Lech Poznań: Dariusz Żuraw zastąpi Adama Nawałkę. Może tym razem nie będzie już trenerem przejściowym

W 2015 r. był z Lechem mistrzem Polski jako asystent Macieja Skorży, a jesienią ubiegłego roku poprowadził lechitów w dwóch meczach jako szkoleniowiec tymczasowy. Wówczas zremisował na wyjeździe z Jagiellonią Białystok 2:2 oraz pokonał Wisłę Płock 2:1 na stadionie przy Bułgarskiej w Poznaniu. Jego asystentem będzie Karol Bartkowiak, z którym współpracował również w drugiej drużynie Lecha. W poniedziałek nowy sztab poprowadzi pierwszy trening z zespołem.

Zobacz też: Lech Poznań: Adam Nawałka zwolniony z funkcji trenera pierwszej drużyny. Kolejorza będzie prowadził Dariusz Żuraw

Niektórzy kibice sugerowali już po jesiennych meczach pod wodzą Żurawia, że działacze Lecha niepotrzebnie jeżdżą do Warszawy na negocjacje z Adamem Nawałką. Po czterech miesiącach zarząd Kolejorza zrozumiał swój błąd i wrócił do koncepcji z Żurawiem. Tym razem działacze idą dalej i pozwalają się szkoleniowcowi rezerw wykazać "na dystansie". To postęp, bo jeśli drużyna z Bułgarskiej zakwalifikuje się do grupy mistrzowskiej, to pewnie Żuraw będzie mógł przedłużyć kontrakt.

Jako piłkarz Żuraw najbardziej kojarzony jest z Zagłębiem Lubin (100 występów) i Hannoverem 96 (147 występów). W Niemczech poznał warsztat trenerski naszych zachodnich sąsiadów. Jako były obrońca dużą wagę przywiązuje do gry defensywnej, która w tym sezonie nie jest mocną stroną lechitów. Karierę zawodniczą zakończył w wieku 38 lat w barwach WKS Wieluń, którego jest wychowankiem. W reprezentacji Polski zadebiutował 9 lutego 2005 r. w przegranym (1:3) meczu towarzyskim z Białorusią w Grodzisku Wielkopolskim. Żuraw zebrał w nim bardzo dobre recenzje, ale mimo tego był to jego jedyny występ w biało-czerwonych barwach.

Zobacz też: Korona Kielce - Lech Poznań 0:0. Kolejorz bez celnego strzału, ale z punktem [RELACJA, ZDJĘCIA, WYNIK]

Na Bułgarską trafił pięć lat temu jako asystent Macieja Skorży. Od tego czasu z poznańskim klubem rozstał się tylko raz, w sezonie 2017/2018 prowadząc drugoligowy Znicz Pruszków. W połowie roku wrócił do Lecha i objął rezerwy pierwszego zespołu. W listopadzie ubiegłego roku dostał szansę prowadzenia wizytówki Kolejorza, ale tylko w dwóch meczach. Miejmy nadzieję, że tym razem nie będzie już "szkoleniowcem na chwilę".

Zobacz też:

POLECAMY:

Najśmieszniejsze wpadki uczniów na sprawdzianach

Oszuści z Wielkopolski

Gwara - czy rozpoznasz poznaniaka?

Najlepsze kluby i dyskoteki w Poznaniu

Taki był Poznań w latach 90.

Najlepsze restauracje w Poznaniu

Ile zarabiają prostytutki w Wielkopolsce?

10 najgłupszych ras psów

Tak przekręcamy nazwy leków

Zobacz też: Robert Gumny po meczu Korona Kielce - Lech Poznań: Najważniejsze, że nie przegraliśmy. To był główny cel