Kolejka tirów coraz bliżej Rzeszowa. Wydłużył się czas oczekiwania na odprawę

PAP/Wojciech Huk
Wylotówka na Krasne z Rzeszowa.
Wylotówka na Krasne z Rzeszowa. Internauta
Wydłużył się czas oczekiwania kierowców samochodów ciężarowych na odprawę na polsko-ukraińskim przejściu granicznym w Medyce. W sobotę kierowcy muszą czekać niemal 140 godzin. To o ok. 60 godzin więcej niż w piątek.

Jak podała w sobotę Krajowa Administracja Skarbowa, czas oczekiwania na rozpoczęcie odprawy na przejściu w Medyce dla kierowców samochodów ciężarowych wynosi ok. 140 godzin. W piątek było to ponad 80 godzin.

Medyka to jedyne na Podkarpaciu przejście graniczne, które działa bez przeszkód i na bieżąco odprawiane są samochody ciężarowe na obu kierunkach. Na przejściu w Korczowej trwa protest przewoźników, którzy przepuszczają jedynie po kilka ciężarówek na godzinę.

Z kolei na przejściu w Krościenku kierowcy samochodów ciężarowych o masie do 7,5 tony czekają w sobotę na odprawę ok. 7 godzin. Jeszcze w piątek było to ok. 20 godzin.

Na przejściach w regionie ruch autokarów i samochodów osobowych odbywa się na bieżąco.

Jak przekazała PAP asp. Anita Pukalska z policji w Przemyślu, na terenie pow. przemyskiego w 12-kilometrowej kolejce do Medyki czeka ok. 570 tirów.

Kolejka tirów na drodze krajowej nr 94 sięga już okolic Rzeszowa. Samochody stoją w grupach, na poboczu trasy w taki sposób, że nie utrudniają normalnego ruchu.

Wylotówka na Krasne z Rzeszowa.
Wylotówka na Krasne z Rzeszowa. Internauta

Jak podała PAP rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie podkom. Edyta Chabowska, minionej doby na wszystkich podkarpackich przejściach granicznych odprawionych zostało na obu kierunkach 1138 tirów, z tego do kraju wjechało 440 pojazdów, a wyjechało 698.

Z kolei jak poinformował rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej por. Piotr Zakielarz, w sobotę od północy do godz. 9 przez przejście w Medyce do Polski wjechało w sumie 520 osób i 132 pojazdy.

Natomiast do przejścia do Korczowej na oprawę oczekują ok. 500 pojazdów, głównie czekają one na autostradowych MOP-ach.

Kolejka do przejścia w Korczowej spowodowana jest trwającym od 6 listopada br. protestem przewoźników, którzy nie przepuszczają na bieżąco aut ciężarowych. Przepuszczają jedynie autokary, transporty z żywnością, pomocą humanitarną i paliwami oraz kilka autokarów na godzinę z kolejki. Protest prowadzony jest również na przejściach w woj. lubelskim.

Protestujący domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenie ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.

Natomiast w Medyce do 24 grudnia br. protestowali rolnicy, którzy po rozmowach z ministrem rolnictwa zawiesili manifestację do pierwszych dni nowego roku.

Źródło:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kolejka tirów coraz bliżej Rzeszowa. Wydłużył się czas oczekiwania na odprawę - Nowiny

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl