W ten sposób chcieli przedstawić swoje obawy związane z konsekwencjami podpisania przez prezydenta Polski nowej ustawy medialnej. Według nich już wkrótce media publiczne staną się całkowicie zależne od rządu, który będzie wykorzystywać je do celów politycznych.
- Jesteśmy zaniepokojeni tym, co dzieje się w naszym kraju - mówi Dariusz Szada-Borzyszkowski, przedstawiciel KOD w naszym regionie. - Nie podoba nam się to, że media mają mieć charakter narodowy, że szefowie będą wybierani poza konkursami. Osobiście niepokoją mnie też komentarze ważnych przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, które mówią, że wzorem demokratycznych mediów są Telewizja Trwam czy TV Republika.
Sobotni protest miał charakter pokojowy. Około pięciuset uczestników zgromadziło się po oby stronach ulicy Włókienniczej. Gdy kolejni zwolennicy KOD wygłaszali swoje przemówienia, pojawiło się kilku młodych ludzi, którzy wmieszała się w zgromadzony tłum. W pewnym momencie założyli kamizelki z napisem "KOD Komitet Obrony Debili" czym rozzłościli manifestantów. Doszło do przepychanek. Wkroczyła policja, która odsunęła Młodzież Wszechpolską od demonstrantów i spisała ich dane.
- Nie spodziewałem się, że ktoś zechce nam przeszkadzać ale dzięki szybkiej interwencji policji, nie doszło do większych konfliktów - mówi Dariusz Szada-Borzyszkowski. - Trudno powiedzieć, czy nie będziemy musieli organizować kolejnych demonstracji. Nie wiemy co zamierza rząd. Każdy rząd, który doszedł do władzy w demokratycznych wyborach, informuje obywateli o tym, co zamierza. My nie wiemy, w jakim kierunkiu zmierzamy. W moim przekonaniu to jest obłęd. Demokracja i elementarna wolność polegająca na prawie wyboru są potrzebne jak chleb i woda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
