KOD chce ukarania miejskiej radnej PiS. Politechnika odpowiada „sprawa jest bezprzedmiotowa”

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
Małgorzata Genca
Komitet Obrony Demokracji chce aby Politechnika Lubelska ukarała Annę Jaśkowską. Radna o Tadeuszu Mazowieckim mówiła, że to „stalinowiec”. Jest tylko jeden, zasadniczy problem. Jaśkowska nie jest już pracownikiem uczelni.

Cała sprawa rozgrywa się o słowa radnej PiS Anny Jaśkowksiej wypowiedziane podczas kwietniowej sesji Rady Miasta. Wówczas radni decydowali, żeby jedną z ulic w Lublinie nazwać imieniem Tadeusza Mazowieckiego, pierwszego po 1989 r. premiera.

Stosowna uchwała została przyjęta, ale przeciwko niej byli radni PiS. Jaśkowska mówiła wówczas, że Mazowiecki był „stalinowcem, komunistą, agentem NKWD, który kolaborował z okupacyjną, bolszewicką władzą w latach stalinowskich i który został odznaczony Orderem Orła Białego przez rząd komunistyczny”.

Zapytana przez innych radnych, skąd ma takie informacje, odpowiedziała że z internetu.

Ta sprawa oburzyła członków lubelskiego Komitetu Obrony Demokracji, który wysłał do rektora Politechniki Lubelskiej (sądząc, że radna jest wykładowcą uczelni) wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec Jaśkowskiej.

- Obowiązkiem profesora wyższej uczelni, także technicznej, jest znajomość elementarnych faktów z zakresu historii Polski, zwłaszcza historii najnowszej, w tym umiejętność odróżniania tych, którzy sprzeciwiali się komunizmowi, od jego zwolenników. Obowiązkiem tym jest także umiejętność korzystania z różnych źródeł wiedzy, w szczególności z internetu, czego uczymy dzisiaj już młodzież w szkołach średnich – czytamy w piśmie podpisanym przez Krzysztofa Kamińskiego, lidera lubelskiego KOD.

W jego ocenie „ignorancja i publiczne dzielenie się nią w celach krzewienia partyjnej propagandy” jest podstawą do odebrania prawa do wykonywania zawodu nauczyciela. I taka osoba nie powinna mieć kontaktu z młodzieżą.

Kamiński dodaje, że Mazowiecki otrzymał Order Orła Białego w 1992 roku. - Tym bardziej to gorszące, że słowa p. Jaśkowskiej dotyczą człowieka zmarłego, który nie może sam już dochodzić obrony swego dobrego imienia – zaznacza lider KOD.

Iwona Czajkowska-Deneka, rzecznik prasowa Politechniki Lubelskiej: - Sprawa jest bezprzedmiotowa. Pani Jaśkowska od roku nie jest już pracownikiem uczelni. Jest na emeryturze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: KOD chce ukarania miejskiej radnej PiS. Politechnika odpowiada „sprawa jest bezprzedmiotowa” - Kurier Lubelski

Wróć na i.pl Portal i.pl