Kobieta wybitna czyli Hiszpanka na polskim tronie

Bolesław Bezeg
Bolesław Bezeg
Portret Ludwiki Marii Gonzagi pędzla Ferdinanda Bola
Portret Ludwiki Marii Gonzagi pędzla Ferdinanda Bola Fot. Wiki Commons
Łamała męskie serca, negocjowała traktaty, pożyczała pieniądze cesarzowi, pobudzała króla do działania – 10 maja przypada 356 rocznica śmierci polskiej królowej Marii Gonzagi – osoby dziś zapomnianej, która wywarła duży wpływ na losy naszego kraju.

Starannie wykształcona, z dobrego rodu

Maria Ludwika Gonzaga urodziła się 8 lub 18 sierpnia 1611 roku w Nevers lub w Paryżu. Była córką księcia Mantui Karola Gonzagi i Francuzki Katarzyny de Guise księżnej Maine. Jej rodzice należeli do najlepiej w Europie skoligaconych rodów arystokratycznych.

Wśród ich przodków byli królowie, a nawet ostatni cesarz Bizancjum. Jej chrzestnymi rodzicami byli król Francji Ludwik XIII i jego matka Maria Medycejska, sprawująca wówczas regencję w imieniu dziesięcioletniego syna.

Maria Ludwika, choć z urodzenia była Hiszpanką, prawie całą młodość spędziła w rodowym zamku Nevers nad Loarą we Francji. Otrzymała staranne wykształcenie, znała zarówno przedmioty ścisłe, jak i kilka języków.

Spory majątek jej ojca w dużej mierze pochłonęły próby objęcia odziedziczonego po bracie tronu w księstwie Mantui. Z tego powodu w końcu trzeba było zlikwidować dwór w Nevers, wówczas Maria Ludwika zamieszkała wraz z ciotką w Paryżu.

Pojawiają się Polacy

Gdy miała 16 lat, w roku 1627 jej rodzina po raz pierwszy próbowała wydać ją za mąż. Jej narzeczonym miał być książę Gaston Orleański. Małżeństwu przeszkodził król Ludwik XIII. W efekcie sporu Maria spędziła trzy lata jako rezydentka w twierdzy Vincennes.

W roku 1634 znalazła się na liście kandydatek na żonę polskiego króla Władysława IV z rodu Wazów, wybrał on jednak Cecylię Habsburżankę.

W roku 1640 poznała polskiego królewicza Jana Kazimierza, który odpoczywał w Paryżu po dwuletnim pobycie we francuskim więzieniu, gdzie trafił podejrzany o szpiegostwo. Młodzi arystokraci podobno przypadli sobie do gustu, a wszechwładny w Paryżu kardynał Richelieu miał rozważać ich małżeństwo. Do porozumienia jednak nie doszło, a królewicz wyjechał do Polski.

W tym czasie Maria Ludwika miała przeżyć swój romans życia z markizem Henrykie d’Effiat, który zamieszany w spisek na życie króla położył głowę pod katowski topór. Maria popadła wówczas w niełaskę i do śmierci kardynała Richelieu i króla Ludwika XIII musiała unikać Paryża.

Perspektywa słodkiego tytułu

Wiosną roku 1644 król polski Władysław IV owdowiał i wówczas dzięki zabiegom kardynała Mazariniego przypomniał sobie o pięknej francuskiej arystokratce. Ludwika Maria nie pałała entuzjazmem do Władysława, ale perspektywa zostania królową osłodziła jej wyjazd do Polski.

Wraz z ręką Marii Ludwiki król otrzymał ogromną sumę 700 tysięcy skudów jako zadośćuczynienie za zrzeczenie się roszczeń do dziedziczonych przez pannę młodą dóbr we Francji i Mantui.

Małżeństwo na odległość zawarto w roku 1645, a Maria Ludwika zgodziła się odwrócić kolejność swoich imion, bo w Polsce imię Maria zarezerwowane było dla Matki Boskiej.

Faktyczny ślub królewskiej pary odbył się w Warszawie 10 marca 1646 roku, a koronacja 15 lipca na Wawelu. Zdobyte w efekcie małżeństwa pieniądze król Władysław IV zamierzał spożytkować na planowaną od dawna wojnę z Turcją. W tym celu rozpoczął niezbyt udaną akcję dyplomatyczną i zaciągi Kozaków. Z napisanych ostrożnie listów słanych do kozackich atamanów trudno było jednoznacznie wyczytać intencje króla i zamieszanie skończyło się wybuchem powstania Chmielnickiego.

Jan Kazimierz powraca

Także małżeństwo nie było udane, król nie przepadał za małżonką, od której zmuszony był pożyczać pieniądze. Na szczęście wszystko to nie trwało zbyt długo, bo 20 maja 1648 roku Władysław IV zmarł. Jesienią tego samego roku następcą tronu wybrano jego młodszego brata Jana Kazimierza, który wkrótce oświadczył się królowej wdowie i został przyjęty.

30 maja 1649 roku nastąpiły zaślubiny i odtąd rozpoczęła się szczególna działalność zdecydowanej i silnej Ludwiki Marii u boku chwiejnego i słabego króla.

Przywieziony z Francji niebagatelny majątek pozwolił jej udzielać pożyczek także austriackiemu cesarzowi, za co jako zastaw dostała we władanie księstwo opolskie. To właśnie dzięki temu, gdy w roku 1655 Szwedzi zalali Rzeczpospolitą, królewska para mogła schronić się w Opolu, a potem w Głogówku.

Energiczna królowa na polu walki i dyplomacji

Ludwika Maria okazała się osobą bardzo energiczną, do tego stopnia, że sama wydawała rozkazy dowódcom wojsk. To ona tchnęła w rozważającego abdykację króla wolę dalszej walki, to z jej inicjatywy 1 kwietnia 1656 roku w katedrze we Lwowie król Jan Kazimierz złożył słynne śluby, oddając Królestwo Polskie pod opiekę Najświętszej Maryi Pannie.

Wymuszona przez królową zdecydowana postawa Jana Kazimierza wobec okupantów, a zwłaszcza lwowskie śluby, stały się sygnałem do antyszwedzkiego powszechnego powstania.

Równocześnie królowa wynegocjowała sojusz z cesarzem, który obiecał przysłać do Polski korpus posiłkowy i wywrzeć wpływ na elektora brandenburskiego aby ten odstąpił od Szwedów.

Jak można się domyślać, tak aktywna politycznie królowa nie mogła być lubiana przez stale obawiającą się o swoje prawa szlachtę. Nie przeszkodziło jej to w otwartym postulowaniu rozwiązań wzmacniających władzę króla: wprowadzenia elekcji za życia poprzedniego monarchy czy wzmocnienia kompetencji senatu.

To z jej inicjatywy sprowadzono do Polski zakony Księży Misjonarzy, Sióstr Miłosierdzia oraz Sióstr Wizytek, a w roku 1661 założyła pierwszą polską gazetę zatytułowaną „Merkuriusz Polski”. Prowadziła także pierwszy polski salon literacki.

Królowa Ludwika Maria zmarła w Warszawie 10 maja 1667 roku. Pochowano ją na Wawelu, a jej serce spoczęło w warszawskim kościele sióstr Wizytek. Po jej śmierci chęć do życia stracił także król Jan Kazimierz, który wkrótce ogłosił abdykację.

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

rs

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

m
mar
Takich kobiet brakuje dzisiaj w Polsce, zwłaszcza w polityce. Może byśmy się rozejrzeli po Hiszpanii?
Wróć na i.pl Portal i.pl