Kupno trafionego prezentu wymaga przygotowań, w ostatniej chwili przepłacamy [ROZMOWA]

Wielkie obdarowywanie prezentami już jutro. Co dzieje się w sklepach w ostatnich dniach i godzinach przed Wigilią?
Ten rok w handlu jest specyficzny. Handlowcy byli nastawieni na to, by jak najwcześniej wyeksponować ofertę świąteczną. Zakupy odbywają się już głównie w centrach handlowych lub w sieci, kosztem małych sklepów. Oferta świąteczna staje się kompletna, przez co rosną ceny jednostkowe prezentów. Jednym z popularniejszych podarunków są książki, w księgarniach dominują całe pakiety książek jednego autora, a nie pojedyncze egzemplarze. Wydajemy coraz więcej, prezenty stają się droższe. W sklepach występują teraz problemy z ciągłością dostaw, osoby, które dopiero teraz wybiorą się na zakupy, muszą zadowolić się tym, co zostało na półkach. Ci, którzy zdecydowali się kupować prezenty na ostatnią chwilę, tak naprawdę sami sobie szkodzą.

Jakie błędy popełniamy w takim momencie?
Przede wszystkim przepłacamy, gdyż zostają nam do wyboru droższe rzeczy. Inny problem to zadowalanie się gorszą jakością towaru, np. uszkodzonym opakowaniem lub niekompletnym zestawem. Nie kupimy też tego, co byśmy chcieli.

Strategia handlowców jest taka, że wysokie ceny trzymają aż do Wigilii, a dopiero po świętach decydują się na obniżki. Dlatego najlepszym wyjściem jest podarowanie karty prezentowej o określonej wartości, którą nasz bliski będzie mógł wykorzystać po świętach. Z tym wiążą się same korzyści, gdyż nie dość, że kupi to, co naprawdę będzie chciał, to na dodatek w lepszej cenie. To najlepsza strategia prezentowa.

A jeśli chcemy podarować coś konkretnego, nie kartę, to jak wybrać prezent bezpieczny, by nikogo nie urazić?
Nie ma bezpiecznych prezentów, wieloma podarunkami możemy w najlepszym razie kogoś nie zadowolić, w najgorszym nawet urazić. Ostatnio znajoma radziła się mnie, co wybrać dla siedemnastoletniego chłopaka. Zastanawiała się nad perfumami, ale nie wszyscy byliby zadowoleni z tego pomysłu, trudno też wybrać zapach, który będzie komuś odpowiadał. Wpadła też na pomysł, by kupić bokserki, ale to także ryzykowny prezent. Należą one do kategorii prezentów subiektywnych, osobistych. Najlepsze wyjście, gdy nie chcemy podarować karty prezentowej, tylko konkretną rzecz, to zrobić wcześniej wywiad wśród osób, które chcemy obdarować i dowiedzieć się, o czym marzą. Następny krok to zdobycie tych artykułów. Mówimy wtedy o podejściu zaangażowanym. Wymaga to przygotowań, wiedzy, zaangażowania, ale dzięki temu obdarowani są szczęśliwi. Wtedy nie ma problemu z tym, że prezent będzie nietrafiony.