Kraków. Niezwykły Grób Pański u Ojców Pijarów. Kwitnące krzyże i światło w kolorach flagi Ukrainy ZDJĘCIA

W tym roku autorem aranżacji Grobu Pańskiego w krypcie kościoła Zakonu Pijarów przy ul. Pijarskiej 2 jest o. Piotr Wiśniowski. Głównym motywem jest tym razem krzyż.

- W Grobie znajdują się dwojakiego rodzaju krzyże. W dalszej jego przestrzeni są krzyże, które są symbolem tych wszystkich trudności i ludzkiego cierpienia, przeciwko którym się buntujemy, w których nie dostrzegamy żadnego sensu, znaczenia. Z tym złem nie chcemy nic zrobić, takich krzyży najchętniej byśmy się pozbyli - i pozbywamy się ich. Więc ta przestrzeń jest chaotyczna, "brudna" - wskazuje o. Piotr Wiśniowski. Ta przestrzeń na końcu jest podświetlona tak, że światła układają się we flagę Ukrainy. - Bo też to jest symbol zniszczenia wojną, zniszczenia poprzez zło, poprzez cierpienie - wyjaśnia pijar, duszpasterz akademicki.

W przedniej części Grobu Pańskiego znajdują się natomiast krzyże wypełnione żywymi kwiatami. Kwitnące krzyże symbolizują te nasze codzienne krzyże, w których mimo trudności potrafimy odnaleźć jakiś sens, siłę. To krzyże, które podejmujemy. - To jest może też taki symbol umiejętności szukania dobra pośród zła, przezwyciężania zła mimo wszystko, dążenia do tego, co jest lepsze, piękniejsze. A także wyraz nadziei, że konflikt na Ukrainie jak najszybciej zostanie przezwyciężony i w Ukrainę wstąpi nowe życie, nastąpi jakiś rodzaj zmartwychwstania - mówi o. Piotr Wiśniowski.

Pośrodku, centralnie między kwitnącymi krzyżami, znajduje się natomiast monstrancja - jako symbol Chrystusa, który daje siłę i dzięki któremu odnajdujemy dobro nawet pośród zła.

- To też odwołanie do legendy starochrześcijańskiej: że krzyż Chrystusa, dzięki temu, że został podlany krwią Zbawiciela, zapuścił korzenie, wypuścił pąki i zakwitł. Delikatnie nawiązuję do tej legendy - mówi o. Piotr Wiśniowski.

FLESZ - Polskie parafie pomagają uchodźcom