Kraków. Łukasz Gibała zgłosił swój komitet wyborczy do PKW

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Łukasz Gibała
Łukasz Gibała Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Komitet Wyborczy Wyborców Łukasza Gibały „Kraków dla Mieszkańców” – to oficjalna nazwa zgłoszonego w piątek do rejestracji komitetu Łukasza Gibały, jednego z kandydatów na prezydenta Krakowa. W czwartek swój komitet zgłosił innym kandydat, Konrad Berkowicz.

- Ponieważ startuję w tych wyborach jako kandydat wolny od wpływu jakichkolwiek partii politycznych i wyłącznie z poparciem mieszkańców, stąd taka, a nie inna nazwa mojego komitetu – tłumaczy Łukasz Gibała.

Jak dodaje były poseł, swoja kandydaturę chce oprzeć na trzech filarach. - Po pierwsze: stop betonowaniu Krakowa. Uważam, że wybór pomiędzy Jackiem Majchrowskim a Małgorzatą Wassermann to wybór pozorny, bo obydwoje moich kontrkandydatów cechuje to, że interes deweloperów stawiają nad dobrem mieszkańców. Jak fatalnie dotychczasowy prezydent zabetonował nasze miasto, każdy widzi, zaś posłanka Wassermann niedawno zagłosowała w Sejmie za rządowym projektem ustawy zwanej „Lex Deweloper”, ułatwiając jeszcze intensywniejszą zabudowę miasta – mówi Gibała. Drugi filar to "więcej zieleni", a trzeci "czyste powietrze".

Gibała po raz kolejny podkreśla, że jest kandydatem niezależnym, w przeciwieństwie do Małgorzaty Wasserman, która "będzie przyjmowała polecenia z partyjnej centrali" czy Jacka Majchrowskiego, który "jest obecnie kandydatem najbardziej partyjnym, bo do wyborów idzie wspólnie z PO, PSL, SLD i Nowoczesną". Gibała sam jednak mógł być partyjnym kandydatem, bo w momencie kryzysu rozmów koalicyjnych Jacka Majchrowskiego i PO, ta druga rozważała koalicję właśnie z Gibałą.

- W przeciwieństwie do moich kontrkandydatów, ja nie muszę w zamian za poparcie partii politycznych rozdawać ich działaczom żadnych posad w magistracie czy miejskich spółkach. Zamierzam odpowiadać tylko przed mieszkańcami Krakowa, bo to do nich należy nasze miasto. Nie do partii politycznych, nie do deweloperów ani nie do turystów – zapowiada Gibała.

Z kolei w czwartek swój komitet zarejestrował Konrad Berkowicz z partii Wolność - KWW "Nowoczesny Kraków" Konrada Berkowicza.

- Nowoczesne miasto tworzą nie centralne "plany pięcioletnie", jak chciał tego PRL, ale innowacyjni przedsiębiorcy. Dlatego nowoczesny Kraków, to Kraków przyjazny przedsiębiorcom. To miasto niskich podatków, braku zbędnych regulacji, koncesji i zezwoleń. Nowoczesny Kraków, to Kraków przyjazny kierowcom. Przedsiębiorcy, którzy tworzą sieć handlową i usługową Krakowa, restauratorzy i właściciele muszą swobodnie poruszać się samochodem, by skutecznie dbać o swoje biznesy - mówi kandydat na prezydenta Krakowa.

KONIECZNIE SPRAWDŹ:

FLESZ: Program 300 plus - jak otrzymać wsparcie finansowe

Źródło: vivi24

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

Dzieje się w Krakowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl