Krystyna Pawłowicz krytykuje ustawę ministra Jarosława Gowina. Konstytucja Dla Nauki podzieliła PiS i środowisko akademickie

Jakub Oworuszko
Jakub Oworuszko
fot. Marek Szawdyn/ Polska Press
Na Uniwersytecie Warszawskim trwa protest przeciwników reformy szkolnictwa wyższego przygotowanej przez resort Jarosława Gowina. Do grona krytyków projektu dołączają kolejni politycy PiS, ale ustawa wejdzie w życie, ponieważ ma poparcie prezesa Kaczyńskiego.

„Żądamy demokratycznych uniwersytetów” czy „Gowin precz” - to hasła z jakimi od wtorku protestuje na UW grupa studentów i wykładowców. Wspierają ich politycy opozycji. „Chcemy uniwersytetu, czyli dobra wspólnego - gwarantującego wolność nauki i dostęp do dobrej edukacji wyższej, niezależnie od miejsca zamieszkania. Nie chcemy uczelnianej oligarchii - otwartej na partyjne wpływy, uzależniającej nas od politycznych zamówień władzy” - czytamy w manifeście na stronie naukaniepodlegla.pl.

W 11 punktach wypisali swoje postulaty, m.in. zwiększenie finansowania i autonamię uczelni czy sprzeciw wobec marginalizacji uczelni regionalnych.

- Konsultacje społeczne projektu ustawy były bardzo głębokie i trwały ponad dwa lata. Spośród tych wszystkich postulatów przytłaczająca większość jest realizowana w ustawie, więc jesteśmy trochę nimi zaskoczeni - przekonuje w rozmowie z Agencją Informacyjną Polska Press wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Piotr Müller.

Zmiany krytykują też niektórzy politycy Prawa i Sprawiedliwości. Nieoczekiwanie, nową ustawę o szkolnictwie wyższym ostro skrytykowała poseł Krystyna Pawłowicz. „40 lat wykładałam na UW, UKSW i uczelni regionalnej. Nie popieram reformy szkolnictwa wyższego w wersji 2.0 ministra J. Gowina! Liczę na głębokie zmiany w forsowanym projekcie, a właściwie na nowy projekt” - napisała na Twitterze. Jej głos nie jest odosobniony. Największym krytykiem zmian zaproponowanych przez wicepremiera Gowina jest przewodniczący klubu parlamentarnego PiS Ryszard Terlecki, który w lutym w rozmowie z „Sieci” przekonywał m.in., że ustawa została „napisana za pieniądze przez jakąś zewnętrzną firmę”.

Krytycy ustawy w PiS nie zmienili o niej zdania po poprawkach (ponad 160), które wprowadziła sejmowa komisja, a nawet po jednoznacznej deklaracji Jarosława Kaczyńskiego. - Sprawa tej ustawy była i jest przedmiotem różnych kontrowersji, ale chciałem bardzo jasno i wyraźnie powiedzieć, że ja tę ustawę popieram i uczynię wszystko, żeby przeszła - mówił prezes PiS pod koniec marca.

- Ustawa nie jest zagrożona, kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości podtrzymuje dla niej swoje poparcie - podkreśla Piotr Müller, dodając, że w drugim czytaniu zostaną jeszcze zgłoszone drobne poprawki, które zaproponowali studenci.

Ustawa, która ma zostać przyjęta przez Sejm w przyszłym tygodniu. Zakłada ona m.in. powołanie nowego organu - rad uczelni (połowa rady mają stanowić trzy lub cztery osoby spoza uczelni); zniesienie obowiązku habilitacji czy możliwość tworzenia federacji uczelni . Przewidywane są podwyżki stypendiów dla doktorantów.

Choć sama ustawa dotyczy wąskiej grupy społecznej, ma duże znaczenie polityczne - gdyby jednak nie udało jej się uchwalić w kształcie forsowanym przez MNiSW pod dużym znakiem zapytania stanęłaby koalicja obozu władzy - Porozumienia Jarosława Gowina z PiS-em i Solidarną Polską.

Wiceminister Piotr Müller o założeniach reformy szkolnictwa wyższego [Rozmowa]

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krystyna Pawłowicz krytykuje ustawę ministra Jarosława Gowina. Konstytucja Dla Nauki podzieliła PiS i środowisko akademickie - Portal i.pl

Wróć na i.pl Portal i.pl