Kolejny rekord Leo Messiego w cieniu remisu Barcelony z Valencią

AIP
Kolejny weekend i kolejny rozczarowywujący występ w wykonaniu FC Barcelony. Duma Katalonii wygrywała z Valencią, ale dała sobie wydrzeć wygraną i znów w tym sezonie straciła punkty po remisie 2:2. Blaugranie nie pomógł nawet Leo Messi, który w sobotę pobił rekord legendarnego Pele.

Wydawało się, że Barcelona wreszcie wskoczyła na właściwe tory w tym sezonie ligowym, po ważnej wygranej z Realem Sociedad w tygodniu. W weekend nad zespołem Ronalda Koemana znów zebrały się jednak czarne chmury, bo w 29. minucie gola na Camp Nou zdobył Mouctar Diakhaby i gospodarze przegrywali.

W czwartej doliczonej minucie do pierwszej połowy wyrównał jednak Leo Messi. Argentyńczyk najpierw przestrzelił z rzutu karnego, ale przy dobitce nie dał szans bramkarzowi. Co ciekawe dzięki trafieniu z główki as Barcelony pobił rekord Pele pod względem liczby strzelonych bramek dla jednego klubu.

W drugiej połowie gospodarze wyszli na prowadzenie po pięknym trafieniu Ronald Araujo, ale ostatecznie dali sobie wydrzeć zwycięstwo za sprawą Maxi Gomeza. Po 13 meczach ligowych Blaugrana ma więc tylko 21 punktów w lidze i nie zajmuje nawet miejsca gwarantującego w przyszłorocznej Lidze Mistrzów.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl