć tytuł - twierdzi Bjelica.

Na naszą uwagę, że przecież trener sam dobierał skład, akceptował transfery (zimą zarząd spełnił jego życzenie i pozyskał dwóch napastników oraz dwóch obrońców), Nenad Bjelica dosyć zaskakująco zaprzeczył, że jest odpowiedzialny za wszystkie zmiany kadrowe.

- Jestem odpowiedzialny za wyniki i skład, który wychodzi na mecz. Natomiast nie decydują o kadrze zespołu. Decyzja jest wspólna, ja ją potwierdzam, ale obserwacje prowadzą skauci, do których mam zaufanie. W Wolfsberger ja sprowadzałem każdego piłkarza, w Austrii - żadnego, we Włoszech - 50 procent. Tutaj potwierdzam sprowadzanych graczy. Tak, polecałem Vujadinovica, Dilavera i Situma. Innych polecali skautowie. Myślałem, że wiecie, jaka jest polityka Lecha. To jest profesjonalne podejście, trener nie może robić, co chce i ja to akceptują. To wielki klub i wielka odpowiedzialność. Transfer nie może być tylko decyzją trenera, ale OK, jeśli chcecie, skoro kibice chcą, żebym wziął odpowiedzialność za całą kadrę Lecha, to ją biorę - podkreślił trener.

Trener dodał też, że oczekiwania w Lechu są większe niż możliwości.

- Zobaczcie, jak wysokie kontrakty mają nasi piłkarze. I musimy być lepsi niż Legia. Akceptujemy to, akceptujemy oczekiwania i dalej pracujemy - tłumaczył trener.

Co jednak mają powiedzieć szkoleniowcy Korony, Arki, Jagiellonii czy Górnika, które od Lecha dzieli większa różnica finansowa niż Kolejorza od Legii?

- Tam nie ma takiej presji jak w Lechu - stwierdził Nenad Bjelica.

Zobacz też:

Zarząd Lecha Poznań spełnił wszystkie transferowe życzenia Nenada Bjelicy. Przy Bułgarskiej pojawiło się pięciu nowych zawodników. Dwóch obrońców, pomocnik oraz dwóch napastników. Lecz żaden z nowych zawodników nie pojawił się w wyjściowej jedenastce w pierwszym meczu wiosennej części rozgrywek w Gdyni. Czy zatem Kolejorz przed decydującą fazą walki o tytuł się wzmocnił czy tylko uzupełnił skład?Przejdź do kolejnego zdjęcia ------>

Lech Poznań: Nowi piłkarze Kolejorza to wzmocnienia czy niew...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Lech Poznań: Nenad Bjelica pogodzony ze swoim losem? Podsumował swoją pracę i... przyznał, że nie wie, dlaczego nie wygrywa - Głos Wielkopolski

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

h
hilary
Trenera zaskoczyła gra korony Kielce ''debil''
M
MR
Trochę nie rozumiem. trener nie wie, dlaczego zawodnikom się nie chce biegać? Narzekanie, że w Legii są lepiej opłacani, a przez to lepsi zawodnicy, jest bez sensu, co doskonale wczoraj pokazał trener Mamrot ze swoją ekipą. Nie zdobywa się mistrzostwa zdobywając więcej punktów w dwumeczu z Legią. Trzeba punktować na maksa z spotkaniach z Arką, Koroną, Wisłą Płock, Sandecją czy Śląskiem. Legia gra tak fatalnie w tym sezonie, że gdyby Lech nie tracił głupio punktów, to miałby już niezłą przewagę nad rzekomo lepszym rywalem z Łazienkowskiej.
P
PrPr
Jak nie radza sobie z presja to niech graja w 2,3 lidze. Gytkiear zajmuje sie homksiami to nie dziwne że potem jak homoś strzela karnego.
K
Kibic z kotła
Brał kasę za te akceptacje.
K
Kibic z Łazarza
Raczej bufon,megaloman i Dyzma.
K
Kibic z Łazarza
Kto będzie chciał go zastąpić?
Prowadzić taką zbieraninę nieudaczników to samobójstwo. Kto ich kupi albo nawet weźmie za darmo tych geniuszy Bielicy?
l
likarz
SZkoda gadac ,to jest psychol......
R
Rob
Słaba wymówka trenerze, jeśli zawodnicy mają brać na siebie odpowiedzialność, to muszą mieć dobry przykład, ten przykład powinien dawać trener, Pan unika odpowiedzialności, zawodnicy robią to samo i jest jak jest, czyli słabo.
k
kibic Lecha
K...a!!!! Pzepraszam ale nie wierzę w to co słyszę! Na jego żądanie wyrzucono Robaka tylko za to że chciał grać dla Lecha wcześniej upokarzając go, Dyzma mówił że dostał wreszcie zawodników których chciał i że akceptował transfery a teraz bredzi że nie miał na nie wpływu?! Obrażasz Zarząd człowieku! Dla mnie jesteś nie tylko słabym trenerem ale również człowiekiem bez honoru!
G
Grzechu
Poprostu wsadz sobie ten swoj system w d*** brudasie!
W Lechu ma byc walka i kosci ma byc slychac .
j
jarock
Jest słabym trenerem i nie przygotował zespołu ani mentalnie ani fizycznie.
Wróć na i.pl Portal i.pl