Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ks. Isakowicz-Zaleski: To niewiedza czy świadoma deklaracja polityczna IPN? [LIST OTWARTY]

Redakcja
mat. promocyjne
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zabrał głos w sprawie sfinansowanej przez śląski oddział IPN wystawy "Majdan". Duchowny wydał w tej sprawie listo otwarty, w którym zwraca uwagę m.in. na to, iż wystawa jest promowana zdjęciami czerwono-czarnej flagi i portretem Jewhena Konowalca, co odwołuje się zdaniem Isakowicza-Zaleskiego do ukraińskiego nacjonalizmu.

List otwarty

W. Szan. Dyrektor
Dr Andrzej Drogoń
Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Katowicach

Zwracam się do Pana jako krewny Polaków i Ormian pomordowanych 70 lat temu przez UPA w Kutach nad Czeremoszem na Pokuciu i w Korościatynie k. Monasterzysk na Tarnopolszczyźnie, a zarazem jako laureat nagrody IPN Kustosz Pamięci Narodowej za rok 2010.

Od początku tego roku w różnych częściach naszego kraju, w tym też na Śląsku, organizowane są wieczornice i apele poległych, upamiętniające 70. rocznicę zagłady setek polskich wiosek, które w 1944 r. w Małopolsce Wschodniej i na Lubelszczyźnie wymordowane zostały przez zbrodniarzy z UPA. Była to druga faza ludobójstwa., w czasie którego mordowano nie tylko Polaków, ale i Żydów, Ormian i sprawiedliwych Ukraińców, którzy nie popierali opętańczej ideologii Stepana Bandery i OUN-UPA. Owe upamiętnienia, połączone z mszami św. za dusze zgładzonych obywateli Drugiej Rzeczypospolitej, organizowane są na ogół przez same rodziny, gdyż Trzecia Rzeczpospolita ze względu na tzw. poprawność polityczną nie przejawia o to większej troski.

Dodatkowym wstrząsem dla rodzin pomordowanych, tak licznie zamieszkujących wiele miast śląskich, stał fakt, że oddział IPN w Katowicach w ostatnim czasie sfinansował hojnie z pieniędzy polskiego podatnika wystawę pt. "Majdan", która z wielką pompą ma być otwarta 15 bm. o godz. 13.00 przy ul. Mariackiej w Katowicach. Wstrząs jest tym większy, że plakatem promującym wystawę jest fotografia, na której ponad niebiesko-żółtymi narodowymi flagami ukraińskimi góruje czerwono-czarna flaga nacjonalistów z UPA. Ta sama flaga pod którą sotnie UPA napadały na bezbronne wioski. Z kolei na dole zdjęcia znajduje się portret Jewhena Konowalca, szefa Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i zwolennika kolaboracji z Hitlerem. Czy użycie takiego a nie innego zdjęcia wynika tylko z niewiedzy, czy też jest świadomą deklaracją polityczną oddziału IPN?

Sprawa ta bulwersuje także dlatego, że zgodnie z ustawą sejmową IPN ma obowiązek zajmować się represjami wobec polskich obywateli, którzy ucierpieli z rąk najróżniejszych oprawców w terminie od 1 września 1939 r. do 31 lipca 1990 r. Finansowanie więc wystawy dotyczącej współczesnych wydarzeń, na dodatek dziejących się w obcym kraju, jest naruszeniem owej ustawy.

Niniejszy list jest protestem przeciwko tego typu praktykom. Równocześnie zwracam się o przesłanie pełnej informacji o przekazanych kwotach wraz ze wskazaniem podstawy prawnej, którą w tej konkretnie sprawie posłużono się.

Z poważaniem

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Proboszcz parafii ormiańskokatolickiej dla Polski południowej, z siedzibą w Gliwicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!