Lawina pomocy dla Gabrysi Kowalskiej z Kielc! W akcji gwiazdy (WIDEO)

Gabrysia Kowalska ma cztery latka i okrutnego przeciwnika - złośliwego guza mózgu. Dziewczynka nie wybudziła się jeszcze ze śpiączki po operacji, która odbyła się trzy tygodnie temu. Na specjalistyczne leczenie w Stanach Zjednoczonych potrzeba półtora miliona złotych.

Ale to nie może się nie udać! Zupełnie nieznani jej ludzie okazują ogromne serca, a akcja pomocy przybiera niewyobrażalną skalę. Na koncie fundacji „Rycerze i Księżniczki”, której dziewczynka jest podopieczną już znajduje się 180 tysięcy złotych, a niebawem ruszą kolejne, różnorakie akcje pomocy.

Historię Gabrysi opisywaliśmy szeroko przed tygodniem, dziś przypominamy.

**CZYTAJ TAKŻE:

**

Gabrysia nadal śpi
Gabrysia to urocza 4-latka, z burzą blond loków, wielkimi niebieskimi oczami i długimi rzęsami. Jeszcze niedawno była radosna i uśmiechnięta, wszystko zaczęło się od sporadycznych bólów głowy, które wieściły potworną diagnozę - „guz mózgu”. Kielecki szpital skierował rodziców do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie 28 marca odbyła się operacja usunięcia guza. Chirurdzy z niepokojem obwieścili rodzicom, że udało się usunąć ok 90% guza. Reszta rozpanoszyła się w maleńkiej główce i owinęła się wokół tętnic! Gabrysia choruje na Pineoblastomę, szyszyniak zarodkowy, bardzo rzadki nowotwór, bardzo szybko rosnący, bardzo złośliwy.

Od operacji minęły już trzy tygodnie, a mała księżniczka wciąż śpi. Jeszcze się nie wybudziła. - Tkwimy przerażeni przy jej szpitalnym łóżku, wsłuchujemy się w każdy oddech, zrywamy się przy każdym najmniejszym drgnięciu Gabrysi. Lekarze tłumaczą, że proces wybudzania jest długotrwały, że najważniejsza jest nasza obecność. Głaszczemy ją po chłodnych dłoniach, opowiadamy ulubione bajki, śpiewamy piosenki - mówią załamani rodzice i ze łzami w oczach tłumaczą, że rodzaj nowotworu, jaki zaatakował śliczną główkę Gabrysi jest bardzo agresywny i dziewczynka musimy jak najszybciej podjąć leczenie. - W Polsce proponują nam bardzo agresywną chemię, która dla Gabryni może być zabójcza. Z pomocą Fundacji Rycerze i Księżniczki rozsyłaliśmy zapytania do klinik na całym świecie i zdecydowaliśmy się na terapię doktora Burzyńskiego z kliniki w Houston Stanach Zjednoczonych oraz immunoterapię. Koszt takiego leczenia może być ogromny - to nawet 1,5 miliona złotych! Nie mamy czasu. Nie możemy czekać, musimy walczyć - mówią zdesperowani rodzice.

Apele o pomoc zostały wysłuchane i ruszyła lawina pomocy. Tysiące albo nawet setki osób wstawiają na swoim profilu facebookowym zdjęcie z karteczką „Rycerz Gabrysi” a następnie wpłacają jakąkolwiek, nawet najdrobniejszą kwotę na konto czterolatki.

Galeria Echo dała 30 tysięcy. 7 maja wielka, charytatywna licytacja

W czwartek niezwykłe serce okazała Galeria Echo w Kielcach, która przekazała na leczenie Gabrysi 30 tysięcy złotych! Dyrektor obiektu, Grzegorz Czekaj podkreśla, że historia Gabrysi chwyciła za serce jego oraz wszystkich pracowników.

- Zawsze pomagamy, włączamy się w różnorakie akcje, tym razem postanowiliśmy wesprzeć Gabrysię - mówi Grzegorz Czekaj. Wyjaśnia, że 7 maja w Galerii Echo odbędzie się wielka licytacja na rzecz małej księżniczki, którą już organizuje grupa niezwykle dobrych i bezinteresownych ludzi - tych samych, którzy niecałe półtora roku temu przeprowadzili wielką akcję dla chorego na nowotwór oczu Stasia Patrzałka ze Staszowa i zebrali na jego leczenie 90 tysięcy złotych.

CZYTAJ TAKŻE: Staś Patrzałek teraz pomaga chorej Gabrysi

Piłkarze Korony staną się Rycerzami Gabrysi

Już w sobotę 22 kwietnia podczas meczu Korony Kielce piłkarze oraz trenerzy wyjdą na trening w koszulkach z hasztagiem #RycerzGabrysi oraz napisem „Zostań Rycerzem Gabrysi i Pomóż Zamienić Jej Opatrunki Na Koronę”

Do akcji włączyli się również kibice kieleckiego zespołu, którzy wyniosą ten ogromny baner na trybuny.

Akcja Kamila Syprzaka

Gabrysię wspiera też mnóstwo innych znanych sportowców, między innymi Kamil Syprzak - polski piłkarz ręczny, grający na pozycji obrotowego, reprezentant kraju, który od 2015 roku jest zawodnikiem Barcelony. Przekazał na internetową licytację klubowe koszulki i osobiście zachęcił wszystkich do pomocy Gabrysi.

Poruszenie w Nowej Słupi

Całym sercem Gabrysię wspierają mieszkańcy gminy Nowa Słupia, z której pochodzi Paweł Kowalski, tata dziewczynki.

Harcerze ze 122 Drużyny Harcerskiej z Rudek dzielnie stali z puszkami przy Kościele w Rudkach w czasie święcenia pokarmów oraz w czasie Świąt Wielkanocnych- tam też zebrali pełniutkie sześć puszek pieniędzy. Również piłkarze GKS Rudki kwestowali podczas meczu 15 kwietnia - wygrali 5:0, a całą swoją premię za zwycięstwo przekazali małej księżniczce. W bieżącym tygodniu, dzięki pomocy wójta gminy Andrzeja Gąsiora, który zapewnił „pomocnikom Gabrysi” transport przez dwa dni do Kielc, Harcerze w Kieleckiej Galerii Echo uzbierali kolejne pięć puszek dla dziewczynki.

Zbiórka pieniędzy na rzecz Gabrysi będzie prowadzona także w najbliższą niedzielę, 23 kwietnia, w kościele na Świętym Krzyżu. - Jest to Niedziela Miłosierdzia, rozpoczynająca Tydzień Miłosierdzia, dlatego tym szczególniej prosimy wszystkie osoby o pomoc dla tej chorej dziewczynki - mówi ojciec Dariusz Malajka, rektor Bazyliki Trójcy Świętej na Świętym Krzyżu. - Po każdej mszy świętej będzie prowadzona zbiórka do puszek wolontariuszy i naszych nowicjuszy. Będzie można także otrzymać ulotki z informacją, w jaki sposób można pomóc. Jest szansa na leczenie, więc trzeba ją wykorzysta . Jak podkreśla ojciec Malajka, rodzina Gabrysi pochodzi spod Świętego Krzyża. - Zaangażowanie każdego z nas jest bardzo ważne także dla bliskich dziewczynki, aby czuli, że w tej chorobie nie są sami - dodaje.

W najbliższą niedzielę, 23 kwietnia planowana jest też zbiórka pieniędzy przy Kościele w Dębnie. W następną niedzielę, 30 kwietnia w Nowej Słupi organizowana będzie natomiast „Wielka Wyprawa dla księżniczki Gabrysi”. Uczestnicy pobiegną z Nowej Słupi na Święty Krzyż, ale jak podkreśla organizator biegu, w akcję mogą włączać się nie tylko miłośnicy sportu, lecz każdy, kto po prostu chce pomóc i wrzucić do puszki pieniądze dla chorej dziewczynki. - Szczęśliwi Ci, co zdrowi i nogami przebierać mogą. W niedzielę, 30 kwietnia spotykamy się, żeby mała Księżniczka Gabrysia mogła w przyszłości robić to samo - podkreśla organizator.

Gminy „otworzyły serca”

Do wielkiej akcji pomocy włączają się też inne świętokrzyskie gminy, jest ich tak wiele, że trudno wymienić wszystkie.

Od niedzieli, 23 kwietnia do piątku, 28 kwietnia pieniądze do puszek będą zbierane na terenie gminy Sitkówka - Nowiny, której włodarz osobiście zachęcał wszystkich do pomocy. - Pieniądze będziemy zbierać w Urzędzie Gminy, a także na organizowanych w najbliższym czasie uroczystościach. Zachęcamy do pomocy. Pamiętajmy, że liczy się każda złotówka - podkreślał Sebastian Nowaczkiewicz.

W niedzielę, 30 kwietna odbędą się zbiórki w Tokarni. Kwestować będą Koła Gospodyń z Gminy Nowa Słupia. Chęć pomocy i zgodę na zbiórkę pieniędzy zadeklarował także Jacek Wiatrowski, dzięki któremu harcerze będą mogli zbierać datki podczas Biegu Niepodległości 3 maja.

Pieniądze na jej leczenie można wpłacać na konto: PKO Bank Polski 90 1020 1042 0000 8902 0324 4142 z tytułem: „Darowizna dla Gabrysi”.

Do wpłat zagranicznych

Swift:BPKOPLPW 90 1020 1042 0000 8902 0324 4142

IBAN: PL90102010420000890203244142

tytułując przelew: „Darowizna dla Gabrysi”

Konto walutowe USD:

IBAN: PL98 1020 1042 0000 8502 0342 2383

Swift: BPKOPLPW98 1020 1042 0000 8502 0342 2383

z tytułem „Darowizna dla Gabrysi”

Dziewczynce można pomóc też wysyłając SMS. SMS o treści GABRYSIA na numer 79567 za 9 złotych netto (11,07 złotych brutto w tym VAT); SMS o treści GABRYSIA na numer 76567 za 6 złotych netto (7,38 złotych brutto w tym VAT). Gabrysia potrzebuje na leczenie 1, 5 miliona złotych.