Kredyty hipoteczne: 12.03.2020 r. Dlaczego banki przed podpisaniem umowy kredytowej żądają polisy na życie

AIP
Kredytobiorcy często albo nie mają wiedzy, że mogą się ubezpieczyć na sumę odpowiadającą kwocie kredytu, albo - chcąc obniżyć jego koszty -  po prostu rezygnują z pełnej ochrony. W ten sposób rezygnują z zabezpieczenia interesu najbliższych.
Kredytobiorcy często albo nie mają wiedzy, że mogą się ubezpieczyć na sumę odpowiadającą kwocie kredytu, albo - chcąc obniżyć jego koszty - po prostu rezygnują z pełnej ochrony. W ten sposób rezygnują z zabezpieczenia interesu najbliższych. Karolina Misztal / Polska Press
Wymaganym przez banki zabezpieczeniem przy zawieraniu umowy na kredyt hipoteczny jest polisa na życie, jednak często pokrywa ona zaledwie 25% kwoty kredytu. Jeżeli kredytobiorca nie rozszerzy ubezpieczenia tak, aby obejmowało 100% należności, to w razie jego śmierci resztę będą musieli spłacić spadkobiercy, w przeciwnym razie stracą nieruchomość. Przy wykupie polisy w banku, oprócz sumy ubezpieczenia ważne są także wyłączenia odpowiedzialności – jest ich znacznie więcej niż przy tej nabywanej w towarzystwie ubezpieczeniowym lub u eksperta.

O ubezpieczeniu na życie nie chcemy myśleć na co dzień, gdy jesteśmy zdrowi i szczęśliwi. Dlatego pierwsza styczność z tego typu polisą może nastąpić np. dopiero w banku, gdy staramy się o kredyt hipoteczny – zdarza się bowiem, że wykupienie ubezpieczenia jest obowiązkowe, aby otrzymać finansowanie. Nie jest to jednak łatwa kwestia, warto zawczasu dowiedzieć się, na co należy zwrócić szczególną uwagę, aby polisa zadziałała i zapewniła pełną ochronę.

Co zapewnia polisa na życie?

Zadaniem polisy na życie jest zapewnienie najbliższym ochrony na wypadek naszej śmierci lub zdarzeń objętych umową. Wtedy to osoby wskazane na polisie jako uposażone otrzymują świadczenie. Pozwala to na utrzymanie domowego budżetu na podobnym poziomie oraz niweluje ryzyko zmartwień związanych np. z koniecznością spłaty kredytów czy regulowaniem bieżących wydatków.
- Polisa na życie jest potrzebna, a przy kredytach czy innych zobowiązaniach - nawet obowiązkowa. I to nie ze względu na wymóg banku przy zawieraniu kredytu, ale ze względu na sam fakt zapewnienia bezpieczeństwa finansowego swoim najbliższym w razie nieszczęśliwego zdarzenia. Taka forma zabezpieczenia świadczy o dojrzałości oraz odpowiedzialności osoby myślącej o przyszłości swojej i najbliższych. Pieniądze z pewnością nie zastąpią utraty bliskiej osoby, jednak zapewnią dotychczasowy poziom życia przez kilka najbliższych lat – mówi Karolina Trzeciakiewicz z ANG Spółdzielni.

Dlaczego banki wymagają tego typu zabezpieczeń?

Podczas negocjowania w banku warunków kredytu hipotecznego, możemy spotkać się z koniecznością wykupienia polisy na życie pokrywającej 25% kwoty zaciąganego kredytu. Jest to zabieg mający na celu ochronę interesów banku w razie śmierci kredytobiorcy.
- ¼ kredytu jest więc spłacona z polisy na życie, a resztę powinni uregulować spadkobiercy, czyli najczęściej partner zmarłego kredytobiorcy lub jego dzieci. Jeśli nie są w stanie spłacić całości, ponieważ pozostała kwota przewyższa ich możliwości finansowe, bank będzie chciał jak najszybciej sprzedać nieruchomość, aby pokryć zobowiązanie. Może to zrobić nawet za 75% ceny, ponieważ reszta została zabezpieczona polisą. Wymagając jako zabezpieczenia kredytu ubezpieczenia na życie w kwocie 25% wartości nieruchomości, bank zabezpiecza tylko swój interes, czyli pokrycie różnicy w przypadku tzw. sprzedaży wymuszonej. Klienci często albo nie mają wiedzy, że mogą się ubezpieczyć na sumę odpowiadającą kwocie kredytu, albo - chcąc obniżyć jego koszty - po prostu rezygnują z pełnej ochrony. W ten sposób rezygnują z zabezpieczenia interesu najbliższych – tłumaczy Katarzyna Dmowska z ANG Spółdzielni.

Ubezpieczenia wzajemnie się uzupełniają

Wiele osób posiada obecnie grupowe ubezpieczenia na życie oferowane przez zakład pracy, które obejmują rozmaite ryzyka. Zakładanie jednak, że tego typu polisa będzie wystarczająca, nawet przy zobowiązaniach w postaci kredytu hipotecznego, są niestety na wyrost.

Czy nowy kodeks pracy zlikwiduje samozatrudnienie i osoby obecnie zarobkujące jako prowadzące własną działalność będą traktowani jak pracownicy, płacąc m.in. wysokie składki ZUS? Czy nowy kodeks pracy wydłuży urlopy, ale po zmianie zaległy urlop przepadnie? Kliknij po prostu w ten tekst a dowiesz się więcej.

- Suma ubezpieczenia przy polisach grupowych wynosi zwykle 50 tys. zł, maksymalnie 100 tys. zł. Nie jest to kwota umożliwiająca bliskim spłatę kredytu hipotecznego po śmierci kredytobiorcy. Choć tzw. grupówki są tańsze od polis indywidualnych, to nie stanowią pełnego zabezpieczenia finansowego. Posiadanie jednak jednej polisy nie wyklucza nabycia drugiej i tutaj te ubezpieczenia mogą być dla siebie świetnym uzupełnieniem, zapewniającym pełną ochronę. I o ile majątek jest ubezpieczany do wysokości jego wartości, to życia nie jesteśmy w stanie wycenić. Polis na życie możemy mieć kilka równolegle. Przed nabyciem kolejnej warto jednak skonsultować się z ekspertem ubezpieczeniowym, który podpowie, jakie rozwiązanie będzie dla nas najkorzystniejsze – dodaje Karolina Trzeciakiewicz.

Nieczytanie umów może skończyć się odmową wypłaty świadczenia

Oprócz zakresu i sum ubezpieczenia bardzo istotne są także wykluczenia, czyli zdarzenia, które stanowią podstawę do odmowy wypłacenia środków z polisy. Należą do nich m.in. wypadki pod wpływem alkoholu lub podczas uprawniania sportu. Co ważne, w bankach mamy do czynienia z większą ich liczbą, ze względu na brak ankiety medycznej.
Bardzo popularne wśród nieświadomych klientów jest także przeświadczenie, że jeżeli nikt nie pyta o choroby, to nie są one istotne. Takie myślenie jest błędne, ponieważ w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU) widnieje zapis mówiący o tym, że jeśli do śmierci dojdzie w wyniku choroby, którą zdiagnozowano przed przystąpieniem do polisy, to towarzystwo ubezpieczeniowe jest zwolnione z odpowiedzialności. Inaczej jest w przypadku polis oferowanych przez agentów, którzy przeprowadzają ankietę medyczną lub zlecają badania i na tej podstawie przygotowują polisę zapewniającą pełną ochronę bez względu na zaistniałe okoliczności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Kredyty hipoteczne: 12.03.2020 r. Dlaczego banki przed podpisaniem umowy kredytowej żądają polisy na życie - Strefa Biznesu

Komentarze 12

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

x
xD

Reklama

G
Gość
7 marca, 11:27, Gość:

Zarabiaj na Bitcoinach, Kryptowalutach oraz akcjach tak jak lubisz i ile chcesz! Nic nie ogranicza Cię w zyskaniu swoich pierwszych bitcoinów za tak niewielką kwotę. Rejestracja w programie jest darmowa. Do rozpoczęcia inwestycji i zarabiania potrzebne jest 250$ czyli ok. 1000zł. Doświadczeni eksperci pomogą Ci wielokrotnie pomnożyć tą kwotę odpowiednio inwestując w kryptowaluty. Wiele osób już na tym skorzystało, nie czekaj dłużej i dołącz do nich :) Wejdź na: https://domowysystemzarabiania.pl

Gosciu, to zarabiaj i nie zawracaj [wulgaryzm] innym. Frajerów do golenia coraz mniej.

R
Robin

Jeśli bank chce dodatkowo się zabezpieczyć przed śmiercią kredytobiorcy, dlaczego sam nie wykupi takiej polisy, a zrzuca to na kredytobiorcę? To działanie bezprawne!!

J
Jaca
5 marca, 17:57, Małgorzata:

Prawda jest taka, że przez frankowiczow mają pod górkę ci co chcą w złotówkach kredyt a dlaczego bo żaden bank nie jest miejskim ośrodkiem pomocy społecznej i nigdy nie on ponosi straty odbija sobie to na każdym z nas wszyscy płacimy frycowe.

Gosia weź pogrzebacz i pierd...olnij się nim w łeb.

G
Gość

Co sie czepiacie ważne ze przyszedł pogrzeb to nie jest temat do takich komentarzy

D
Ds

Ubezpieczenie na życie przed umową kredytową, tak tylko ściemniają nieuczciwi pośrednicy

a
an

Kowalski i kredyt na całe życie plus ubezpieczenie.Biznes bankowy i reklamy ok.,ale kowalskiego naiwność przy składanym podpisie o kredyt nie pozostawia dyskusji.

A
Adam

Co za głupi artykuł próbujący wyłudzić na Polakach kolejne zobowiązania. Ubezpieczenia na życie wystarczy że już mam oc w aucie z którego posiadania gówno mam w razie np. zderzenia ze zwierzyna spadnięcia gałęzi itp. zdarzeń losowych a nawet jak dochodzi do wypadku nie z mojej winy to odszkodowania są zaniżane. To samo z ubezpieczeniem na życie umrę to rodzina dostanie 25 tys ale jak umrę w przypadku wypadku komunikacyjnego który zapewne będzie badany przez ubezpieczyciela byle kasy nie wypłacić to jest już 100tys. Wystarczy jednak że w wyniku wypadku komunikacyjnego dostanę zawału i już jest to zaliczane jako śmierć naturalna a nie śmierć z powodu wypadku. Prosty przykład na mojej rodzinie teściu zginął w wypadku komunikacyjnym odszkodowanie wypłacone dopiero po 15latach chodzenia po sądach. Pamiętajcie banki ubezpieczalnie to nie instytucje charytatywne oni muszą zarabiać.

M
Małgorzata

Prawda jest taka, że przez frankowiczow mają pod górkę ci co chcą w złotówkach kredyt a dlaczego bo żaden bank nie jest miejskim ośrodkiem pomocy społecznej i nigdy nie on ponosi straty odbija sobie to na każdym z nas wszyscy płacimy frycowe.

D
Darek

Ogólnie, kupując mieszkanie na kredyt, warto pamiętać, że to jednak 20 czy 30 lat spłacania i wiele może się wydarzyć. Osobiście biorę teraz drugi lokal na kredyt (Modern Space, mikroaprtament pod inwestyjcę) i nie wyobrażam sobie nie mieć polisy czy zabezpieczenia na wszelki wypadek…

A
Ale bzdury artykul

Ale bzdurny artykul

G
Gość

Żartujecie sobie z goi?

Wróć na i.pl Portal i.pl