Kościół św. Mikołaja zostanie zamknięty do odwołania. Prezydent Gdańska powołał specjalną komisję, by ratować zabytek

Ewa Andruszkiewicz
Ewa Andruszkiewicz
Popękały sklepienia, filary i posadzka bocznej nawy. W obawie o bezpieczeństwo odwiedzających świątynię i samych Dominikanów - kościół  zostanie 31 października zamknięty do odwołania.
Popękały sklepienia, filary i posadzka bocznej nawy. W obawie o bezpieczeństwo odwiedzających świątynię i samych Dominikanów - kościół zostanie 31 października zamknięty do odwołania. Grzegorz Mehring/gdansk.pl
Zagrożenie katastrofą budowlaną w Kościele Św. Mikołaja w Gdańsku. Gdańscy Dominikanie zaalarmowali prezydenta, bo na sklepieniu świątyni pojawiły się pęknięcia. Popękały sklepienia, filary i posadzka bocznej nawy. W obawie o bezpieczeństwo odwiedzających świątynię i samych Dominikanów - kościół zostanie 31 października zamknięty do odwołania.

Zagrożenie katastrofą budowlaną w Kościele Św. Mikołaja w Gdańsku

Paweł Adamowicz zwołał naradę w kościele, na którą przyszli: miejski konserwator zabytków Grzegorz Sulikowski i powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Po oględzinach na miejscu - prezydent powołał zespół antykryzysowy, który ma ocenić poziom uszkodzeń i opracować plan ratowania kościoła - we współpracy z zakonnikami i specjalistami z Politechniki Gdańskiej.

- Kościół św. Mikołaja w Gdańsku przy ul. Świętojańskiej rzeczywiście jest w zagrożeniu katastrofy budowlanej. Nikt jeszcze nie jest w stanie stwierdzić, jak mocno, ale wiadomo już, że jedna część kościoła jest wyłączona z normalnego funkcjonowania. Mogę zapewnić, że miasto Gdańsk i budżet miasta Gdańska będzie wspierał Ojców Dominikanów – gospodarzy kościoła – w działaniach, związanych z ratowaniem tego ważnego zabytku kultury sakralnej w naszym mieście – mówi prezydent Paweł Adamowicz.

- Wszyscy chcielibyśmy wiedzieć, co się wydarzyło i co się dzieje. Generalnie rzecz biorąc naruszona została konstrukcja kościoła, tzn. jeden z filarów prawdopodobnie zaczął osiadać, przez co żebra sklepienne przerwały się i tracą swoją nośność konstrukcyjną. Przyczyn może być wiele, pewne jest to, że coś się dzieje z podłożem, nie u góry, a pod ziemią. Trzeba będzie się dostać pod posadzkę. Ale muszą to zrobić konstruktorzy, bo oni są od tego. Trzeba będzie zabezpieczyć kościół, żeby dalej nic się już złego nie działo, następny krok to opracowanie całego systemu ekspertyz, a potem projektu konserwatorsko-konstrukcyjnego - mówi Grzegorz Sulikowski, miejski konserwator zabytków w Gdańsku.

O komentarz poprosiliśmy też przedstawicieli Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku.
- Znamy i monitorujemy sprawę. Grono ekspertów będzie ustalać przyczyny zaistniałej sytuacji, bo nie chcemy w tej chwili spekulować – muszą to ustalić specjaliści. Decyzja o zamknięciu świątyni jest jak najbardziej słuszna. Już kilka miesięcy temu dofinansowaliśmy badania architektoniczne wieży kościoła. One cały czas jeszcze trwają, teraz będziemy zlecać kolejne. Wojewódzki konserwator zabytków uczestniczył i będzie uczestniczył w każdym etapie prac. Wszystkie oczy zwrócone są dziś w stronę kościoła Św. Mikołaja – mówi w rozmowie z nami Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Przeor klasztoru, o. Maciej Okoński, zdecydował, by od środy, 31 października świątynię całkowicie wyłączyć z użytkowania. Jest bowiem realna obawa, że sklepienie się zawali. We wtorek, 30 października, w trybie pilnym pojechał do Warszawy, gdzie zwołano w tej sprawie posiedzenie Rady Prowincji Dominikanów na całą Polskę.

Kościół św. Mikołaja jest jedyną świątynią w Śródmieściu Gdańska, która praktycznie wyszła nietknięta z pożogi II wojny światowej.

ZOBACZ TAKŻE: Przed Jarmarkiem św. Dominika gdańscy dominikanie opowiedzieli o tajemnicach kościoła św. Mikołaja w Gdańsku [wideo,zdjęcia]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na i.pl Portal i.pl