Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmar w szkolnym autobusie. Kierowca woził zakrwawioną lalkę z wbitym w nią nożem. Rodzice przerażonych dzieci zawiadomili policję

adek
Dzieci wożone przez kierowcę szkolnego autobusu były przerażone. Mężczyzna codziennie zatrzymywał się w polu i zabierał makabryczną zabawkę do bagażnika.
Dzieci wożone przez kierowcę szkolnego autobusu były przerażone. Mężczyzna codziennie zatrzymywał się w polu i zabierał makabryczną zabawkę do bagażnika. KMP Białystok
Kierowca szkolnego autobusu zatrzymywał się w polu i wkładał do luku bagażowego elementy lalki z wydłubanym okiem. Zabawka miała na sobie czerwone ślady przypominające krew. Ten rytuał oglądały dzieci, które 44-letni mężczyzna dowoził do szkoły.

O niepokojącym zachowaniu kierowcy autobusu opowiedział policjantom z Komisariatu Policji III w Białymstoku przerażony rodzic. W ciągu ostatnich dni w gminie Tykocin autobus z dziećmi zatrzymywał się niemal codziennie na drodze obok pola. Kierowca wyjmował lalkę z pryzmy obornika, a następnie wkładał ją do luku bagażowego, po czym wsiadał za kierownicę i jechał dalej.

- Zachowanie mężczyzny nie zawsze było takie samo, czasem elementy rozkawałkowanej zabawki układał na poduszce. Obserwowały to przerażone dzieci, które opowiedziały o wszystkim rodzicom - informuje oficer prasowy KMP w Białymstoku.

Dzieci były przerażone. Bały się, że zostaną skrzywdzone. Ten przerażający rytuał odbywał się przez kilka ostatnich tygodni. Według policyjnych ustaleń na pryzmie obornika, przy której zatrzymywał się autobus, znaleziono lalkę z nożem wbitym w głowę i dużą plamą na korpusie przypominającą krew.

- Już po kilku godzinach policjanci z łapskiego komisariatu zatrzymali mężczyznę tuż przed tym, jak kolejny raz miał wsiąść do autobusu wiozącego dzieci do szkoły. Okazał się nim 44-letni białostoczanin. W luku bagażowym mundurowi znaleźli poduszkę, a także głowę i rękę lalki. Ustalili też, że lalka znaleziona w pryzmie obornika z nożem w głowie została położona tam przez zatrzymanego mężczyznę. Nie miała oka i celowo została ubrudzona substancją przypominającą krew. W ten sposób przestraszył dzieci - dodaje oficer prasowy KMP w Białymstoku.

Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut gróźb karalnych. Za to przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny