Choć z wielu stron słychać, że nowa premier Ewa Kopacz przeprowadzi poważną rekonstrukcję rządu to część prominentnych działaczy PO zaczyna w to wątpić.
- Za mało czasu do wyborów, a ewentualnie odwołani ministrowie będą rozżaleni i mogą zacząć kopać pod nią dołki - mówi nam jeden z polityków PO. Jego zdaniem Kopacz musi współpracować z lokalnymi baronami Platformy, bo tylko taka taktyka zapewni rządowi stabilność.
Tusk będzie daleko i nie będzie mógł ręcznie sterować gabinetem, choć pewno bardzo by tego chciał. Sam często nominował ministrów zaskakując partyjnych współpracowników lub nawet wbrew ich zdaniu. Miał jednak wielki posłuch, którego Kopacz nie ma. Jak twierdzi były eurodeputowany Paweł Kowal PO była partią "jednego koguta". Analogia, że teraz PO będzie partią "jednej kury" po pierwsze jest zbyt seksistowska, a po drugie mało wiarygodne.
Z naszych informacji wynika, że nominacja Ewy Kopacz nie zachwyciła części polityków PO, ale karnie podnieśli ręce popierając jej kandydaturę. Teraz wszyscy czekają na jej ruchy i będą ostro oceniać.
Już padają nazwiska ministrów do odwołania i kandydatów.
*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Motocykle 125 cm3 na prawo jazdy kat. B WYBIERZ NAJLEPSZY
*Nasz elementarz za darmo [ZOBACZ WSZYSTKIE CZĘŚCI PODRĘCZNIKA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?