Krystian Bala dostał 35 tys. dolarów za film o własnym życiu

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Pozew o utratę dóbr osobistych złożony przez producentów filmy Amok przeciwko rodzinie zamordowanego przez Krystiana Balę.
Pozew o utratę dóbr osobistych złożony przez producentów filmy Amok przeciwko rodzinie zamordowanego przez Krystiana Balę. Fot. Janusz Wójtowicz / Polska Press
Skazany w głośnym procesie o morderstwo Krystian Bala dostał 35 tysięcy dolarów (ponad 120 tys. złotych) za prawa do nakręcenia filmu o swoim życiu. „Amok” w reżyserii Kasi Adamik wszedł niedawno na ekrany kin. Dziś przed wrocławskim sądem skończył się proces jaki jego producenci wytoczyli krewnym ofiary zbrodni. - To okrutne i nieludzkie skomentowała pozew filmowców pełnomocnik pozwanych mecenas Joanna Lassota. Wyrok zapadnie 26 października.

Pełnomocnik producenta filmu, mecenas Karol Węgliński, w swoim przemówieniu przekonywał sąd, że krewni ofiary morderstwa „brutalnie zaatakowali” jego klientów. - Mogą mieć żal ale nie jest to powód, żeby atakować firmę, która działa od kilkunastu lat i osiągnęła sukces. Mówił, że krewni ofiary zbrodni robili filmowi „czarny PR”.

Rodzina ofiary protestowała przeciwko wykorzystywaniu w filmie informacji, które mogłyby naruszać jej dobra osobiste i pamięć o zmarłym. Chodziło o jego nazwisko i informacje z życia prywatnego. Stąd pisma do mediów i różnych instytucji. Zdaniem firmy, która wytoczyła proces, pisma te wpłynęły negatywnie na produkcję. Firma musiała się m.in. tłumaczyć, że prawa od Krystiana Bali kupiła legalnie. Jej zdaniem cała ta sprawa „negatywnie wpłynęła na postrzeganie filmu”. Stąd pozew.

Mecenas Lassota w bardzo emocjonalnym wstąpieniu mówiła, że postawa filmowców „jest okrutna i nieludzka". - Moi klienci odczuli to jako formę zastraszania, znęcania się nad nimi. W sytuacji, w której znaleźli się ze względu na Krystiana Balę. Panią mecenas oburzył przede wszystkim fakt, że do pozwu, który dostali rodzice ofiary, dołączona była kopia umowy filmowców z Balą. - Z której się dowiadują, że dostanie ogromną kwotę ponad 35 tysięcy dolarów. Z tytułu tego, że będzie można zekranizować jego historię. Wysoki sądzie jaką historię? Przecież nikt z nas nie zna Krystiana Bali jako filozofa i pisarza. Wszyscy wiemy o jaką historię chodzi.

Do zbrodni doszło w 2000 roku. Ofiarą jest wrocławski przedsiębiorca. Sprawa zrobiła światową karierę z powodu Krystiana Bali i jego książki "Amok". Na początku śledztwa była jednym z tropów, który wskazał policji Balę - jej autora - jako potencjalnego sprawcę. W poszlakowym procesie sąd skazał go na 25 lat więzienia.

Krystian Bala nigdy do udziału w zbrodni się nie przyznał. Choć jest prawomocnie skazany i odsiaduje karę. Nigdy też nie wykonał wyroku. A ten – oprócz kary 25 lat więzienia – nakazywał skazanemu zwrócić „koszty zastępstwa procesowego”. Czyli pieniądze jakie rodzina zamordowanego przedsiębiorcy zapłaciła za prawnika, który ich reprezentował. Komornicze egzekucje okazały się bezskuteczne. Od kilku miesięcy wrocławska prokuratura prowadzi śledztwo, które ma wyjaśnić czy nie doszło do ukrywania pieniędzy przed egzekucją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krystian Bala dostał 35 tys. dolarów za film o własnym życiu - Gazeta Wrocławska

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Y
Yor
Filmy o zamordowanych matkach się nie sprzedają. Mi się bardzo podobał, trzymał w napięciu i był ciekawy w porównaniu do innych polskich gniotow.
c
ccc
A kiedy to nic kończy wyrok to będzie powód do nakrecenia kolejnego filmu Wapno.
T
Tadek
To prawda,poziom kinematografii od wielu lat pikuje w dół ale teraz poświęcanie czasu i taśmy na kręcenie filmów od zwyrolach jest kloaką .Może zróbcie drodzy filmowcy jeden film o rodzinach zamordowanych osób,matkach,żonach i cierpiących dzieciach,jak sobie radzą bez ojca i syna,czy mają na chleb,bo nie dostali 35 tys. dolarów na życie jak on wy bando przeżartych kokainą półmózgów!!!
W
Wet Finger
Czas już najwyższy nakręcić jaki serial komediowy o Marchwickim,Kocie z Krakowa,wampirze z Bytowa i innych.....oglądalność scen zabójstw niewinnych dzieci murowana!!!Wy zwyrodniali popaprańcy !!!
E
Ekspert
Wlasnie producenci filmu wytoczyli rodzinie proces zeby za male pieniadze zrobic reklame dla tego gniota.sad powinien oddalic sprawe a nie robic reklame producentom.bo im o to tylko chodzilo.zeby glosno bylo o pseudofilmie.ale sie nie udalo.film praktycznie przeszedl bez echa.
k
konoman
jw
S
StronG MEN.
A tak to kolega ludzi z tefałenu.Brak im wszystkim warsztatu,wiedzy,doświadczenia i klasy.Mogą pisać tylko o bandytach,zwyrodnialcach i całym tym bardachu.Ludzie z pasją,ciekawymi umiejętnościami,hobby itp.są dla nich do d***.
O
Obserwator
Właśnie napisz coś mądrego,prawdziwego oraz zgodnego z prawdą człowieczku.Co z ciebie za fachowiec,że tak łatwo wodzą cię za nos?
C
Czarnooki
Uwaga usuwają komentarze!!!
B
Biały miś
Nasz redaktokrzyna "tłustowłosy morcinek"się uaktywnił.......no cóż zaczął znowu pisać pod dyktando?sam nic nie wymyśli przecież......miernota.Dziwi mnie tylko,że aktualna władza toleruje tych niemieckich sługusów.Opisuje jak zwykle półprawdy,domysły,zasłyszane plotki oraz szczątki zmanipulowanych informacji od swoich kolegów?wiecie których...:-)A może uświadomisz narodowi jak wyglądają sprawy nadmuchane przez ciebie jak zużyty kondon???Dziennikarz śledczy...buahaha...wystarczy zapytać swojego znajomego tu i tam i jest artykuł...a później cicho sza...tchórz unika konfrontacji z rzeczywistością,no chyba że napadnie jakiegoś nieszczęśnika w nocy przed domem i z kamery ukrytej w krzakach coś sfilmuje lub nagra z ukrytego dyktafonu...nieudaczniku nie zauważyłeś,że na jednej z posesji oraz na drodze dojazdowej jest monitoring...hehe....przyda się później...już niedługo.
?
???
g
gość
broniła wolnych sądów i praworządności, których już w Polsce nie ma. Adamik była reżyserem....weź zadzwoń do Ziobry- niech je skarze na dożywocie. Przecież może, dla niego to pikuś.
n
na tak, tak
to główne przedstawicielki PIS-u, mocno zaangażowane w sprawę smoleńską
n
no tak, tak
to główne przedstwicielki PIS-owskiej d***
g
gość
przekazać rodzinie zamordowanego człowieka. W średniowieczu był taki obowiązek. My żyjemy w Pisowskiej, ciemnej pupie, więc prawo nie obowiązuje.
Wróć na i.pl Portal i.pl