Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kpina z pasażerów! Za tory trzeba dopłacić 5 zł

Arkadiusz Maciejowski
Paweł Relikowski/Polskapresse
Kolejarze ze spółki Przewozy Regionalne znów zakpili z pasażerów. Za przejazd z Warszawy do Krakowa Centralną Magistralą Kolejową każą podróżnym dopłacać do biletu dodatkowe 5 złotych.

O wyższych kosztach podróży boleśnie przekonał się m.in. Paweł Tworzydło, który na co dzień pracuje w Warszawie. - Jak co tydzień, postanowiłem przyjechać do Krakowa. Przyszedłem na dworzec z odliczoną sumą pieniędzy na bilet. Pani w kasie powiedziała jednak, że muszę za 5 zł dokupić drugi bilet, który jest opłatą za przejazd po torach - relacjonuje. I dodaje, że najgorsze jest to, że nikt z kolejarzy wcześniej nie informował ani jego, ani innych pasażerów o takiej podwyżce. - To są jakieś kpiny. Na innych trasach te dopłaty nie obowiązują. Co gorsza, musiałem pożyczać pieniądze od znajomych, bo nie spodziewałem się takiej dopłaty - skarży się Paweł Tworzydło.

Tymczasem Michał Stilger z biura prasowego Przewozów Regionalnych tłumaczy, że wprowadzenie dodatkowej opłaty było konieczne. - Nasza spółka musi płacić zarządcy torowisk, czyli spółce PKP PLK za korzystanie z torów. Opłaty są zróżnicowane w zależności od stanu technicznego trasy. Akurat CMK (czyli odcinek torów od Grodziska Mazowieckiego do Zawiercia, przez który przejeżdżaja pociągi z Warszawy do Krakowa - przyp. red.) ma bardzo wysokie parametry techniczne, dlatego musimy płacić za korzystanie z niej dużo więcej niż za inne odcinki. Dlatego zdecydowaliśmy się wprowadzić taką dopłatę. Nie zapominajmy jednak, że na przykład studenci dopłacają tylko 3 złote, a nie 5 - dodaje Stilger.

Pasażerowie twierdzą jednak, że takie tłumaczenie to tylko mydlenie oczu. - Jak kolejarze mogą mówić o wysokich parametrach na CMK, skoro na tej trasie cały czas są prowadzone prace? Pociągi na wielu odcinkach muszą jechać bardzo wolno. Więc ta dopłata to jakieś żarty. Już nigdy nie pojadę pociągiem Przewozów Regionalnych - mówi często korzystający z tej trasy Michał Woźniak, mieszkaniec Krakowa.

Słowa pasażera potwierdza Maciej Dutkiewicz z PKP PLK. - Faktycznie, w kilku miejscach na magistrali prowadzone są roboty modernizacyjne i pociągi nie mogą jechać z prędkością 160 kilometrów na godzinę - przyznaje Dutkiewicz.
Aż strach pomyśleć, ile wynosić będzie opłata dodatkowa, kiedy Centralna Magistrala Kolejowa będzie wyremontowana w 100 procentach.

Wybieramy strażaka roku 2012. Zgłoś swojego kandydata!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska