Korki na autostradzie A1 w Śląskiem. W Knurowie wymieniają dylatacje, w Pyrzowicach budują wiadukt

Ogromny korek na autostradzie A1 w Knurowie, a właściwie przed tym miastem. Powodem jest zwężenie trasy do jednego pasa ruchu w kierunku Ostrawy.

- Powodem utrudnień jest wymiana urządzeń dylatacyjnych na autostradowej estakadzie w Knurowie. W piątek sytuacja ulegnie poprawie, dostępne będą już po dwa pasy w każdym z kierunków – mówi Marek Prusak rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Przywrócenie dwóch pasów nie oznacza jednak końca prac w tym miejscu. Mogą one bowiem potrwać jeszcze kilka tygodni, nawet trzy miesiące.

W najbliższych dniach kierowcy podróżujący autostradą A1 powinni uważać, bo utrudnienia w Knurowie nie będą jedynymi, na które się natkną.
W nocy z czwartku na piątek (5-6 maja) i piątku na sobotę (6-7 maja) na autostradzie A1 w okolicy lotniska w Pyrzowicach zapowiadane są kolejne utrudnienia. Tym razem, powodem około 10-minutowych wstrzymań ruchu, będzie budowa wiaduktu kolejowego nad autostradą. Chodzi o wiadukt, po którym pociągi dojadą w przyszłości do stacji Pyrzowice Lotnisko.

Jak podaje GDDKiA, roboty przy budowie wiaduktów PKP PLK będą prowadzone w godzinach nocnych, między 22.00 i 6.00 przez dwa dni, czyli 5-6 i 6-7 maja, w rejonie Portu Lotniczego im. Wojciecha Korfantego w Pyrzowicach. W tym czasie będzie ruch na jezdniach będzie całkowicie zatrzymywany w odstępach około 10 minutowych. Na dziesięciominutowe cykle składają się: wstrzymanie ruchu, nasuwanie wiaduktu, wznowienie ruchu.
Prace rozpoczną się na jezdni relacji Częstochowa - Gliwice. Następnie po przejściu obiektu nad tą jezdnią, zamknięcia będą realizowane na przeciwnym kierunku czyli Gliwice - Częstochowa.