Kraków. Śmierć młodego mężczyzny. Był agresywny, potem zasłabł

Redakcja
Młody mężczyzna zmarł podczas interwencji służb na ul. Ściegiennego w Krakowie. Do tragedii doszło w dziwnych okolicznościach.

Byłaś (-eś) świadkiem wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska. Gwarantujemy anonimowość.

Mieszkańcy jednego z bloków w Podgórzu poprosili telefonicznie o interwencję straż miejską i policję, w sprawie agresywnie zachowującego się mężczyzny, który wtargnął do kilku mieszkań. Twierdził, że musi ukryć się przed chuliganami. Z relacji zgłaszających nie wynikało, aby na osiedlu widziane były jakiekolwiek osoby, które mogłyby zagrażać temu mężczyźnie – nikt nie zauważył niczego niepokojącego.

Patrol straży miejskiej, który jako pierwszy dotarł na miejsce, zauważył przed blokiem osobę odpowiadającą rysopisowi podanemu w zgłoszeniu. Mężczyzna wszedł do jednej z klatek, a kiedy strażnicy udali się zanim, ten nagle zaczął zachowywać się agresywnie. Rzucił się na nich z pięściami krzycząc, że ich pozabija.

Funkcjonariusze próbowali uspokoić napastnika. Niestety, w związku z tym, że stawał się coraz bardziej agresywny, założyli mu kajdanki. Po chwili mężczyzna stwierdził, że źle się czuje, zaczął słabnąć. Strażnicy rozkuli go, wezwali pogotowie ratunkowe i przystąpili do reanimacji. Pomagali im policjanci, którzy pojawili się na miejscu.

Niestety mężczyzny nie udało się uratować.

Obecnie policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Dokładne przyczyny śmierci wskaże przeprowadzona sekcja zwłok, w tym badania toksykologiczne, które pozwolą ustalić czy mężczyzna mógł znajdować się pod wpływem alkoholu lub środków psychoaktywnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Śmierć młodego mężczyzny. Był agresywny, potem zasłabł - Gazeta Krakowska

Komentarze 29

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gosc
Straszne co się stało . Żal chłopaka ale jeśli fatycznie nie brał to może ktoś mi czegoś dostał złośliwie . Współczuję rodzinie i mam nadzieję że to się wyjaśni.
G
Gosc
Straszne co się stało . Żal chłopaka ale jeśli fatycznie nie brał to może ktoś mi czegoś dostał złośliwie . Współczuję rodzinie i mam nadzieję że to się wyjaśni.
P
Przyjaciel
Jak cię kiedyś znajdę, to marny twój los! Zapłacisz za te swoje brednie wypisywane pod adresem osoby której nie znasz i o której nie masz zasranego pojęcia ! Tępa, bezmózga, kreaturo. Szkoda, ze to na ciebie mendy nie trafily...moze i ciebie, kiedys z kimś pomylą, czego ci zyczę, nie wszystko stracone. A wtedy taka żałosna lebioda jak ty, napisze....zaćpała się.
A
Aneta
Kobietko z ptasim móżdzkiem,ktorego zawartosc musisz nadrabiac oceniając innych,zapewne nieznanych ci (z dużej ci się nie nalezy) ludzi,sledząc artykuły na swoim monitorku, obżerając się kolejna paczką chipsów-zastanów się zawsze tysiac razy co rzucisz nadrabiając zawartosc swojego pustego,raniąc innych,deptając pamięc zmarłych ... mozesz kiedys się zdziwic jak los jest przewrotny....
L
Lejdis
Prosta to Ty jesteś jak drut od capa!!!znałas człowieka? Nie !!!!to się nie wypowiadaj! !!I
L
Lusia
Zaćpał się !!!PROSTE ! od wielu lat brał I Nikt Mi nie wmówi że grzeczny ! zamiatanie pod dywan bo wstyd!!! przedawkował I tyle!!!
O
Ola
Nie wierze... Ten opis ukazuje osobę zupełnie odmienna od niego ... To nie on, to nie ten spokojny,wesoły zawsze chętny do pomocy człowiek którego wszyscy uwielbialismy... Na zawsze zostaniesz w moim sercu ...
A
A
Jak miał na imię?
B
Bliska
Znalam go cale zycie...nigdy nie byl agresywny...nie moge sobie wytlumaczyc,jak to sie moglo stac...brakuje mi slow ze smutku i zalu...
A
Aaa
Zgadzam się z kolega
J
JAGODA
Proszę ludzi wpisującuch cokolwiek o wielka rozwagę i szacunek do zmarłego.Niech każdy postawi się w takiej sytuacji...rodzina traci brata,syna,narezczona-miłość.My przyjaciela....kolegę,nigdy prze nigdy nie uwierzę że był agresywny,że by kogolwiek zaatakował...nie....to nie był On!Moja intuicja i pewne sygnały mówią że to bardzo dziwne.Moim zdaniem ktoś brał w tym udział...każdy z nas zostanie rozliczony...nikt nie miał prawa i nie ma prawa odbierania życia drugiemu....Jestem poruszona i bardzo rozczarowana pewnym osobami,jeśli to prezczytają niech się uderzą mocno w pierś-sprawiedliwość nadejdzie....wierzę w to!
P
Przemek
mieszkałem w Ściegiennego 25 lat i zawsze było to OSIEDLE Prokocim Nowy ale DZIELNICA Podgórze,nie dawno się dzielnice pozmieniały,może TO Cię ominęło...
E
Event Horizon
A jak się chłopak nazywał? Może też go znałem.
p
pawell
Znałem Go od ponad 20-tu lat - siła spokoju i flegmatyzmu. Świadomie i dobrowolnie na pewno nic nie wziął. Zanim jakiś debil znowu zacznie się mądrzyć to może niech się zapyta kogoś czy nie bredzi>
O
On
Może i masz rajce Misiu, ale tka się kończy właśnie zabawa z prochami. Z** go przykro, tak wybrał..taka konsekwencja
Wróć na i.pl Portal i.pl