Koszmarny wypadek pod Nowym Sączem. Samochód dachował i wpadł pod pociąg. Dwie ofiary śmiertelne

Piotr Rąpalski
Piotr Rąpalski
Dramatyczny wypadek
Dramatyczny wypadek st.ogn. Przemysław Kaczor
Na trasie Nowy Sącz-Piwniczna Zdrój, w Barcicach Górnych, doszło do koszmarnego wypadku. Samochód osobowy wypadł z jezdni, dachował i wpadł na tory wprost pod jadący pociąg relacji Piwniczna-Tarnów. Na miejscu zmarła jedna osoba, a cztery poszkodowane trafiły do szpitala. Jedna z nich, mimo wysiłków lekarzy, zmarła.

Do tragedii doszło w sobotę, 2 września, kilka minut po godzinie 5, w okolicy przejazdu kolejowego w miejscu, gdzie DK 87 krzyżuje się z drogą powiatową w kierunku Przysietnicy.

- Do zderzenia samochodu osobowego i pociągu osobowego w okolicach przejazdu kolejowego w kierunku Przysietnicy. Jedna ofiara śmiertelna znajdowała się pod pociągiem. Cztery ranne osoby było zakleszczone w samochodzie i zostały wydobyte przez strażaków. Jedna wydobyta osoba była reanimowana. Poszkodowane osoby zostały zabrane do szpitala. Służby ratownicze są na miejscu zdarzenia" - informuje st. bryg. Paweł Motyka, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.

Do szpitala trafił kierowca i trójka jego pasażerów. Niestety jedna z tych osób mimo wysiłków lekarzy i wskutek poniesionych obrażeń zmarła.

Na miejscu tragedii działali strażacy, a czynności dochodzeniowo-śledcze prowadzili pod nadzorem prokuratora. Ze wstępnych na razie ustaleń wynika, że 26-latek kierujący samochodem z nieustalonych jeszcze przyczyn na łuku drogi stracił panowanie nad autem i zjechał na tory wprost przed nadjeżdżający pociąg.

Gdy służby ratownicze przystąpiły do działania, DK 87 w miejscu zdarzenia była zablokowana. Następnie przywrócony został ruch, ale jeszcze przez dłuższy czas zamknięty będzie przejazd kolejowy w Barcicach. Przez to od rana są duże opóźnienia w ruchu pociągów kursujących trasą przez Dolinę Popradu, sięgające nawet ponad dwóch godzin. Dlatego zdecydowano o wprowadzeniu zastępczej komunikacji autobusowej na trasie Stary Sącz-Rytro.

Co Polacy uważają o imigrantach?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Koszmarny wypadek pod Nowym Sączem. Samochód dachował i wpadł pod pociąg. Dwie ofiary śmiertelne - Gazeta Krakowska

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

k
kkk
Niezły talent.

Może to kaskader tym autem jechał i ... trenował sobie.
x
xxx
2 września, 14:00, Niepojęte:

CO ZA KOSZMAR TRAWI NASZ KRAJ????? Chyba, nie ma na świecie takiej WYPADKOWOŚCI????? Czyżby, Polska była NAJGORZEJ ZORGANIZOWANYM PAŃSTWEM ŚWIATA????

najwiekszy GNUJ SWIATA.

N
Niepojęte
CO ZA KOSZMAR TRAWI NASZ KRAJ????? Chyba, nie ma na świecie takiej WYPADKOWOŚCI????? Czyżby, Polska była NAJGORZEJ ZORGANIZOWANYM PAŃSTWEM ŚWIATA????
b
biskup h
balwanstwo Polakow jak ten samochod co DACHOWAL!
U
USS wojtuś
Ale 50 latka co wszedł na tory pod nadjeżdżający pociąg relacji Berlin - Warszawa to nie opisujecie. Tak jak mówi policja - nie ma uszkodzonego auta nie ma sprawy.
Wróć na i.pl Portal i.pl