Pod koniec kwietnia z Wisły wyłowiono ciało mężczyzny. Badania DNA potwierdziły, że to Paweł Siudak, który zaginął w marcu. Ostatni raz widziany był w klubie przy ul. Gazowej, z którego wyszedł ok. godz. 1:00 i miał się udać w kierunku miejsca zamieszkania, tj. os. Podwawelskiego, ale tam nie dotarł.
Zwłoki mężczyzny wyłowiono z Wisły 23 kwietnia. Aby potwierdzić jego tożsamość, potrzebne były badania DNA.
Krakowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci Pawła Siudaka.
WIDEO: "Powszechny obowiązek zgłaszania takich przypadków". Watykan ogłasza nowe wytyczne do walki z pedofilią w kościele