Łapanów. Z parafialnego konta zniknęło 70 tysięcy zł? Sprawę bada policja

Paweł Michalczyk
Paweł Michalczyk
arch. Paweł Michalczyk
Policja na zlecenie prokuratury interesuje się finansami parafii w Łapanowie. To efekt anonimu, którego autorzy twierdzą, że mogło dojść do przywłaszczenia 70 tys. zł z parafialnej kasy. Co się z nimi stało? Z proboszczem nie sposób się skontaktować, bo jest na urlopie, a rada parafialna została rozwiązana.

Od lipca proboszczem parafii w Łapanowie jest ks. Bogusław Zając. Decyzją metropolity krakowskiego zastąpił on ks. Wiesława Grzechynię, który placówką kierował przez rok.

Zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa datowane jest na 31 października. To anonim. Zawarto w nim, że z konta parafialnego zniknęło ponad 70 tys. zł, jakie pozostawił ustępujący proboszcz z myślą o renowacji polichromii w zabytkowym kościele św. Bartłomieja oraz m.in. modernizacji ogrzewania w nowym kościele.

Prokuratura Rejonowa w Bochni potwierdza wpłynięcie zawiadomienia. Ale śledczy ostrożnie podchodzą do sprawy. - To anonim, trudno na podstawie anonimu wszczynać postępowanie - mówi nam Barbara Grądzka z Prokuratury Rejonowej w Bochni.

Sprawę przekazano policjantom, którzy sprawdzają, czy mogło dojść do złamania prawa. Zajmuje się tym komisariat w Nowym Wiśniczu.

- Planowane jest przesłuchanie świadków, rady parafialnej, proboszcza - mówi podkom. Łukasz Ostręga, rzecznik policji w Bochni. Zgodnie z przepisami, postępowanie sprawdzające trwa do 30 dni. Przesłuchania świadków będą podstawą do decyzji o dalszych losach sprawy.

Chcieliśmy porozmawiać z członkami rady parafialnej, ale okazało się, że nowy proboszcz kilka tygodni temu ją odwołał. W jej skład wchodziło 11 sołtysów, kościelny, organista oraz księża. Do tej pory nie została powołana nowa rada, a wybory zaplanowano na 23 listopada.

Według przedstawicieli poprzedniej rady parafialnej, nowy proboszcz zmienił sposób komunikowania się z tym gremium. - Chcieliśmy zapytać go o finanse, o to, ile udało się zebrać od czasu, gdy objął urząd, ale nie chciał o tym rozmawiać. Rozwiązał radę parafialną i nie było dyskusji - mówi nam jeden z sołtysów, który należał do rady.

Stałym zwyczajem jest comiesięczna zbiórka na potrzeby parafii, organizowana w trzecią niedzielę miesiąca. - Za księdza Wiesława były przejrzyste finanse. Gdy był on proboszczem, wykonaliśmy inwestycje za 270 tys. zł, a do tego 73 tys. zł zostało na koncie parafialnym. Były też niepoliczone dwie składki, ale do tej kwoty już nie mieliśmy wglądu.

Z nowym proboszczem Łapanowa nie udało nam się porozmawiać. Do końca listopada jest na urlopie.

Krakowska Kuria przyznaje, że znana jest jej sprawa „pewnych nieporozumień” pomiędzy parafianami a proboszczem i trwa jej wyjaśnianie. - Kuria ufa organom państwowym, które badają sprawę - zaznacza biuro prasowe kurii.

Masz informacje? Nasza Redakcja czeka na #SYGNAŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Łapanów. Z parafialnego konta zniknęło 70 tysięcy zł? Sprawę bada policja - Gazeta Krakowska

Komentarze 15

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
21 listopada, 22:05, Gość:

Dobrze, że sprawa została nagłośniona. Znalazł się nareszcie mocny argument w postaci znikających 70 tyś. Na poprzedniej parafii tego proboszcza (pod Krakowem) działy się rzeczy do dziś niewyjaśnione. Jeśli faktycznie to oszustwo, to wyjątkowo obrzydliwe - zniknęły pieniądze, które ludzie odkładali na wspólny cel.

Rzuca Pan/Pani oskarżenie bez podania jakichkolwiek szczegółów. Z ciekawości zapytam jakie "niewyjaśnione rzeczy" się działy w dawnej parafii? Może mnie coś ominęło w mojej parafii, ale raczej w to wątpię. Chyba, że ten komentarz, został napisany tylko po to, że akurat podpasował pod artykuł i ogólną nagonkę.

G
Gość
19 listopada, 11:09, Gość:

Hahaha baranki boże... nie do pomyślenia że klecha mógłby od was kraść co nie? Trzeba dac więcej, na mszę i za modlitwę o wskazanie złoczyńcy!!

Mam nadzieję że kuria postąpi uczciwie, a sprawa zaczyna się w Prusach może tam trzeba pytać. Oszustów w kosciele trzeba zwalczać za wszelką cenę

G
Gość

Dobrze, że sprawa została nagłośniona. Znalazł się nareszcie mocny argument w postaci znikających 70 tyś. Na poprzedniej parafii tego proboszcza (pod Krakowem) działy się rzeczy do dziś niewyjaśnione. Jeśli faktycznie to oszustwo, to wyjątkowo obrzydliwe - zniknęły pieniądze, które ludzie odkładali na wspólny cel.

G
Gość
19 listopada, 11:09, Gość:

Hahaha baranki boże... nie do pomyślenia że klecha mógłby od was kraść co nie? Trzeba dac więcej, na mszę i za modlitwę o wskazanie złoczyńcy!!

widocznie proboszcz Zając pospłacał sobie długi ,bo przecież prawie każdy coś ma ,kocha pieniądze !!!!

G
Gość
20 listopada, 06:28, rąsia:

To parafia ma konto ? Chyba tylko dla datków państwowych. Reszta z ręki (i tacy) do ręki.

nie, trzymają hajsy w puszcze pod łóżkiem proboszcza...

G
Gosciu z parafii

Z tego co ja wiem i doczytalem to z chwilą mianowania nowego proboszcza Rada Parafialna zostaje odwolana. Wiec im dobrze. Poza tym zakres dzialania rady parafialnej jest to glos doradczy a nie decyzyjny. Najczesciej jest tak ze RP wtraca sie do finansow ale sama palcem nie kiwnie zeby cos pomoc. Moze ta sama rada parafialna zacznie pomagac i rozniecac duszpasterstwo na parafii.

Aha jak nie chcesz nie dawaj. Najwiecej jape drą ci co nic nie dają.

G
Gość
19 listopada, 17:20, Malopolanin:

Nie znam sprawy ale:

1. Na anonim to się nie powinno reagować

2 . "...dobrze wam głupie baranki..." "...głupotę trzeba doic..." I wszystko w podobnym stylu. Czyli nie Was "światowych i mądrych " oszukano więc cóż tak jadem i skąd w Was tyle złości? Jako członek Kościoła, parafianin- nie tej parafii- dziękuję, nie chce Państwa troski o Kościół Katolicki w PL.

A to dlaczego na anonim nie powinno się reagować czasami to najlepsze dojście do sprawy tak jak w tym przypadku.

p
pasterz

to cud przecież zamienił pieniądze w wycieczkę !!!

F
Fundacja Uwaga

Stop oszustwom !!!

www . fundacjauwaga . org

G
Gość
19 listopada, 17:20, Malopolanin:

Nie znam sprawy ale:

1. Na anonim to się nie powinno reagować

2 . "...dobrze wam głupie baranki..." "...głupotę trzeba doic..." I wszystko w podobnym stylu. Czyli nie Was "światowych i mądrych " oszukano więc cóż tak jadem i skąd w Was tyle złości? Jako członek Kościoła, parafianin- nie tej parafii- dziękuję, nie chce Państwa troski o Kościół Katolicki w PL.

To nie złość, to pogarda.

M
Malopolanin

Nie znam sprawy ale:

1. Na anonim to się nie powinno reagować

2 . "...dobrze wam głupie baranki..." "...głupotę trzeba doic..." I wszystko w podobnym stylu. Czyli nie Was "światowych i mądrych " oszukano więc cóż tak jadem i skąd w Was tyle złości? Jako członek Kościoła, parafianin- nie tej parafii- dziękuję, nie chce Państwa troski o Kościół Katolicki w PL.

G
Gość

Przykre co się dzieje w parafii Lapanow no coz kościół staje się instytucją a księża traktują swa posługę jako zawód gdzie najważniejsze są pieniądze chodzi mi o byłego proboszcza Jarzebiaka i obecnego którzy doprowadzają do kryzysu w parafii

G
Gość

Swietnie składajcie dalej pieniądze a panowie się świetnie bawią.Kiedy będziecie uzywać mózgu itd,Każdy musi sam sobie zapracować pieniądze to doceni jak je wydać."ŁATWO PRZYSZŁY TO ŁATWO POSZŁY"

G
Gość

W sąsiedniej Jaroszówce też księciunio nie lubi jak mu się w kasę patrzy. Ostatnio z okazji dnia ubogich "błysnął" mądrością mówiąc, że smsy wpłacane na cele charytatywne są jak ochłapy, kości rzucane psu. On kocha tylko pieniądze, które mogą przejść przez jego ręce. Ot typowy przedstawiciel kk. Żeby nie było, zdarzają się oczywiście chwalebne wyjątki.

m
mbn

nie zniknęło a kolejny katolicki CUD.........

Wróć na i.pl Portal i.pl