Kraków. Najmniejszy wcześniak w Polsce nie żyje

Katarzyna Kojzar
Katarzyna Kojzar
archiwum Polska Press
Ksawery, chłopczyk uznany za najmniejszego wcześniaka w historii polskiej neonatologii, zmarł dwa tygodnie po wyjściu ze szpitala.

W czerwcu całą Polskę obiegła informacja o wielkim sukcesie krakowskich lekarzy ze Szpitala Położniczo-Ginekologicznego, którym udało się uratować Ksawerego. Chłopiec urodził się w 25. tygodniu ciąży z zarośniętymi szparami powiekowymi i głęboką hypotrofią - czyli zbyt niską wagą. Ważył mniej niż pół torebki cukru, czyli 390 gramów.

Po 149 dniach został wypisany do domu. Lekarze oceniali jego stan jako bardzo dobry. Niestety, kilkanaście dni po wyjściu ze szpitala, Ksawery zmarł.

- Do śmierci nie doszło w ośrodku, stąd nie znamy jej okoliczności i przyczyn. - mówi dyrektor zarządzająca szpitalem, Renata Pietruszka. - Wcześniaki z tak skrajnie niską masą urodzeniową narażone są na szereg niebezpieczeństw oraz wysokie ryzyko zgonu - dodaje. Podkreśla jednak, że takich sytuacji nie można przewidzieć .

- Bardzo często, mimo naszych chęci, nie potrafimy przegonić natury. Nie znamy i nigdy nie poznamy przyczyny śmierci Ksawerego. Tak samo jak nieznane są powody zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej - tłumaczy profesor Ryszard Lauterbach, neonatolog ze Szpitala Uniwersyteckiego. Zespół ten to inaczej nagła śmierć niemowlaka w trakcie snu. Dotyczy nie tylko wcześniaków, ale wszystkich, nawet zdrowych, dzieci do pierwszego roku życia.

- Triumf lekarzy został ogłoszony zbyt wcześnie. O pełnym sukcesie moglibyśmy mówić może za dwa lata. Pamiętajmy, że chłopiec urodził się za wcześnie i za mało ważył - za tym idzie niedorozwój praktycznie wszystkich organów. Nie można było uznać , że w momencie wypisu ze szpitala Ksawery był kompletnie wyleczony - dodaje prof. Lauterbach.

Przypomnijmy: Ksawery urodził się w Krakowie w styczniu tego roku jako jeden z bliźniaków. Niestety jego siostra, choć silniejsza i prawidłowo rozwinięta, przeżyła jedynie 29 dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kraków. Najmniejszy wcześniak w Polsce nie żyje - Gazeta Krakowska

Komentarze 24

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
Aga
Powiedz to rodzicom ciołku że nie będziesz testować ich dziecka bo się nie opłaca
A
Ada
Moj syn szczepiony 3 razy, wczesnisk.z 25 tyg waga 520g . Po 12h od szczepienia bezdechy do 72h po. Na sz zescis bylismy wtedy w szpitalu i go uratowalu. Nie pieprz glupit ze to nie moga byc szczepienia. Lekarze powiedzieli ze u wczesniakow po szczepienisch to najczestsza reakcja. I juz nie musimy szczepic
m
mama wczesniakow
Wczesniaki nie sa szczepione w taki sam sposb jak zdrowe donoszone dzieciaczki maja swoj osobny kalendarz szczepien i zanim takiego wczesniaka sie zaszczepi najpierw trzeba sie udac do poradni szczepien tam mowia kiedy jakie szczepienie trzeba zrobic i jezeli wystepuje jakoekolwiek ryzyko powiklan to niektorych szczepien si3 nie wykonuje
m
mama wczesniakow
Najwyrazniej nie wiesz nic o wczesniakach skoro tak mowisz... to bul ogromny sukces ze maly Ksawery zdarzyl wyjsc do domu... ja urodzilam wczesniaki blizniaki i od pierwszego usg mowiona mi ze nieprzezyja teraz maja 6,5 roku jedna cora jest calkowicie zdrowa druga ma lekkie problemy, zdrowa cora urodzila sie ze skrajnie niska waga urodzeniaowa i tez wilkich szans na zycie nie miala mimo tego ze bylampol kg lzejsza od siostry i duzo silniejsza. Moja siostra urodzila sie 27 lat temu w 27 tyg myslisz ze miala duze szanse na zycie? Tez nie. Wiec kazdy bez wyjatkunkazdy wczesniak ma ogromne ryzyko smierci nawet gdy lekarze mowia ze juz jest w porzadku tej pewnosci z tak malymi dziecmi nigdy nie ma pewjosci co bedzie dnia nastepnego... wiec kazdy uratowany maluszek jest wielkim sukcesem dla lekarzy i k*** kasy to sie nie kreci ani troche, ok ok kase dostaja ale skoro ktos sie podejmuje ratowania tych wszystkich wczesniaczkow na pewno nie robi tego dla mamony... pozdrawiam
J
Joanna
proszę o kontakt
g
gość
Przestańcie tak było pisane i tyle ja sie urodzilam w 6miesiacu moja waga byla 900g w roku 92. lekarze nie dawali mi zadnych szans zycia:( wpisane miałam wszystko na 0 lekarze powiedzieli ze jak dorosne nie będę taka sama jak inne dzieci:( i co? jestem piękna silną kobietą zdrową i mam wspaniałego synka urodzonego w 8 miesiacu z waga 2480g .dlatego nie ma co lekarzy ani nikogo obwiniać wszystko jest w rękach Boga i trzeba sie z tym pogodzić .Pizdrawiam
W
Wera
Moje dziecko tez urodzilo sie jako wczesniak!! Moze nie az tak wczesnie,ale do rzeczy! Lekarze ocenili stan na b.dobry jak i rowniez pediatra! I nie bylo zastrzezen do szczszczepienia! Wiec nie gadac glupot ze to wina szczepionek bo w takim razie po takim szczepieniu powinny dzieci umierac!
a
annasg
Sama jestem mamą przedwcześnie urodzonych bliźniaków - w tym roku chłopcy kończą 11 lat. Nieprawdą jest, że wcześniaki szczepi się jak każde inne dzieci. Za wyjątkiem szczepienia na gruźlicę i żółtaczkę - do 3 roku życia nie byli w ogóle szczepieni. Po pierwszej i drugiej serii szczepień w wieku 3 lat mieli przerwę do teraz - nie byli szczepieni ze względu na częste infekcje, które na to nie pozwalały. W chwili obecnej mamy ustalony przez wojewódzką poradnię indywidualny kalendarz szczepień. W związku z powyższym zapewnienia że wcześniaki w Polsce są normalnie szczepione są najzwyczajniej wyssane z palca.
G
Gość
Jak był pseudosukces to wszyscy trąbili, że to szpital Ujastek w Krakowie i pani dr Beata Rzepecka Weglarz. A teraz wszystko komentuje jakaś dyrektor zarządzająca szpitalem. Już nazwa szpitala i lekarz prowadzący zniknął z mediów. Wszystko po publiczkę dla zrobienia kasy przez szpital i zareklamowania tej żałosnej jednostki medycznej. Ciekawe ile pieniędzy dostali za terapię tego wcześniaka. Ile pieniędzy trzeba by było wydać na dalsze leczenie malucha. A można spożytkować to znacznie lepiej na inne również potrzebujące pomocy maluchy. My lubimy wydawać pieniądze na ekstrema takie jak heroiczne operacje kardiologiczne (próba przeszczepu u dziecka), które i tak są skazane na niepowodzenie w dalekiej przyszłości, leczenie bardzo małych wcześniaków które i tak zazwyczaj są chore później etc.
e
ewa
Jaki kalendarz szczepień wcześniaków są tak samo szczepione !!! Oczywiście nie wiem czy tak było w przypadku tego maluszka ale zapewniam że wcześniaki w Polsce się normalnie szczepi.
m
monia
Rodzicom została odebrana radość ... Widocznie przyszła za wcześnie :( współczucia
R
Rzól
Raczej zbyt ciasno wiązanego szalika w dzieciństwie...
R
Rzól
...skoro takie głupoty piszecie. Wszystko wina szczepień. Sąsiadowi piwnicę okradli, bo się szczepił... Sprawdźcie kalendarz szczepień wcześniaków, może przestaniecie zaniżać poziom komentarzy...
t
twórcy
w taki sposób -(nagłośnieniem )-"poprawiają opinie" o swojej pracy...
K
Katarzyna
Nafaszerowali biedactwo wirusami a zwala wine na rodzicow!
Wróć na i.pl Portal i.pl