Kpt. Henryk Dzierżanowski nie żyje. Zmarł ostatni kombatant ziemi monieckiej. Miał 95 lat

Kapitan Henryk Dzierżanowski odszedł na wieczną służbę 18 stycznia. W latach II wojny Światowej pracował na kolei jako robotnik przymusowy przy układaniu torów kolejowych. Działał również w ruchu oporu Armia Krajowa ps. ,,1-AS". Od 1991 do 1995 r., był zastępcą, a od 1995 r. piastował przez ponad 20 lat funkcję prezesa Obwodu Mońki Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej.

Decyzją Ministra Obrony Narodowej RP z 14 sierpnia 2008 r. został mianowany na stopień oficerski kapitana. W roku 2008 Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa odznaczyła go Srebrnym Medalem Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej.

Czytaj też: Nie żyje Henryk Sierzputowski. Łomżyński społecznik, historyk miał 73 lata

Instytut Pamięci Narodowej w uznaniu szczególnych zasług w upamiętnianiu historii narodu polskiego w 2010 r. przyznał kpt. Dzierżanowskiemu nagrodę "Świadek Historii".

W środowisku lokalnym angażował się w sprawy społeczne. Chętnie spotykał się z młodzieżą i harcerzami. Bardzo aktywnie włączył się w budowanie struktur "Solidarności" na terenie miasta i gminy Mońki.

W 2O12 r. działał w Honorowym Komitecie Budowy Pomnika Błogosławionego Jana Pawła II w Mońkach. Uczestniczył jako przedstawiciel kombatantów w uroczystościach państwowych, lokalnych i kościelnych.

- Dzięki pracy pana Henryka Dzierżanowskiego utrwalały się w społeczeństwie wartości patriotyczne oraz pamięć o ludziach i ich bohaterskich czynach w walce o niepodległość Ojczyzny - mówi Zbigniew Karwowski, burmistrz Moniek.

Zobacz także: Ofiary koronawirusa z województwa podlaskiego. Oni przegrali walkę z COVID-19. AKTUALIZACJA (zdjęcia)

Kapitan był głównym inicjatorem budowy w Mońkach pomnika upamiętniającego wybuch II wojny światowej oraz oddającego hołd tym, którzy walczyli, ginęli i cierpieli za Ojczyznę.

Zmarł w wieku 95 lat. Nabożeństwo żałobne odprawione zostanie 21 stycznia w kościele p.w. Matki Boskiej Częstochowskiej w Mońkach o godzinie 14.