Koszmarny wypadek na A4. Kierowca wysiadł z auta, przejechało po nim kilka samochodów

8 sierpnia, 15:39, Gość:

Wysiadł pod nadjeżdżający samochód.

Bo lusterka wsteczne w samochodach są dla ozdoby

BRAWO ON

8 sierpnia, 22:56, Gość:

nie ma co chłopa osądzać, nie wiemy jak było. Tak czy owak, jak się zatrzymujecie ludzie na trasach szybkiego ruchu, to trzymajcie światła pozycyjne włączone (albo i mijania jeśli silnik działa) i awaryjki, patrzcie w lusterka i za ramię też (!), jak dużo samochodów pędzi, to drugimi drzwiami, trójkąt i wzywać pomoc drogową (brać to assistance do OC/AC, nie szczypać się). Ile to razy widziałem jak chłopina na autostradzie koło zmienia....

Pomoc drogowa u szkopów pierwsze co .. karze na nich czekać zza barierkami przed pojazdem.

8 sierpnia, 14:04, Gość:

Nie pojmuję komuś psuje się auto ,zatrzymuje się na pasie awaryjnym wysiada i przejezdza po nim inne auto...To co kierowca nadjeżdżający nie widział auta na poboczu? Brak świateł awaryjnych? Niemyślenie kierowcy nadjeżdżającego jeśli były włączone awaryjne.Logika skoro coś stoi na awaryjnym i na awaryjnych należy zwolnić...Ile takich bezmyślnych wypadków jeszcze będzie zanim nauczymy się jeździć

9 sierpnia, 19:37, Gość:

1. Zakładasz kamizelkę odblaskową

2. Latarkę bierzesz i zapalasz ją

3. Trójkąt ostrzegawczy i idziesz jak najbliżej barierek ( dobrze za nimi być) te 200 m i do stawiasz

4. Wzywasz pomoc i czekasz zza barierkami

U szkopów lata temu klub ich ADAC ulotki dla Polaków rozdawał na autostradowych parkingach i stacjach. Np. przy wejściu do kibla.

Jak tylko można zawsze wracasz zza barierki !!!

Było 15 lat temu pechowo w nocy pod Legnicą na A4 ... gość szedł z trójkątem i to poboczem ... kierowcy Tira się przysnęło i go przejechał. Dlatego ....

Zaa barierki trzeba [wulgaryzm]ć jak tylko można.

8 sierpnia, 14:04, Gość:

Nie pojmuję komuś psuje się auto ,zatrzymuje się na pasie awaryjnym wysiada i przejezdza po nim inne auto...To co kierowca nadjeżdżający nie widział auta na poboczu? Brak świateł awaryjnych? Niemyślenie kierowcy nadjeżdżającego jeśli były włączone awaryjne.Logika skoro coś stoi na awaryjnym i na awaryjnych należy zwolnić...Ile takich bezmyślnych wypadków jeszcze będzie zanim nauczymy się jeździć

1. Zakładasz kamizelkę odblaskową

2. Latarkę bierzesz i zapalasz ją

3. Trójkąt ostrzegawczy i idziesz jak najbliżej barierek ( dobrze za nimi być) te 200 m i do stawiasz

4. Wzywasz pomoc i czekasz zza barierkami

U szkopów lata temu klub ich ADAC ulotki dla Polaków rozdawał na autostradowych parkingach i stacjach. Np. przy wejściu do kibla.

Jak tylko można zawsze wracasz zza barierki !!!

8 sierpnia, 14:04, Gość:

Nie pojmuję komuś psuje się auto ,zatrzymuje się na pasie awaryjnym wysiada i przejezdza po nim inne auto...To co kierowca nadjeżdżający nie widział auta na poboczu? Brak świateł awaryjnych? Niemyślenie kierowcy nadjeżdżającego jeśli były włączone awaryjne.Logika skoro coś stoi na awaryjnym i na awaryjnych należy zwolnić...Ile takich bezmyślnych wypadków jeszcze będzie zanim nauczymy się jeździć

A ty pewnie taki głupi od urodzenia. Teraz "Interneta" i publicznie się tym chwalisz.

8 sierpnia, 21:04, Gość:

Przejechało po nim kilka aut i nikt się nie zatrzymał?

8 sierpnia, 22:52, Gość:

skąd wiesz, że się nie zatrzymali?

Wiem, bo we Wrocławiu też się nie zatrzymują :D

Jak swego czasu babeczce (w okolicy przejścia dla pieszych) wyrwał się pies ze smyczą z rąk i wyskoczył na ulicę, to zap*erdalające samochody potraktowały go tak samo. Przejechało po psiaku z 7 aut i żaden się nie zatrzymał ;)

8 sierpnia, 15:39, Gość:

Wysiadł pod nadjeżdżający samochód.

Bo lusterka wsteczne w samochodach są dla ozdoby

BRAWO ON

nie ma co chłopa osądzać, nie wiemy jak było. Tak czy owak, jak się zatrzymujecie ludzie na trasach szybkiego ruchu, to trzymajcie światła pozycyjne włączone (albo i mijania jeśli silnik działa) i awaryjki, patrzcie w lusterka i za ramię też (!), jak dużo samochodów pędzi, to drugimi drzwiami, trójkąt i wzywać pomoc drogową (brać to assistance do OC/AC, nie szczypać się). Ile to razy widziałem jak chłopina na autostradzie koło zmienia....

8 sierpnia, 21:04, Gość:

Przejechało po nim kilka aut i nikt się nie zatrzymał?

skąd wiesz, że się nie zatrzymali?

8 sierpnia, 20:47, Gość:

Od rogatek Wrocław z dwóch stron powinno być organicznie do 80 na godzinę. W tym miejscu są codziennie korki, pasy ruchu do zjazdu zablokowane, ludzie zatrzymują się do zera czekając na możliwość wjazdu na pas zjazdowy, dodatkowo brak pasa rozbiegowego na aleje Karkonoską w zamian znak stop, ktoś kto planuje ruch w tym rejonie ma ludzi zupełnie w poważaniu.

o 1 w nocy?

8 sierpnia, 14:04, Gość:

Nie pojmuję komuś psuje się auto ,zatrzymuje się na pasie awaryjnym wysiada i przejezdza po nim inne auto...To co kierowca nadjeżdżający nie widział auta na poboczu? Brak świateł awaryjnych? Niemyślenie kierowcy nadjeżdżającego jeśli były włączone awaryjne.Logika skoro coś stoi na awaryjnym i na awaryjnych należy zwolnić...Ile takich bezmyślnych wypadków jeszcze będzie zanim nauczymy się jeździć

Tiaaaa bo myśleć musi tylko ten co jedzie ten co stoi już może wszystko a przede wszystkim nie musi myśleć.

8 sierpnia, 12:38, Gość:

A4 autostrada śmierci

Autostrada do nieba