Kupował chłopców z Polski do seksbiznesu. Nie stanie przed naszym sądem, bo jego życie może być zagrożone

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Pixabay/zdj. ilustracyjne
Niemieckie władze odmówiły wydania Polsce Hansa M., ściganego za kupowanie chłopców (w tym nieletnich) do agencji towarzyskiej dla gejów w Essen. Niemiecki sąd obawia się o zdrowie i życie swojego obywatela. W polskim areszcie mógłby próbować popełnić samobójstwo. Jego kłopoty ze zdrowiem zaczęły się od pobytu w polskim areszcie na przełomie 2008 i 2009 roku. Tak wynika z opinii lekarza, na którą powołują się władze Niemiec.

Hans M. jest ścigany przez wrocławską Prokuraturę Okręgową międzynarodowym listem gończym i Europejskim Nakazem Aresztowania. Śledztwo w sprawie gangu handlarzy ludźmi, działającego m. in we Wrocławiu, ciągnie się już przeszło 10 lat. Hans M. to - zdaniem śledczych - mózg całego przedsięwzięcia. W 2008 roku został wydany Polsce na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Po kilku miesiącach w areszcie wypuszczono go za kaucją. Śledztwo dwa razy zawieszano. Raz dlatego, że jeden ze wspólników Hansa miał problemy ze zdrowiem. Drugi raz, żeby znaleźć wszystkich pokrzywdzonych. Chłopców i mężczyzn wysłanych do Essen.

Po powrocie do Niemiec Hans wrócił do biznesu i dalej sprowadzał chłopców do swojej agencji dla gejów. Tymczasem w Polsce łapano i stawiano przed sądem kolejnych jego współpracowników. Jeden z procesów toczy się od ubiegłego roku. Za Hansem M. kolejny raz rozesłano list gończy i zażądano od władz niemieckich jego ekstradycji do Polski. Bo tu miał stanąć przed sądem. Latem ubiegłego roku trafił do aresztu ekstradycyjnego. Po kilku miesiącach zwolniono go jednak. A w kwietniu sąd wydał negatywną opinię w sprawie przekazania go Polsce.

W ostatnich dniach do wrocławskiej prokuratury dotarła odpowiedź z Niemiec. Nie ma możliwości wydania Hansa M. Tak zadecydował lekarz. Poszukiwany przez wrocławską prokuraturę mężczyzna ma problemy ze zdrowiem psychicznym. I to takie, których nie dałoby się wyleczyć żadnymi lekarstwami. Te problemy są „nierozłącznie związane z ówczesnym aresztem w Polsce” - napisano w decyzji niemieckiego sądu. „Ówczesnym” czyli tym z 2008 i 2009 roku. Co teraz? Strona niemiecka rozważy przejęcie z Polski ścigania Hansa M. Wrocławska prokuratura przekazałaby materiały swojego śledztwa do Niemiec i tam Hans mógłby stanąć przed sądem.

Jak działał gang handlarzy ludźmi? Na początku marca, wspólnie z redakcją Superwizjera TVN, opowiedzieliśmy historie kilku jego ofiar. Jednym z nich był chłopak, którego w 2002 roku podstępem zwabiono do Essen. Miał wtedy 14 lat. W naszej opowieści nazwaliśmy go Pawłem. - Miałem czternaście lat. Byłem na ucieczce z domu dziecka. Zaczepili mnie na ulicy i zapytali czy chcę jechać do pracy do Niemiec. Mówili, że będę zakładał panele – opowiadał nam. Do Niemiec pojechał ze starszym kolegą.

Dotarli do Essen, przenocowali w mieszkaniu, do którego ich zaprowadzono. Następnego dnia poznali Maxa i jego partnera Mariusza. - Max powiedział, że mam uprawiać seks. A jeśli nie, to dostanę za swoje. Chcieliśmy uciekać, ale Mariusz, ten co żył z Maxem, wybił nam to z głowy. Zabrał nam dokumenty – opowiada dziś Paweł. Zrobili mu nagie zdjęcia i umieścili w internecie. Piekło trwało pięć miesięcy. Codziennie miał od trzech do pięciu klientów. Jak nie chciał obsługiwać klientów, bili go pejczem – dodaje.

Nie wszyscy jechali zwabieni podstępem. Inny z bohaterów naszej opowieści dokładnie wiedział dokąd i po co go zabierają. Miał piętnaście lat. Był gejem. Obiecywali mu, że połączy przyjemne z pożytecznym. Zarobi i zabawi się. Nie zarobił nic. A zażywanie viagry codziennie przez długi czas na zawsze odbiło się na jego zdrowiu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kupował chłopców z Polski do seksbiznesu. Nie stanie przed naszym sądem, bo jego życie może być zagrożone - Gazeta Wrocławska

Komentarze 53

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

x
xxxxx
GL niemecka gazeta kupiona przez Verslage Press z siedzibą w Hnowerze większosc naszych rodaków nie ma świaddomosci kto posiada władzę nad ich czasem uwagą kto krzałtuje ich poglądy na życie i podpowida jakie podjąc decyzje co najważnieszje na wyborach moralnych ,oni utruniają oriętacje taksują się i trzyżują techniki przekazu skupiających ludzi w unetrnecie.Opinia krakowskiego instytutu prawa karnego i katedry prawa karnego uniwersytetu jagielonskiego o nowlizacji prawa kaenego z 16 maja 2019r 1 uchwalona ustawa znosi kaealnosc czzynu polegającego na doprowadzenia maloletniego do lat 15 do obcownia płciwego /obecny art 200 par 1kk ,a więc zawęża odpowiedzialnosc za przestępstwa peofilskie względem stanu prawnego 2. uchwalona ustawa ogranicza mozliwosci stosowania zabespieczających wobe prawców przestepstw seksualnych przeciwko małoletnim 3 . znowelizowane przepisy dotyczą wydłużenia okresów przedawnienia kralnosci czynu , w przypadku przestępstw pedofilskich nie znajdują zastosowania wobec żadnego czynu popelnonego przed wejsciem w życie ?
m
mef
Kpina! Skandal! Rozpacz! Beznadzieja! Taki element tylko na line i nie ma pobłażania w takim wypadku!
k
kamerton
A co ma tu do rzeczy czy lewackie czy prawackie ???? Wazny jest sam czyn a nie orientacja polityczna ! Puknij sie w łebek ! Poza tym skad ty wiesz czy to zrobili lewacy czy prawacy ? Byles tam / powiedzieli ci?
k
kamerton
Nie ma znaczenia czy burdel jest homo czy hetero bo poszkodowanymi są nieletni ! Gdyby to byly nieletnie dziewczyny - byloby to samo !
b
bars
To że jeden sie zgodzil dobrowolnie - wcale nie jest zadna oklicznoscia łagodzącą ! Buli go i karmili wiagrą na siłe ! A wiec przemoc, gwałt i wykorzytanie sytuacji na niekorzysc chlopca.
B
Bars
A gdzie rodzice tych małoletnich chlopaków ???? Ojciec, matka ???? Przekupili ich czy zwisało im to co sie dzieje z ich synami ???? To oni opowinni tez byc ukarani za niedopełnienie obowiazkkow rodziciekskich !
f
fred
Był pewnie telefon z Brukseli, że jak lista wyjdzie to zbyt ważni oberwą.
H
Hol
To jest znacznie większym skandalem niż obrona pedofila przez niemieckie władze ( bo to nie powinno nikogo akurat dziwić, taki kraj ).
s
ss
wszyscy już wiedzą że Merkel bierze jak leci ruchaczy kóz i innych zwyrolii każdy z nich ma większe prawa nich ich ofiary
G
Gość
W dniu 19.06.2018 o 16:35, katolik z fary napisał:

Pełowatym i europoprawnym lemingom zabrakło argumentów, no to obrażają i wyzywają.

...podaj jakieś argumenty związane z tematem wątku....mogą być te niepodane...

k
katolik z fary
W dniu 19.06.2018 o 11:46, Gość napisał:

Tak oto wygląda dyskusja z tumanem. Zakłada temat o pogodzie w Boliwii a pisze o dokonaniach Putina. Pełno jest u nas kołtunów, dlatego od wieków każdy, kto zechce usadzi nam bezkarnie kopniaka i jeszcze okradnie.

Nazwanie brzeszczota tumanem to dla niego pochwała, to tak jak pluć świni w twarz a ona powie że deszcz pada.

Pełowatym i europoprawnym lemingom zabrakło argumentów, no to obrażają i wyzywają.

A
Aku 74
W dniu 19.06.2018 o 11:46, Gość napisał:

Tak oto wygląda dyskusja z tumanem. Zakłada temat o pogodzie w Boliwii a pisze o dokonaniach Putina. Pełno jest u nas kołtunów,dlatego od wieków każdy,kto zechce usadzi nam bezkarnie kopniaka i jeszcze okradnie.

Nazwanie brzeszczota tumanem to dla niego pochwała, to tak jak pluć świni w twarz a ona powie że deszcz pada.
G
Gość

Tak oto wygląda dyskusja z tumanem. Zakłada temat o pogodzie w Boliwii a pisze o dokonaniach Putina. Pełno jest u nas kołtunów,dlatego od wieków każdy,kto zechce usadzi nam bezkarnie kopniaka i jeszcze okradnie.

m
mara ślonsko
byli rodzice tych"małolatów",będąc niepełnioletnim odpowiedzialni za nich są rodzice.Polska to kraj z mnóstwem rozwalonych rodzin i opuszczonych dzieci.Nie chodzą do szkoły,szwędają szę całe dni i noce,piją alkochol,palą papierosy może i ćpają bo rodzice na zachodnich saksach. Mamulka w niemczech pielęgnuje niemieckie"starocie"a tatko żłopie wóde w knajpie za rogiem.Podrostki robią co chcą.Dlatego taka "przynęta"100 albo 200 euro robi na tych dzieciakach wrażenie.Wsiadają chętnie do tłustej bm-wicy albo audicy lub merca i jadą zwiedzać świat.Czym to się kończy czytamy w powyższym artykule.Zskoda dzieciaków i dalszego ich życia.
B
Brzeszczot
W dniu 19.06.2018 o 09:06, Gość napisał:

Nie tylko wśród sędziów są dawni członkowie partii. Pan prokurator Piotrowicz i inni, dzisiaj działacze PiS, kiedyś aktywnie wspomagali PZPR. Do tego dodaj adwokatów, radców prawnych i ciągnij wykaz dalej. Byli w partii także murarze, malarze, aktorzy, lekarze, sklepikarze i wielu innych. Poszukaj w rodzinie, też znajdziesz. Nie wiem tylko, co ma z tego wynikać. Homoseksualizm jest znany od najdawniejszych czasów.Był okres, kiedy nikomu nie przeszkadzał, był też taki, że homoseksualistów karano śmiercią. Im społeczeństwa bardziej rozgarnięte w swej masie, tym więcej tolerancji wykazują wobec różnych odmienności. Natomiast kołtuństwo i prostactwo zawsze były i są nadal wrogie wobec wszelkich zachowań, których nie znają. Nie tylko wobec homoseksualizmu. Co ma dekomunizacja wspólnego z gejami czy z lesbijkami, tylko ty wiesz i zapewne utrzymasz to nadal w tajemnicy. Polska zamiast ciągłych nagonek na różne grupy społeczne czy zawodowe, potrzebuje współpracy i mądrego kierownictwa /przywództwa/ aby właściwie organizować i planować pracę dla rozwoju kraju. inni jakoś to potrafią. Lenin, którego kochasz, jak wiem, homoseksualistą nie był.

To, że ty masz w rodzinie komuchów, a może jesteś jednym z nich, to wcale nie znaczy, że w innych rodzinach też są komuchy. Pan poseł Stanisław P. to dobry, bo nawrócony komunista. On za lata zdrady w służbie czerwonym polskojęzycznym i sowieckim renegatom w ramach pokuty pracuje w pocie czoła dla nas Wolnych Polaków Patriotów i Katolików, on pracuje dla Wolnej Polski. Niestety z przykrością należy stwierdzić, że byli członkowie partii (pisząc "partia" myślę o zbrodniarzu leninie) oraz byli agenci komunistycznej bezpieki PRL, obficie zasilający partie i ugrupowania o esbeckim rodowodzie i eurobolszewickiej proweniencji pracują na niekorzyść naszej Ojczyzny. W ich interesie jest, aby Polska była krajem zacofanym, skorumpowanym i promującym wszelkie dewiacje. Dlatego, aby oczyścić życie polityczne i społeczne w kraju, należy jak najszybciej wdrożyć w życie przepisy o dekomunizacji w interesie Narodu. Ludzie, którzy w okresie czerwonej nocy niszczyli demokrację i wolność, nie mogą w Wolnej Polsce sprawować jakiejkolwiek władzy.

Wróć na i.pl Portal i.pl