Kraków. Atak maczetami na pętli na Ruczaju. Pracownicy MPK wykazali się wielką odwagą

(TYM)
Pasażer po wyjściu z nocnego tramwaju od razu musiał uciekać przed napastnikami.
Pasażer po wyjściu z nocnego tramwaju od razu musiał uciekać przed napastnikami. Andrzej Wiśniewski
Cała sytuacja przypominała scenę z filmu sensacyjnego - informują w krakowskim MPK. Dwóch pracowników tej miejskiej spółki w nocy z soboty na niedzielę (8-9 października) ruszyło z pomocą mężczyźnie zaatakowanemu przez napastników maczetami.

- Wielką odwagą wykazał się dzisiaj w nocy Pan Marcin - motorniczy z zajezdni tramwajowej Podgórze, który ruszył na pomoc pasażerowi zaatakowanemu na pętli Czerwone Maki przez dwóch zamaskowanych mężczyzn. Cała sytuacja przypominała scenę z filmu sensacyjnego - informują w krakowskim MPK.

Z relacji MPK wynika, że pasażer po wyjściu z nocnego tramwaju od razu musiał uciekać przed napastnikami. - Uciekając przewrócił się i wtedy dwaj zamaskowani mężczyźni zaczęli go uderzać maczetami. Widząc jak poważna jest sytuacja motorniczy wybiegł z kabiny tramwaju i stanął w obronie zaatakowanego. Był tam także pracownik pogotowia przystankowego MPK - Pan Bogdan, który również zareagował. Napastnicy zaatakowali wtedy pracowników MPK używając gazu pieprzowego, a następnie uciekli. Zarówno motorniczy jak i pracownik pogotowia przystankowego odnieśli obrażenia oczu i twarzy - informują w MPK.

Na miejsce zostało wezwane pogotowie ratunkowe oraz policja. - Taka reakcja pracowników MPK wymagała niezwykłej odwagi. Narażając własne zdrowie, a może nawet życie, stanęli w obronie innej osoby. I za to należy się wielkie uznanie. MPK SA nagradza taką postawę nagrodami finansowymi - zaznaczają w miejskiej spółce odpowiedzialnej za komunikację.

Premier zapowiada wzmożone kontrole

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Atak maczetami na pętli na Ruczaju. Pracownicy MPK wykazali się wielką odwagą - Gazeta Krakowska

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Maciej
Wykazaliscie się Panowie wielką odwagą.Mam nadzieję,że napastnicy zostaną zatrzymani i odpowiedzą za swój czyn . Brawo Panowie z MPK
E
Ehh
Teraz pytanie, czy poszkodowany będzie chciał iść na współpracę z Policją, bo jakos ciężko wyobrazić sobie, że tak o nic go zaatakowano.Pracownicy MPK,mogli uratować nawet 3 życia. Jedno zaatakowanego i dwa tamtym dwóm,bo jakby przesadzili, to długoletnia odsiadka a tak może jeszcze uda sie ich ...wyprostować.
Y
Yaro
Brawo dla panów z MPK. Miejmy nadzieję, że dyrekcja doceni odwagę i wręczy nagrody (najlepiej pieniężne)! A Policja...hmm. Niestety tam najczęściej stoi w biały dzień i łapie piratów jadących 70km/h, bo na tym odcinku zmieniono znak z 70km/h na 50km/h i dzięki temu można zarobić, a bezpieczeństwo wieczorem... jest mało istotne, a może Policja bardziej się boi niż mieszkańcy, którzy spacerują o dziwo nawet około 22:00. Mam nadzieję, że wróci normalność i będzie można bezpiecznie po Ruczaju spacerować późnym wieczorem. Sam z żoną i synem często spacerowałem po 22:00. Do przemyślenia... Pozdrawiam wszystkich.
Wróć na i.pl Portal i.pl