5/6
Oczywiście to, jak bezpiecznie jeździmy, nie zawsze jest...
fot. rankomat.pl

Prędkość przyjemnością dla ludzi z grubszym portfelem

Oczywiście to, jak bezpiecznie jeździmy, nie zawsze jest związane z tym, jak często płacimy mandaty. Nie zmienia to jednak faktu, że częste łamanie przepisów ruchu drogowego, to zazwyczaj częstszy kontakt z policją lub strażą miejską. Z badań przeprowadzonych dla rankomat.pl płyną jednak interesujące wnioski dotyczące tego, kto najczęściej otrzymuje mandaty.
Respondenci zarabiający mniej, znacznie rzadziej przyznawali się do mandatów - w grupie, której dochód gospodarstwa domowego nie przekracza 3 tys. zł zaledwie 13 proc. przyznało, że w zeszłym roku uiściło karę. Znacząco częściej mandaty płacą zarabiający powyżej 7 tys. zł. - Choć w teorii trudno znaleźć powiązanie między zarobkami, a częstotliwością otrzymywania mandatów, to w praktyce częściej płacą je zamożniejsi kierowcy. Niemal co piąta osoba, która deklarowała zarobki powyżej 7 tys. zł netto dla swojego gospodarstwa domowego przyznała, że w 2018 roku zapłaciła mandat – komentuje Urszula Pazio-Hrapkowicz, dyrektor operacyjny rankomat.pl

6/6
Przykładem mitu, który funkcjonuje w społeczeństwie jest...
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa

Policjanci obalają największe mity dotyczące bezpiecznej jazdy

Przykładem mitu, który funkcjonuje w społeczeństwie jest przeświadczenie, że do wypadków drogowych dochodzi najczęściej wczesnym rankiem i wieczorem. W oparciu o dane statystyczne z ubiegłorocznych wakacji Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji obala ten mit. Przekonanie o tym, że o wypadek najłatwiej po zmierzchu, kiedy jest gorsza widoczność bądź wczesnym rankiem, bo kierowca jest niewyspany nie znajduje potwierdzenia w statystyce. Okazuje się, że najwięcej wypadków drogowych, do których doszło podczas wakacji 2018 roku miało miejsce w godzinach 15 – 16. Natomiast najwięcej ofiar śmiertelnych na drogach w trakcie ubiegłych wakacji pochłonęły zdarzenia, które wystąpiły w godzinach 16 – 17.

Policjanci z drogówki podkreślają też, że nieprawdziwe przeświadczenie o godzinach występowania wypadków zazwyczaj idzie w parze z mitami, że do największej liczby wypadków dochodzi najczęściej podczas złych warunków drogowych i na krętych drogach.

W pierwszym z wymienionych przypadków, wśród wszystkich wypadków drogowych, do których doszło podczas wakacji w 2018 roku ponad 76 proc. miało miejsce podczas dobrych warunków atmosferycznych. Prawie 85 proc. to zdarzenia w ciągu dnia – przy naturalnym świetle. Blisko 84 proc. wypadków miało miejsce na suchej nawierzchni. Wygląda więc na to, że im lepiej w pogodzie tym gorzej na drodze. Powód? Dobra pogoda i nawierzchnia błędnie „sugeruje” kierowcom możliwość jazdy z wyższą prędkością, podczas której niestety mamy mniej czasu na obserwację drogi i tym samym na odpowiednią reakcję.

Co się tyczy prostych odcinków dróg, to jak się okazuje „prowokują” one kierowców, nie zawsze zważających na ograniczenia prędkości. Takie połączenie znacznie zwiększa prawdopodobieństwo powstania wypadku. Dodatkowym czynnikiem, negatywnie wpływającym na bezpieczeństwo, w szczególności na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych, jest wyprzedzanie innych pojazdów - uważanego powszechnie za najbardziej niebezpieczny wśród manewrów w ruchu drogowym. Wśród wszystkich wypadków, do których doszło podczas wakacji w 2018 roku ponad 3800 miało miejsce na prostych odcinkach dróg. Biorąc pod uwagę geometrię drogi, stanowi to prawie 80 proc. wszystkich zdarzeń. To właśnie proste odcinki dróg cechuje największe prawdopodobieństwo śmierci w wyniku wypadku drogowego. W poprzednie wakacje w tym z pozoru bezpiecznym miejscu zginęło 406 osób, gdzie w wypadkach na zakrętach dróg, uważanych za bardziej niebezpieczne, śmierć poniosło 129 uczestników ruchu drogowego.

Zobacz również

Wypadek na A4. Zderzyły się trzy samochody. Jezdnia zablokowana

Wypadek na A4. Zderzyły się trzy samochody. Jezdnia zablokowana

Dramatyczne sceny na ulicach Tbilisi. Tak policja rozprawia się z protestującymi

Dramatyczne sceny na ulicach Tbilisi. Tak policja rozprawia się z protestującymi

Polecamy

Wypadek na A4. Zderzyły się trzy samochody. Jezdnia zablokowana

Wypadek na A4. Zderzyły się trzy samochody. Jezdnia zablokowana

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Dramatyczne sceny na ulicach Tbilisi. Tak policja rozprawia się z protestującymi

Dramatyczne sceny na ulicach Tbilisi. Tak policja rozprawia się z protestującymi