Kobieta wpadła do studni. W dramatyczne poszukiwania 53-latki z Lgoczanki włączyła się policja, strażacy i ratownicy Jurajskiej Grupy GOPR

Służby ratunkowe były zaangażowane 9 listopada w poszukiwania 53-letniej kobiety w gminie Janów, w miejscowości Lgoczanka. Zaginięcie kobiety zgłosili jej bliscy.

W akcji poszukiwawczej brała udział policja i straż pożarna. Komenda Miejska Policja przygotowywała już informację dla mediów o poszukiwaniach zaginionej, kiedy kobietę znaleziono w studni znajdującej się na sąsiedniej posesji. 53-latka podczas upadku doznała złamania nogi, została przetransportowana do szpitala.

Jak informuje Marta Kaczyńska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie, posesja w Lgoczance, na której doszło do zdarzenia, nie była ogrodzona. Studnia natomiast nie była wysoka, ani odpowiednie zabezpieczona. Wstępne ustalenia wskazują, że kobieta wpadła do niej przez przypadek.