Piłka nożna a koronawirus. Jak radzą sobie w Europie?
Koronawirus piłka nożna. Obecność wirusa COVID-19 u coraz większej liczby ludzi zmusza organizatorów imprez masowych do radykalnych środków. W większości krajów Europy podjęto decyzję o niewpuszczanie kibiców na mecze piłkarskie. W niektórych miejscach odwołano nawet całe rozgrywki. Jak radzą sobie w Europie z koronawirusem?
Getafe nie zamierzało lecieć na mecz z Interem
Piłkarze Getafe nie polecieli do Mediolanu na mecz 1/8 finału Ligi Europy. Prezydent hiszpańskiego klubu Angel Torres nie ma zamiaru ryzykować ich oraz innych pracowników zdrowiem. Jak sam stwierdził, jego klub może zostać nawet ukarany walkowerem, bo bezpieczeństwo jest sprawą najważniejszą.
Dwa mecze Ligi Europy odwołane
UEFA oficjalnie informuje o przełożeniu dwóch spotkań Ligi Europy pomiędzy Sevillą i Romą oraz Interem i Getafe. Póki co nowa data nie jest jeszcze znana. Samolot z piłkarzami Romy nie dostał pozwolenia na lądowanie w Hiszpanii.
Rozgrywki Serie A odwołane do 3 kwietnia
Włoski Związek Olimpijski poinformował, że wszystkie najważniejsze wydarzenia sportowe w kraju zostają zawieszone aż do 3 kwietnia. Decyzję potwierdził premier Włoch, Giuseppe Conte. Italia to obecnie największe skupisko zarażonych koronawirusem. Liczba ofiar wzrasta tam średnio 150 dziennie.