Można skrócić kolejki oczekujących na zabiegi do lekarzy specjalistów. Już w kwietniu śląski NFZ zamierza rozpocząć cykl szkoleń kolejkowych. Wiele kolejek jest sztucznie wydłużanych, bo pacjenci nie wypisują się z nich, gdy skorzystają z usług innego lekarza. Ostatnio kontrola NFZ jednego w szpitalu w Łodzi pozwoliła skrócić kolejkę o... 10 lat. Wprawdzie pacjenci będą teraz czekać 4 lata, ale jednak nie 14.
Trzeba lepiej kontrolować
Śląski Oddział Wojewódzki Narodowego Funduszu Zdrowia na bieżąco monitoruje sposób prowadzenia list oczekujących na świadczenia medyczne. W tym miesiącu przedstawiciele funduszu spotkali się z dyrektorami kluczowych placówek medycznych, aby zdiagnozować problemy dotyczące prowadzenia list oczekujących i zaproponować konkretne rozwiązania -mówi Jerzy Szafranowicz dyrektor śląskiego oddziału i dodaje: - W kwietniu zaprosimy do siebie przedstawicieli placówek medycznych, aby przypomnieć zasady prawidłowego prowadzenia list oczekujących i podczas cyklu szkoleń odpowiemy na wszystkie pytania w tym zakresie.Do udziału w kwietniowych szkoleniach zostało zaproszonych ponad tysiąc świadczeniodawców, realizujących umowy w zakresach: ambulatoryjna opieka specjalistyczna, opieka psychiatryczna i leczenie uzależnień oraz rehabilitacja lecznicza. Listy kolejkowe w śląskim NFZ stale weryfikuje specjalna grupa pracowników.
- Jeśli chodzi o prowadzenie list oczekujących na świadczenia endoprotezoplastyki stawowej, weryfikujemy je z dokładnością do numeru PESEL. W przypadku stwierdzenia wielokrotnych wpisów na to samo świadczenie (trzykrotnie i więcej), Fundusz wysyła do pacjentów karty z listą placówek, w których byli zapisani z prośbą o wskazanie tych, z których rezygnuje. Na podstawie spływających odpowiedzi prosiliśmy świadczeniodawców o aktualizację list - mówi Małgorzata Doros, rzecznikczka śląskiego NFZ.
Długie kolejki to bolączka wszystkich pacjentów w Polsce. Wyniki najnowszego Barometru Fundacji Watch Health Care, monitorującej stan ochrony zdrowia w Polsce, pokazują, że pakiet kolejkowy, wprowadzony w 2015 r., nie działa.
„O ile pakiet onkologiczny zmienił sytuację osób z podejrzeniem chorób nowotworowych, to pakiet kolejkowy okazuje się być fikcją” - czytamy w raporcie WTC. Zaobserwowano, że kolejki nie zmalały - utrzymuje się negatywny trend (porównanie roku do roku), a główny wniosek jest taki, że system opieki zdrowotnej w Polsce funkcjonuje bardzo źle, a Polacy mają coraz gorszy dostęp do podstawowych świadczeń zdrowotnych.
Niestety jest coraz gorzej
Średni czas oczekiwania na pojedyncze gwarantowane świadczenia zdrowotne w Polsce niezależnie od ich charakteru (diagnostyczne i lecznicze bez uwzględnienia w tej ocenie kompleksowości i niezbędnej etapowości leczenia) wynosił pod koniec 2015 roku około 12 tygodni. W porównaniu do danych zebranych w czerwcu i lipcu zeszłego roku, opublikowanych w sierpniowym Barometrze, czas ten uległ nieznacznemu wydłużeniu. Od 2012 roku - od kiedy Fundacja WHC rozpoczęła projekt monitorowania kolejek, stan opieki zdrowotnej w Polsce systematycznie się pogarsza.
Zazwyczaj w ciągu roku utrzymywał się stały rytm długości kolejek,Na początku roku, w wyniku nowych kontraktów z NFZ, średni czas oczekiwania na świadczenia skracał się, a później wraz z wykorzystaniem środków finansowych, terminy ulegały wydłużeniu. W 2016 r. kolejki nie uległy jednak skróceniu i tak jest do tej pory. Obecnie nawet stopniowo narastają wraz z upływem kolejnych miesięcy.
Najdłużej do ortopedy
Niezmiennie najdłużej pacjenci muszą czekać na świadczenia w dziedzinie ortopedii i traumatologii narządu ruchu (średnio 14,7 miesiąca. Kolejny najdłuższy czas oczekiwania na świadczenia odnotowano w stomatologii - 7,6 miesiąca. Ponadto pod koniec roku znacznie wydłużył się przeciętny czas oczekiwania na świadczenia z dziedziny angiologii 7,1 miesiąca (wydłużenie o 3 miesiące) oraz z obszaru rehabilitacji medycznej (wydłużenie o 1,7 miesiąca). Najkrócej pacjenci czekają na realizację świadczeń z zakresu położnictwa i ginekologii oraz radioterapii onkologicznej - 2 tygodnie. Skrócenie czasu nastąpiło w okulistyce o 1,9 miesiąca, jednak czas oczekiwania w tej dziedzinie nadal jest długi i wynosi 3,4 miesiąca.
„W angiologii problemem jest m.in. niska wycena zabiegu operacji żylaków kończyn dolnych oraz limitowanie świadczeń. Przy ograniczonych środkach finansowych priorytetem winny być świadczenia w zakresie leczenia chorób bezpośrednio zagrażających zdrowiu i życiu pacjenta (choroby naczyń tętniczych)” - czytamy w raporcie WTC. Wydłużenie czasu oczekiwania na świadczenia odnotowano także w dziedzinie chorób płuc. Czas oczekiwania na wizytę u pulmonologa wydłużył się o 1,5 mies. i wynosi w chwili obecnej 2,3 mies.
Pomysł na kolejki
Ideę kolejkowej reformy jako pierwszy rzucił dyrektor Centrum Urazowego w Piekarach Śląskich, prof. Bogdan Koczy.
Podliczył on, że spośród wszystkich kolejkowiczów zapisanych na operację endoprotezy co piąty, choć ma na to szansę, nie decyduje się na przyspieszenie operacji, zaś 44 proc. w ogóle rezygnuje z zabiegu, zwykle z powodu... dość dobrego stanu zdrowia. Zdaniem prof. Koczego kolejki trzeba urealnić i wpisywać do nich tych pacjentów, którzy nie mogą czekać dłużej niż dwa lata, czyli tych najbardziej potrzebujących. Systematycznie należy też monitorować ich sprawność oraz warunki medyczne, by ewentualnie przyspieszyć termin u tych chorych, których stan zdrowia i sprawność nagle się pogorszą.
*Wielkanoc: W których sklepach jest najtaniej? SPRAWDZILIŚMY Zobacz raport
*WNIOSKI I DOKUMENTY na 500 zł na dziecko w ramach Programu Rodzina 500 PLUS
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU
*Chcesz kupić auto w cenie 15-20 tys. zł? Sprawdź najlepsze oferty
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?