Lubuski kurator oświaty Ewa Rawa już we wrześniu, po rozpoczęciu nowego roku szkolnego, w którym wprowadzono reformę oświaty, zapowiadała: - Gdy tylko będą pierwsze podsumowania, poinformuję, czy i o ile zmieniła się przez reformę liczba nauczycieli.
Deklaracja padła m.in. dlatego, że w zeszłym roku nauczyciele protestowali przed Lubuskim Urzędem Wojewódzkim w Gorzowie, wykrzykując obawy o utratę pracy.
13 listopada E. Rawa przypomniała swoje słowa i na konferencji w gorzowskiej siedzibie przedstawiła najnowsze dane. Wynika z nich, że w szkołach w woj. lubuskim w sumie pracy dla nauczycieli przybyło. Zatrudnionych jest więcej o 84 osoby. A wymiar etatów wzrósł aż o 425.
Jak to wygląda w szczegółach? Oczywiście przez likwidację gimnazjów tam było najwięcej zwolnionych: z klasami pożegnało się aż 590 nauczycieli (co przełożyło się 1.244 etaty). Jednak jednocześnie nowych ludzi zatrudniły podstawówki - aż 1.772 (co oznacza 1.667 etatów). - To pokazuje, że pracy przybyło, a nie ubyło - dodała kurator.
Zapowiedziała także, że w ciągu kilku najbliższych dni spotka się z lubuską szefową Związku Nauczycielstwa Polskiego Bożeną Manią, by porozmawiać o tych danych. - Mam nadzieję, że to uspokoi obawy środowiska - dodała.
Obecnie w woj. lubuskim zatrudnionych jest 16.979 nauczycieli. Zajmują się 126.455 uczniami z 8.145 klas.
Czytaj też: Ktoś w szkole w Deszcznie rozpylił gaz pieprzowy. Ewakuowano 130 osób
**Zobacz też wideo: Podniebny Gorzów odc. 8 - KSSSE**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?