Kolejny głos w sprawie prokuratora krajowego. Ekspert nie ma wątpliwości

W piątek, 12 stycznia, na stronie ministerstwa sprawiedliwości pojawił się komunikat, w którym Adam Bodnar poinformował, że Dariusz Barski nie pełnił funkcji prokuratora krajowego.

Bodnar zwracał uwagę na fakt, iż przywrócenie go do służby czynnej 16 lutego 2022 r. przez poprzedniego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę, "zostało dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych".

"W najbliższym czasie należy się spodziewać powołania osoby pełniącej obowiązki Prokuratora Krajowego, a docelowo także Prokuratora Krajowego w trybie i na zasadach określonych obowiązującymi przepisami" - zapowiedział prokurator generalny/

Jako "pełniący obowiązki" został wskazany Jacek Bilewicz, ale sprawa jego wskazania wzbudziła kontrowersje. Bo padają argumenty mówiące o tym, że działania Bodnara są sprzeczne z prawem. M.in. w ustawie o prokuraturze nie ma takiego stanowiska jak "pełniący obowiązki" Prokuratora Krajowego.

Od czasu działania Bodnara pojawiły się stanowiska wielu stron, które zwracają uwagę, iż Adam Bodnar nie miał podstaw prawnych, by podjąć taką decyzję i odwołać Dariusza Barskiego. Takie zdanie pojawiło się już m.in. ze strony samej Prokuratury Krajowej, szefów Prokuratur Regionalnych, szefów wydziałów walki z korupcją tych prokuratur czy "Sędziów RP". Także Prezydent RP zabrał głos, tłumacząc, że odwołanie Prokuratora Krajowego wymaga podpisu Prezydenta.

Teraz swoje stanowisko przedstawił również doktor nauk prawnych Michał Sopiński, rektor Akademii Wymiaru Sprawiedliwości. Stwierdził, iż prokurator Dariusz Barski jest wciąż Prokuratorem Krajowym, na co przedstawił argumentację.

"Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny nie mógł uznać, że art. 47 ustawy wprowadzającej prawo o prokuraturze nie obowiązuje. Nie mógł również wyznaczyć pełniącego obowiązki prokuratora krajowego, bo nie ma ku temu podstawy prawnej, nie ma w ogóle obecnie w polskim prawie takiego stanowiska" - napisał na portalu X (wcześniej Twitter).

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Dodał, że "cała ta sprawa z punktu widzenia teorii prawa, wykładni prawa, teorii legislacji jest bardzo prosta".

"Z punktu widzenia formalnej teorii obowiązywania, tetycznego obowiązywania prawa art. 47 ustawy wprowadzającej prawo o prokuraturze cały czas obowiązuje. Mimo tego część prawników, prof. Jan Zimmermann, a także minister sprawiedliwości Adam Bodnar, twierdzi, że nie obowiązuje. To jest oczywista nieprawda" - wyjaśnił.

Sopiński zwraca uwagę, iż omawiany artykuł "nie jest przepisem epizodycznym, nie jest przepisem incydentalnym, ma charakter merytoryczny i sam fakt umieszczenia go w ustawie wprowadzającej w żaden sposób nie ogranicza jego skuteczności i nie ogranicza czasowo jego obowiązywania", co potwierdza orzeczeniami Naczelnego Sądu Administracyjnego.

"Ustawodawca musi wyraźnie zaznaczyć w treści aktu prawnego przepisy przejściowe, epizodyczne itp. Nie można ich domniemywać lub ich brak uzupełniać w drodze wykładni" - NSA z 13.07.2007 r. sygn. II OW 26/07.

"Przepisy "począwszy od art. 25 Przepisów wprow. dotyczą ściśle sytuacji prokuratorów i prokuratur. Przepisy te (...) nie mają charakteru przepisów przejściowych. Tam, gdzie przepis pełnić ma taką rolę, ustawodawca wyraźnie na to wskazuje"" - NSA I OSK 2234/17.

Podsumowując, stwierdził, iż "z zasad techniki prawodawczej wynika, że jeżeli chce się ograniczyć do określonego terminu działanie przepisu to się to reguluje wyraźnie, nie odwrotnie. Co oznacza że Pan Dariusz Barski wciąż jest Prokuratorem Krajowym".

rs