1/8
- Żeńskie końcówki i nazwy zawodów wciąż wzbudzają sprzeciw...
fot. 123RF

- Żeńskie końcówki i nazwy zawodów wciąż wzbudzają sprzeciw u wielu z tych, którzy zapominają, że są to całkowicie normalne i poprawne formy językowe- tłumaczy ekspertka.

2/8
Wprowadzanie feminatywów wiąże się nieuchronnie z...
fot. 123RF

Wprowadzanie feminatywów wiąże się nieuchronnie z przyzwyczajaniem się do nowych form nazewnictwa przez odbiorców, co dla części pracodawców i pracowników jest wyzwaniem.

3/8
Najbardziej „żeńskie” wyniki dotyczyły zawodów postrzeganych...
fot. 123RF

Najbardziej „żeńskie” wyniki dotyczyły zawodów postrzeganych stereotypowo jako kobiece, np. nauczycielka.

4/8
Respondentki były nieco mniej skłonne wybierać feminatywy w...
fot. 123RF

Respondentki były nieco mniej skłonne wybierać feminatywy w przypadku terminów, które mają w języku polskim kilka znaczeń. Przykładami są „sędzina” przez wiele osób uważana za termin zarezerwowany wyłącznie dla żony sędziego, oraz „pilotka”.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Marsjański krajobraz Aten. Zdjęcia zapierają dech!

Marsjański krajobraz Aten. Zdjęcia zapierają dech!

Plotki transferowe dotyczące Legii. Szykują się powroty

Plotki transferowe dotyczące Legii. Szykują się powroty

Urody może jej pozazdrościć niejedna 50-latka. Znana aktorka świętuje 82. urodziny

Urody może jej pozazdrościć niejedna 50-latka. Znana aktorka świętuje 82. urodziny

Zobacz również

Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

TYLKO U NAS
Tyle osób było inwigilowanych za pomocą Pagasusa. „Skandal na miarę światową”

Ministrowie rządu Donalda Tuska wśród kandydatów do PE. Kto się wybiera do Brukseli?

Ministrowie rządu Donalda Tuska wśród kandydatów do PE. Kto się wybiera do Brukseli?