5/6
To sprawia, że mieszkańcy regionu nadal powinni być czujni i...
fot. brak

To sprawia, że mieszkańcy regionu nadal powinni być czujni i ostrożni w powracaniu do normalnego życia. Minister Łukasz Szumowski kilka dni temu tłumaczył na antenie radia RMF FM, że najwięcej ognisk wybucha właśnie w zakładach pracy i będą się one pojawiać.

Koronawirus szczególnie łatwo przenosi się w miejscach, w których panuje niska temperatura. Dlatego największe szanse wybuchu ogniska epidemii są w przedsiębiorstwach spożywczych. W Niemczech, Holandii czy Stanach Zjednoczonych liczne zakażenia wykryto w rzeźniach. W Polsce takie zachorowania stwierdzono w zakładach mięsnych Animex Food w Starachowicach w województwie świętokrzyskim. Na początku tygodnia doliczono się tam aż 79 zakażeń, do tego 10 kolejnych u kooperantów. W regionie łódzkim „zimnym” zakładem była działoszyńska fabryka mrożonek.

Niebezpieczne mogą być też nabożeństwa na których się śpiewa, zajęcia sportowe prowadzone w dużych grupach, a nawet wesela (patrz ramka). Mimo zaostrzonych rygorów sanitarnych zakażeniem wciąż mogą skutkować pobyty w szpitalach czy DPS-ach. Natomiast wydaje się, że centra handlowe i zakłady fryzjerskie mają mniejsze szanse na stanie się ogniskami zakażeń. Z 60 klientów pechowej wieluńskiej fryzjerki nie zaraził się ani jeden.


Co będzie dalej z epidemią w regionie łódzkim? Prawdopodobnie wybuchać będą kolejne ogniska. Można się ich spodziewać w dużych zakładach, zwłaszcza przetwórstwa spożywczego w miastach sąsiadujących z obecnymi ogniskami. Może to być Złoczew, Pajęczno,Warta, Zduńska Wola... Niemal na pewno kolejne ogniska pojawią się w Łodzi.

>>>>

6/6
Minister Szumowski uspokajał w wywiadzie dla RMF FM, że po...
fot. Pawel Relikowski / Polskapress

Minister Szumowski uspokajał w wywiadzie dla RMF FM, że po wygaszeniu ognisk koronawirusa liczba dziennych zakażeń w Polsce się zmniejszy. To zjawisko można już zauważyć w statystykach dla regionu łódzkiego, bo przyrosty zakażeń trwają bardzo krótko. W powiatach tomaszowskim, sieradzkim czy pajęczańskim, po wielkim wybuchu epidemii, znów dziennie jest znów najwyżej po kilka przypadków.


Ale minister Szumowski w wywiadzie dla RMF FM powiedział też coś, co mocno zaniepokoiło Polaków: - Obostrzenia mogą wrócić- zapowiedział.

Tymczasem w wielu miejscowościach regionu już one wróciły.

W Sieradzu, po zaledwie trzech dniach działania, ponownie zamknięto place zabaw i siłownie zewnętrzne. Mimo przygotowań nie otworzyło się Sieradzkie Centrum Kultury, wprowadzono ograniczenia w przyjmowaniu petentów w magistracie. Prezydent miasta Paweł Osiewała zapowiedział, że niewykluczone są wybory tylko w trybie korespondencyjnym.

W Działoszynie burmistrz Rafał Drab do odwołania zamknął obiekty sportowe, placówki oświatowe, żłobek, a dla pewności nawet park miejski. Petenci nie mogą chwilowo przychodzić osobiście do urzędu miasta.

W urzędzie miasta i ośrodku pomocy społecznej w Drzewicy sprawy znów załatwić można tylko zdalnie, zamknięto też kasę w urzędzie miasta.


Dagmara Zalewska, rzeczniczka prasowa wojewody łódzkiego tłumaczy, że na razie nie ma odgórnych decyzji dotyczących zwiększenia obostrzeń w jakichś powiatach.

- Nawet na Śląsku dodatkowe obostrzenia też nie zostały wprowadzone – podkreśla. - Ewentualne miejscowe ograniczenia może jednak wprowadzić lokalna władza.

Biorąc pod uwagę sytuację, wkrótce gdzieś to się stanie. Pytanie tylko gdzie i kiedy.

Zobacz również

Turyści ruszyli na szlaki w Tatry. Tłoczno robi się przed kasami biletowymi

Turyści ruszyli na szlaki w Tatry. Tłoczno robi się przed kasami biletowymi

Najlepsze oprawy z finałów Pucharu Polski. Przoduje Legia

Najlepsze oprawy z finałów Pucharu Polski. Przoduje Legia

Polecamy

Turyści ruszyli na szlaki w Tatry. Tłoczno robi się przed kasami biletowymi

Turyści ruszyli na szlaki w Tatry. Tłoczno robi się przed kasami biletowymi

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Lukas Podolski: Boję się tego, co może czekać Górnika Zabrze w przyszłym sezonie

Świetny mecz i cztery gole w Monachium. Remis w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów

Świetny mecz i cztery gole w Monachium. Remis w pierwszym półfinale Ligi Mistrzów