Koszmarny wypadek motocyklisty w Dąbrowie Górniczej. Miał 44 lata. Pochodził z Będzina

Sauer
Motocyklista z Będzina zginął na DK94 w Dąbrowie Górniczej
Motocyklista z Będzina zginął na DK94 w Dąbrowie Górniczej Śląska Policja
Koszmarny wypadek motocyklisty w Dąbrowie Górniczej: Tragiczny w skutkach wypadek z udziałem motocyklisty miał miejsce w niedzielę w rejonie zjazdu z DK 94 na ekspresową S1 w Dąbrowie Górniczej. Kierujący motocyklem yamaha 44-letni mieszkaniec Będzina stracił panowanie nad motocyklem, a następnie kilkukrotnie przekoziołkował i uderzył głową w bariery energochłonne.

Koszmarny wypadek motocyklisty w Dąbrowie Górniczej

Do wypadku doszło w niedzielę, 16 lipca 2017 około godz. 10.00 na Drodze Krajowej nr 94 w rejonie zjazdu na Drogę Ekspresową S1 w Dąbrowie Górniczej.

Jak doszło do wypadku motocyklisty?

Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, jadący w grupie motocyklistów 44-letni mieszkaniec Będzina kierujący yamahą stracił panowanie nad jednośladem, a następnie po przewrotce motocykla koziołkował i uderzył w bariery energochłonne w rejonie węzła drogowego.

Pomimo podjętej reanimacji zaangażowania w akcji służb ratowniczych, w tym z przybyłego na miejsce zdarzenia śmigłowca, motocyklisty nie udało się uratować. Reanimacja trwała bardzo długo. Nie przyniosła skutku.

Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.

Poważne utrudnienia w ruchu na DK 94 w kierunku na Katowice zakończyły się po godz. 14.00.

Czterech motocyklistów zginęło do 16 lipca na drogach woj. śląskiego

1 lipca w Ustroniu (pow. cieszyński) motocyklista zderzył się z ciągnikiem rolniczym. Mężczyzna został zabrany z miejsca wypadku śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego. Mimo wysiłku lekarzy 42 - letni kierujący jednośladem mieszkaniec Ustronia zmarł.

4 lipca w Bielsku – Białej na trasie S1 kierujący motocyklem marki Yamaha, na łuku drogi uderzył w bariery energochłonne. 34 – letni mieszkaniec województwa małopolskiego poniósł śmierć na miejscu.

12 lipca w Marklowicach (pow. wodzisławski) samochód osobowy Volkswagen zderzył się z motocyklem marki Aprilla. W wyniku zderzenia, 23-letni kierowca jednośladu, mieszkaniec powiatu wodzisławskiego zginął na miejscu.
CZYTAJ WIĘCEJ

16 lipca Dąbrowa Górnicza kierujący motocyklem, jadący w kolumnie innych motocykli stracił panowanie nad maszyną i uderzył głowa w barierki energochłonne
CZYTAJ WIĘCEJ

Moda uliczna w Katowicach: Zobacz, co tu się dzieje

Wracają upały: Prognoza 16-dniowa Tomasza Zubilewicza

Tarnowskie Góry. Zabytkowa Kopalnia Srebra wpisana na listę UNESCO [REPORTAŻ DZ]

Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 5

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
adam
wyobraź sobie że mógł nie widzieć, sam kiedyś nieomal nie potrąciłem motorowerzysty on jechał 30km/h ja może 20 km/h wyjeżdżałem z podporządkowanej i skręcałem w lewo a gościu z mojej prawej jechał na wprost, i tak się 'schował' idealnie za przednim słupkiem że go nie widziałem wjechałem mu prawie w dupę i nie widziałem go. Byłaby moja wina, było jasno dobra widoczność itp itd, więc nie dziwię się że jak motorami zapierdzielają to ich ludzie w 'puszkach' nie widzą czasami. Weź to pod uwagę, ja będę miał pogniecioną puszkę Ty na motorze co innego, między innymi nie poruszam się motorami po drogach - życie mi miłe.
G
Gruby
Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora, wy w puszkach jeździcie wszyscy bezpiecznie... chyba nie, nie raz wjeżdżający na rondo by mnie potrącił bo nie widział JADĄC 30 KM/H BYŁEM NIEWIDOCZNY ?! Prymitywne stwierdzenie ale może dlatego że w życiu nie jeździłeś a kumple którzy mieli jakieś motocykle to goście którzy odkurzali tak nosem aż mózg im wyparował. Chcesz mam parę filmów jak ktoś mnie nie zauważył albo wymusił mi na rondzie, skrzyżowaniu itp... Rusz głową skoro ją masz... Głośne wydechy nie są po to żeby się pochwalić tylko żeby taki ktoś jak ty słyszał że jedziemy...
r
robo
Jak kiedyś będziesz siedział w zaklinowanym samochodzie z połamanymi gnatami to też ci tak powiem zanim cię wytniemy z wraku. Naucz się szacunku do ludzi!
R
Robespier
pozostałośc po fantazji ułańskiej, wychwalanej pod niebiosa, z domieszką jednego z mitów, że Polak potrafi. Po za tym - wrodzona agresja.
B
Bebik
Strumyk dawców zamienia się w rzekę dawców. To nie są kierowcy tylko zabójcy i samobójcy. Nic innego nie da się powiedzieć. A winna też jest policja bo się zobowiązała do dbania o bezpieczeństwo ale nie bierze za to odpowiedzialności. I urzędasy od dróg też mają swój udział w tych wypadkach. Pośrednio. Bo tyli postawią znak i już. Załatwione.
Wróć na i.pl Portal i.pl