Przed kilkoma łódzkimi kościołami będzie można wieczorem spotkać spacerujących duchownych. Będą czekać na ludzi pragnących spowiedzi lub rozmowy.
Duchowni będą krążyć od godz. 20 wokół łódzkiej katedry, parafii Przemienienia Pańskiego i św. Anny oraz zduńskowolskiego kościoła Najświętszego Serca Pana Jezusa. Będą sami, by każdy mógł do nich podejść.
Pod kościołem św. Anny w Łodzi spacerować będzie ks. Arkadiusz Lechowski, wikary. Jak tłumaczy, nietypowa pora pozwala na spokojną rozmowę z wiernymi. – Możemy usiąść na ławce czy przejść się wokół kościoła, by porozmawiać – mówi ks. Lechowski.
Jego zadaniem takie warunki mogą zachęcić do wielkanocnej spowiedzi.
CZYTAJ TEŻ: Księża w Łódzkiem rezygnują ze spowiedzi furtkowej. Nie będzie już furtek dla demona
– Sakrament spowiedzi jest dla katolików bardzo ważny. Ale jest to sakrament niełatwy – przyznaje wikary.
Duchowni będą krążyć tak długo, jak długo znajdą się chętni do rozmowy. Jeśli zainteresowanie będzie duże, akcja może być kontynuowana.
Na pomysł spacerów spowiedniczych wpadł trzy lata temu ks. Michał Misiak z Łodzi. Zawsze we wtorek od godz. 20 chodzi wokół kościoła Przemienienia Pańskiego w Łodzi prowadząc tzw. spacer uzdrowienia. Podchodzi około 20 osób, większość prosi o spowiedź. Wśród penitentów byli m.in. właściciel psa, który natknął się na duchownego podczas swojego spaceru oraz przejeżdżający obok motocyklista. Ks. Misiak spaceruje nawet do godziny 2 w nocy.
– To forma kontaktu głównie dla osób, które mają trudne sprawy lub spowiadają się po wielu latach – mówi ks. Misiak.
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?